Jakiego Menedżera Okien Używacie?

[JMK]

Znowu mój ulubiont temat! Jakieś deja vu chyba

 

  Fluxbox jest ogółem dla zaawansowanych

Dzięki, od razu poczułem się lepiej - rok z linuksem i już wymiatam

Nie ma chyba (_wogóle_ → w ogóle) ORT błędów

Oj, nie zawsze to tak kolorowo wygląda - zdarzają się kwiatki... np. śmiesznie się robi w gimpie po wciśnięciu F11 przy próbie powrotu... z niewiadomych względów okno się zacina... zdaża mu się też lekki kaszel przy zmianie stylów - np: zostaje połowa porzedniego...

Kiedy go używałem, miałem jeszcze spore pretensje do sposobu w jaki radził sobie ze zmianą pulpitu

za pomocą kółka myszy - wszystko pięknie, do momentu zmaksymalizowania okna, kiedy nagle nie

ma jak zmienić pulpitu (tzn - zostaje jeszcze przełącznik w pasku, ale to znacznie spowalnia... ) Nie można też odpalić menu... paraliż... Blackbox rozwiązuje tę kwestię poprzez zarezerwowanie "boków" ekranu - różnicy nie widać, a max w lewo, czy prawo działa jak pulpit. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego autorzy fluksa o tym nie pomyśleli... Chyba nie dlatego, że na liście bug'ów wcześniej były kwestie wizualne?

[Sanczo]

JMK

np. śmiesznie się robi w gimpie po wciśnięciu F11 przy próbie powrotu... z niewiadomych względów okno się zacina... zdaża mu się też lekki kaszel przy zmianie stylów - np: zostaje połowa porzedniego...

U mnie nie ma najmniejszych problemów

 

Kiedy go używałem, miałem jeszcze spore pretensje do sposobu w jaki radził sobie ze zmianą pulpitu

za pomocą kółka myszy - wszystko pięknie, do momentu zmaksymalizowania okna, kiedy nagle nie

ma jak zmienić pulpitu (tzn - zostaje jeszcze przełącznik w pasku, ale to znacznie spowalnia... ) Nie można też odpalić menu... paraliż...

W trakcie maksymalizacji jakiegokolwiek okna (za pomocą środkowego z 3 przycisków, prawy górny róg okna), okno rozszerza sie do momentu napotkania toolbara wiec zawsze jest dostęp zarówno do niego jak i do wolnej przestrzeni na lewo lub prawo od niego gdzie można sobie przerzucać rolką ekrany lub uruchomić menu.

 

Używam (_flux'a_ → fluksa) ORT już całkiem spory kawałek czasu i nie napotkałem problemów które opisujesz

 

Jeśli chodzi o Fluxbox to uważam ,że jeśli dowolny użytkownik posiedzi nam nim odrobinę czasu to jest w stanie stworzyć niedościgniony (dla siebie) ideał środowiska okienkowego, któremu nie dorówna żadne inne, no chyba że ktoś ma zamiłowanie do stylu okienek M$ (GNOME, KDE jakoś do tego nawiązują)

 

pozdro