Soft-coolery

[San]

Został jeszcze jeden rodzaj chłodzenia, a mianowicie chłodzenie programowe. O co właściwie chodzi? Pracuje sobie programik i chłodzi procesor. Powiecie niemożliwe, a jednak. W chwili obecnej wszystkie procesory mają instrukcję HLT, która powoduje wyłączenie z pracy (odłączenie od zasilania) aktualnie nie wykorzystywanych bloków procesora. Powoduje to spadek poboru mocy przez procesor, gdy nie jest on zmuszany do pracy, i spadku temperatury. Te soft-coolery po prostu włączają instrukcję HLT i przez to chłodzą procesor. Na stronie download zamieściłem jeden z takich coolerów, a mianowicie Waterfall. Sytemy Windows NT, Windows 2000 i WIndows XP mają już to polecenie zawarte w jądrze i takie programy są wówczas zbędne. Ale w przypadku starszych systemów spełnią swoje zadanie.

 

czy program cpufrequency to przykład takiego soft-coolerka?

w sumie fajna rzecz, tylko czy bezpieczna?

 

ja posiadam Taulatina 1GHz i nie wiem czy mam się bać to wypróbować czy nie

[Legion83]

Kiedyś pod Windows XP używałem programu CPU Idle Extreme i spisywał się świetnie, a pod Linux nie eksperymentowałem z niczym podobnym.

[San]

no wg. tego artykułu "Sytemy Windows NT, Windows 2000 i WIndows XP mają już to polecenie zawarte w jądrze"

była jakaś widoczna zmiana?

[Legion83]

Bardzo duża, CPU Idle Extreme działa na zasadzie tak jakby obciążenia procesora, ale ma to charakter odwrotny niż w normalnym przypadku, czyli obciążenie jest 1-100 % przez ten programu (w zależność od obciążenia przez inne aplikacje), a dzięki temu procesor znacznie zwalnia i temperatura spada o około 10-15 stopni C (w stanie spoczynku). Program naprawdę działa.

[San]

fajnie, tylko czy ten zadziała... u mnie

i czy to jest TO

[Legion83]

Na to pytanie nie jestem w stanie odpowiedzieć, na pewno zadziała to w przypadku procesorów "mobilnych" czyli np. w notebooku, ale czy w komputerze stacjonarnym ze "zwykłym" procesorem to naprawdę nie wiem, bo nie wiem jakie są możliwości konfiguracji tego cpufrequency. Myślę że najlepszym sposobem będzie zainstalować i sprawdzić samemu, bo przecież niewiele ryzykujesz przeprowadzając taką próbę, najwyżej program nie zadziała.

[San]

zainstalowałem, włączyłem.

lecz toto nie chce działać jako demon (nie wypisuje go ps)

co się dzieje?

[Legion83]

Może trzeba odpalać z parametrem, przeczytaj manuala lub helpa do tego programiku.

 

PS. Hddtemp np. odpala się z parametrem -d, aby zaczął działać jako daemon, tutaj może być podobnie.

[San]

nie, dostępne komendy to jedynie

Usage: cpufreqd [-options]
Version 0.88
where options include:
-help             print out this message
-i interval       seconds to wait between updates
                  default interval is 5 s
-s                silent mode, reduced activity logging
-p 0              set FrequencyPolicyStandard
-p 1              set FrequencyPolicySmart
-p 2              set FrequencyPolicySmart2 (default)

 

wszystkie wypróbowałem i nadal nic...

