Update

[Twoja stara]

Witam. Mam problem. Instaluje sobie fedorkę (2 lub 3 - na obu próbowałem) i aktualizuję. Apt podczas instalacji ściągniętych juz pakietów wywala co jakiś zas tego typu komunikaty:

87:libxml2 ########################################### [ 33%]

/sbin/ldconfig: File /usr/lib/libkdeinit_klipper.so.#prelink#.XBZ4L1 is empty, not checked.

/sbin/ldconfig: File /usr/lib/libkdeinit_klipper.so.#prelink#.XBZ4L1 is empty, not checked.

 

 

161:samba-common ########################################### [ 60%]

/sbin/ldconfig: File /usr/lib/libkdeinit_kicker.so.#prelink#.gaPjy2 is empty, not checked.

/sbin/ldconfig: File /usr/lib/libkdeinit_kicker.so.#prelink#.gaPjy2 is empty, not checked.

 

Po tym mam info że było parę błędów ale update się zakończył. Nie mogę już wtedy odpalić np. centrum sterowania bo :

Nie można znaleźć typu MIME

application/octet-stream

Jak się wyloguję mam info że nie można odpalić ekranu powitalnego i żebym spróbował ten błąd naprawić (czy jakiś bajer w tym stylu) .

Zmiana jajka też kończy się niepowodzeniem bo niby instaluje ale póxniej w ogóle jaja nie widać. I coś dziwnie szybko po skompilowaniu kończy samą już instalację.. A i podczas samej instalacji jak definiuję partycje to nie mogę utworzyć /home. Nie może jej utorzyć i koniec.Tak jest i na fedorze 2 i 3 -te same problemy. Wcześniej tego nie było a tak samo jak teraz zaraz po instalacji uruchamiałem apt który bez problemu wykonywał powierzone mu zadanie . Co robić bo nie mogę systemu w ogóle zaktualizować w żaden sposób. Yum robi to samo tyle że nie uszkadza mi systemu - ściąga i niby instaluje i nic z tego. Pomóżcie

 

[Faust_]

Zainstaluj sobie fc4 i uzywaj yuma

[Twoja stara]

Dobra i ile wytrzyma? Ile czasu minie aż i ta dystrybucja zacznie się tak psuć tak jak jej poprzedniczki. I co wtedy - mam czekać na fc5, później na 6 i tak w kółko? Mawiają że linux jest mniej awaryjny od windowsa ale ostatnio odnoszę dziwne wrażenie że różnie z tym bywa.

[uosiu]

z tym sie nie zgodze... ja uzywam fc4 od dobrego kawalka czasu i mialem tylko 1 zwiech (nie zamontowany swap, a softu odpalonego w [penisa])

 

selfcensored by uosiu

[Twoja stara]

Jak będę zmuszony zmienić dystrybucję na pewno nie będzie to już Fedora core - jest zbyt awaryjna. Psuje się bez powodu, na te same polecenia ma różne reakcje (poruszałem już ten temat) a szkoda. Z tego co się tutaj dowiaduję wnioskuję że jest to dystrybucja mocno niedopracowana. Miałem 2 i 3 i nie zamierzam znów się rozczarować na 4. Tracę zaufanie do dystrybucji jak sugerownym rozwiązaniem mojego problemu jest zmienienie systemu na nowszy. Jest taki system operacyjny w którym problemy rozwiązuje się wydając nowszą wersję. Fedora różni się od niego tym że jest darmowa. Będę chyba musiał zrezygnować z czerwonego kapelusika. Szkoda bo lubię ten system ale nie wiem czy da się z nim wiele zrobić.

[uosiu]

zainstaluj se slackware'a.... i porownaj z FC... nie wiem jak ty ale ja dopiero na FC odzyskalem wiare w linuksa

[Gość Zuk87]

Jak będę zmuszony zmienić dystrybucję na pewno nie będzie to już Fedora core

Ostatnio bardzo popularne jest Ubuntu, może spróbuj jego.

 

Będę chyba musiał zrezygnować z czerwonego kapelusika.

To jest symbol Red Hata, FC ma inny.

 

 

 

Szkoda bo lubię ten system ale nie wiem czy da się z nim wiele zrobić.

Da się i to bardzo wiele. Mi chodzi od paru miesięcy (potrzebna była reinstalka, bo rozsypałem biblioteki:( ). Używam FC od Core 2 i jestem bardzo zadowolony.

[Twoja stara]

Dobra - potraficie mi pomóc czy jesteście w stanie tylko dać odpowiedź typu : u mnie działa? Właśnie zainstalowałem FC2, zalogowałem się, odpaliłem terminall gdzie zalogowałem się jako su no i wydałem polecenie yum update yum a później yum update. Nic po drodze nie zrobiłem tylko zapuściłem aktualizację.I co ? Yum ściągnął pakiety, instalując je miał sporo błedów a gdzieś po 2/3 się zawiesił. System jak na razie ma pomieszane kodowanie znaków a na ekranie wyskakują jakieś kolorowe kwadraciki. Wniosek z tego taki że nie da się systemu nawet zaktualizować.

