Dźwięk W Debianie

[Twoja stara]

Mam problem z dźwiękiem pod debianem. Zainstalowałem podstawowy sytem, potem apt dociągnąłem Xy no i kde. Ok wszystko gra i buczy. No więc polonizowałem kde. Skończyłem dosysając polskie czcionki, zmieniłem w systemie jak nazleży po czym zadowolony odpalam xmms. A tu wałek. Dźwieku nie ma i nie będzie. W kmix nie ma żadnego mixera.Wywalam arts i alsę. Instaluję z powrotem i przy instalacji arts mam info jest jakiś problem z alsa-base i alsa-utils czyli ogólnie z alsą. Próbowałem już w różnej kolejności je instalować i dalej nic. Co mam dociągnąć lub co wywalić? Dźwięk był ale się zbył

[lszk]

Z tego, co wiem, to arts jest zalecane wyłączyć w Centrum Sterowania.

Targasz tylko alse. Później alsaconf i powinno karte dobrze wykryć (zakładająć, ze masz jajo 2.6, na 2.4 trzeba targać moduły do jaja). Xmmsa odpalasz na konsoli i sprawdzasz, co wypluwa. Jak permission denied, to szukasz na forum, bo już o tym pisałem. W starszych wersjach należało jeszcze dopisać swojego usera do grupy audio.

 

Jak masz sarge'a, to zalecam usilnie migracje na CO NAJMNIEJ testinga(chociaż sid też bardzo dobrze chodzi).

[Twoja stara]

Mam sarge i jajo 2.4

[lszk]

No wiec, jezeli jakoś nie marzy Ci sie upgrade do innej wersji, to zrób tylko upgrade tego sarge'a, a później poszukaj modułów do jaja (apt-cache search alsa |less -> dokładnej nazwy nie pamiętam, ale poznasz po wersji bo pod każde jajo są osobno). Potem wspomniany alsaconf i dopisz usera do grupy audio i nadaj chmody na /dev/dsp (jak dobrze pamiętam). Powinno wystarczyć. poszukaj jeszcze info w tym dziale, bo o Debianie (i dzwięku w nim) było dużo.