 

znaczy. gdy wróciłem ze szkoły i zasiadłem do kompa, temp. wzrosła o ok 1C, to chyba za mało

[Legion83]

A ten program nie jest daemonem samym w sobie ? (sprawdź w usługach)

 

W sumie jest tak, że podobna opcja tj. ustawienie automatycznej zmiany częstotliwości procesora jest możliwa poprzez daemon acpi (acpid), ja mam w /etc/acpi plik handler.sh o takiej treści:

 

#!/bin/sh
# Default acpi script that takes an entry for all actions

# NOTE: This is a 2.6-centric script.  If you use 2.4.x, you'll have to
#       modify it to not use /sys

minspeed=`cat /sys/devices/system/cpu/cpu0/cpufreq/cpuinfo_min_freq`
maxspeed=`cat /sys/devices/system/cpu/cpu0/cpufreq/cpuinfo_max_freq`
setspeed="/sys/devices/system/cpu/cpu0/cpufreq/scaling_setspeed"

set $*

case "$1" in
button/power)
 #echo "PowerButton pressed!">/dev/tty5
 case "$2" in
 	PWRF)	logger "PowerButton pressed: $2";;
 	*)    logger "ACPI action undefined: $2";;
 esac
;;
button/sleep)
 case "$2" in
 	SLPB) echo -n mem >/sys/power/state;;
 	*)    logger "ACPI action undefined: $2";;
 esac
;;
ac_adapter)
 case "$2" in
 	AC)
   case "$4" in
   	00000000)
     echo -n $minspeed >$setspeed
     #/etc/laptop-mode/laptop-mode start
   ;;
   	00000001)
     echo -n $maxspeed >$setspeed
     #/etc/laptop-mode/laptop-mode stop
   ;;
   esac
 	;;
 	*) logger "ACPI action undefined: $2";;
 esac
;;
battery)
 case "$2" in
 	BAT0)
   case "$4" in
   	00000000)	#echo "offline" >/dev/tty5
   ;;
   	00000001)	#echo "online"  >/dev/tty5
   ;;
   esac
 	;;
 	CPU0)	
 	;;
 	*) logger "ACPI action undefined: $2";;
 esac
;;

button/lid)
 #echo "LID switched!">/dev/tty5
;;
*)
 logger "ACPI group/action undefined: $1 / $2"
;;
esac

i jak widać co nieco tu można by ustawić i pewnie da się regulować pracę procesora właśnie poprzez ten daemon.

[gajownik]

Te soft-coolery po prostu włączają instrukcję HLT i przez to chłodzą procesor.

To było dawno i nie prawda Linux od dawna włącza instrukcję HLT gdy nic nie robi.

 

Prwda jest jednak taka, że to działało na starszych prockach. Np. na Duronach/Athlonach to już nie daje żadnego efektu → http://www.daniel.nofftz.net/linux/Athlon-...WTO.html#basics i trzeba stosować inne sztuczki.

 

czy program cpufrequency to przykład takiego soft-coolerka?

w sumie fajna rzecz, tylko czy bezpieczna?

Ten program działa tylko z procesorami, które pozwalają na skalowanie częstotliwości taktowania i, jak nazwa wskazuje, służy do zmiany czestotliwości pracy procka.

zainstalowałem, włączyłem.

lecz toto nie chce działać jako demon (nie wypisuje go ps)

co się dzieje?

Skonfigurowałes najpierw plik /etc/cpuspeed.conf a potem wpisałeś to plecenie?

service cpuspeed start

(zakładam, że korzystasz z paczki dostarczonej z systemem)

 

Możesz jeszcze zobaczyć tę stronę → http://members.jcom.home.ne.jp/jacobi/linu...es.html#athcool Jeśli masz któryś z wymienionych tam chipsetów, to możesz skorzystać z programu athcool (hehe, tak się składa, że jestem za niego odpowiedzialny w Fedora Extras ;-) )

 

U mnie działa (mam AMD Athlon XP 2000), ale może powodować u innych osób:

- szumy i traski podczas odgrywania dźwięków (niestety to mnie dopadło i muszę wyłączać tego demona jak włączam głośniki; tych obajwów poniżej nie doświadczyłem)

- spowolnienie pracy dysku

- zawieszenie systemu lub zwiększoną niestabilność

- zniszeczenie danych na dysku (w historii athcool zaobserwowane tylko raz)

 

Wszystko zalezy od chipsetu płyty głównej