 

[milan]

Heh mówisz żeby nie używać czegoś takiego jak "U mnie działa" (SOA#1:D), ale to jest konieczne. Skoro u znakomitej większości system "apdejtuje" się bez problemów, a u ciebie wywala jakieś błedy z kosmosu, to znaczy że problem leży w twoim komputerze. Ja nie używałem twardego resetu od pół roku. Używam FC od Core 3 test 2 i działa mi bardzo dobrze. Więc nie ma co bluźnić na Fedorę:]

[wojtekjs]

Dokładnie, to na 99% jest sprzęt. Jak chcesz sprawdzić czy to prawda sciagnij ubuntu i spróbuj zainstalować. Potem sprawdź CD/DVD, hdd............ Powodzenia

[InIrudeBwoy]

Dobra - potraficie mi pomóc czy jesteście w stanie tylko dać odpowiedź typu : u mnie działa? Właśnie zainstalowałem FC2, zalogowałem się, odpaliłem terminall gdzie zalogowałem się jako su no i wydałem polecenie yum update yum a później yum update. Nic po drodze nie zrobiłem tylko zapuściłem aktualizację.I co ? Yum ściągnął pakiety, instalując je miał sporo błedów a gdzieś po 2/3 się zawiesił. System jak na razie ma pomieszane kodowanie znaków a na ekranie wyskakują jakieś kolorowe kwadraciki. Wniosek z tego taki że nie da się systemu nawet zaktualizować.

dlaczego używasz FC2? o ile się nie myle nie jest to już rozwijana wersja...fedora jest polem doświadczalnym i konieczne jest zmienianie wersji systemu co pewien czas, na tym to polega.

 

spróbuj z FC4 i jak będziesz mieć roblemy to przesiądź sie na inne distro

[gajownik]

Apt podczas instalacji ściągniętych juz pakietów wywala co jakiś zas tego typu komunikaty:

Potem się nie dziw, że coś nie działa. Apt lubi "naprawiając" zależności przez odinstalowywanie programów, co czasami źle się kończy.

/sbin/ldconfig: File /usr/lib/libkdeinit_kicker.so.#prelink#.gaPjy2 is empty, not checked.

/sbin/ldconfig: File /usr/lib/libkdeinit_kicker.so.#prelink#.gaPjy2 is empty, not checked.

Przerwałeś kiedyś działanie programu prelink i zostały śmieci (reboot czy wyłącznie systemu). Zobacz co dostarcza te pliki w systemie:

rpm -qf /usr/lib/libkdeinit_kicker.so

i przeinstaluj paczkę która się wyświetli. Przedtem wywali plik /usr/lib/libkdeinit_kicker.so.#prelink#.gaPjy2 i odpal ldconfig.

Zmiana jajka też kończy się niepowodzeniem bo niby instaluje ale póxniej w ogóle jaja nie widać.

Ręcznie czy z RPM-a? Jeśli to pierwsze, to musisz zaktualizować pliki konfiguracyjne gruba.

Dobra i ile wytrzyma? Ile czasu minie aż i ta dystrybucja zacznie się tak psuć tak jak jej poprzedniczki.

Mi się jakoś w ogóle nie psuje, a używam od FC1. Problem jest chyba międzu krzesłem a klawiaturą ;-)

Z tego co się tutaj dowiaduję wnioskuję że jest to dystrybucja mocno niedopracowana.

Mam zupełne inne zdanie. Może zaraz po wydaniu nowej wersji jest zawsze trochę problemów, ale zwykle w przeciągu miesiąca większość niedogodności zostaje rozwiązana.

Miałem 2 i 3 i nie zamierzam znów się rozczarować na 4. Tracę zaufanie do dystrybucji jak sugerownym rozwiązaniem mojego problemu jest zmienienie systemu na nowszy. Jest taki system operacyjny w którym problemy rozwiązuje się wydając nowszą wersję.

Zacznij jeszcze narzekać, że w Win95 nie działa SATA i USB. To własnie o to chodzi, żę w nowsza wersja jest zawsze lepsza i ma mniej błędów. Siedzenie na jakim starociu i mówienie, że nie działa skoro to zostało dawno poprawione jest trochę dziwne.

Właśnie zainstalowałem FC2

Starszej wersji nie było? ;-)

zalogowałem się jako su

Błąd. Trzeba było zrobić "su -" (kreska jest ważna).

I co ? Yum ściągnął pakiety, instalując je miał sporo błedów a gdzieś po 2/3 się zawiesił. System jak na razie ma pomieszane kodowanie znaków a na ekranie wyskakują jakieś kolorowe kwadraciki.

Wszystko to daaaawnooo zostało naprawione w nowszych wersjach.

[Twoja stara]

No w końcu ktoś napisał coś konkretniejszego a nie tylko bezsensowny post nic nie mówiący napisany chyba po to żeby mieć przy nicku więcej niebieskich/złotych kapelusików. Dziękuję za wszystkie krytyczne uwagi ale tylko ze strony Gajownika. Wezmę je sobie do serca i pomyślę jak dalej ułoży się moja relacja z Fedorą.

[gajownik]

Na pocieszenie mogę jeszcze dodać, że w FC5 ldconfig nie będzie już brał pod uwagę śmieci pozostawionych po prelinku, a sam prelink doczeka się obsługi SIGTERM, przez co będzie znacznie mniejsze prawdopodobieństwo, że coś po sobie zostawi.

 

https://bugzilla.redhat.com/bugzilla/show_b...gi?id=176570#c2