Pytanko o apt

[Darckar]

Witam

 

Mam pytanie odotyczace apt, podczas aktualizacji sciaga sobie rpmy do swojego archiwum po ich instalacji rpmy tam pozostaja.

 

Po kilku, kilkudziesieciu updatech takie archiwum moze sie lekko rozrosnac :-)

 

Czy to mozna kasowac ? Oplaca sie to trzymac na dysku ?

 

Dzieki

[Sokar]

czesc

 

kasowac tak:

 

apt-get clean (clears out the local repository of retrieved package files)

[lszk]

Ja bym tam nie był taki szybki, żeby wszystko usunąć. Nigdy nie wiadomo, czy np. nie musiałbym robić formata z takich, czy innych powodów. A ściąganie potem tych wszystkich upgradów to byłaby istna katorga. Dlatego wole skopiować sobie to archiwum na partycje windowsową i tam ją bezpiecznie przechowywać.

 

Przezorny zawsze ubezpieczony

[Wafel]

Czemu instna katorga?? Jak dla mnei nie ma problemu ze sciąganiem upgradw - najwyżej 2h całość (całe distro to jakieś 8 h)

[lszk]

Może po to, by oszczędzć sobie tych 2 godzin?

[Wafel]

Ja wole dysk oszczędzać (mimo że mam 120 to i tak jest w 80% zajęty)

[lszk]

Zawsze można je wypalić na cd-rw, a w razie potrzeby płyte można skasować (czy tam wyczyścić).

[marcYr]

Zawsze można je wypalić na cd-rw, a w razie potrzeby płyte można skasować (czy tam wyczyścić).

luz ...

 

ale tego raczej i tak nie wykorzystasz ... bo w sumie to nie będzie Ci się chciało kombinować .. (zależności itp.) no i generalnie pakiety się też starzeją ...

 

nie, ja osobiście jestem za "sprzątaniem" ,,,,

 

PS (powiem szczerze że nawet niechciało by mi się tego szukać - gdzieś te pakiety zapewne tkwią... jakoś się tam nazywają... ale przebijać się przez te wszystkie 'egzotyczne' nazwy bibliotek .... zależnosci...

 

nie, jak mam neta to i tak wolę zrobić to w sposób dla mnie logiczniejszy i duzo prostrzy:) )

[DrVit]

Zawsze można je wypalić na cd-rw, a w razie potrzeby płyte można skasować (czy tam wyczyścić).

luz ...

 

ale tego raczej i tak nie wykorzystasz ... bo w sumie to nie będzie Ci się chciało kombinować .. (zależności itp.) no i generalnie pakiety się też starzeją ...

 

nie, ja osobiście jestem za \"sprzątaniem\" ,,,,

 

PS (powiem szczerze że nawet niechciało by mi się tego szukać - gdzieś te pakiety zapewne tkwią... jakoś się tam nazywają... ale przebijać się przez te wszystkie 'egzotyczne' nazwy bibliotek .... zależnosci...

 

nie, jak mam neta to i tak wolę zrobić to w sposób dla mnie logiczniejszy i duzo prostrzy:) )

 

pewnie masz rację, ale instalacja rpm'ów z cdromu jest tak samo prosta, a rzeczywiście może oszczędzić czas. Zwłaszcza, jak ekperymentujesz z systemem i starasz się nie dawać mu prostych zadań... Ja mam kilka płyt z róznymi rzeczami dla systemów (apteczka) i przy nowych instalacjach są jak miód na serce. I nie wszyscy maja net.

[marcYr]

[...][

 

pewnie masz rację, ale instalacja rpm'ów z cdromu jest tak samo prosta, a rzeczywiście może oszczędzić czas. Zwłaszcza, jak ekperymentujesz z systemem i starasz się nie dawać mu prostych zadań... Ja mam kilka płyt z róznymi rzeczami dla systemów (apteczka) i przy nowych instalacjach są jak miód na serce. I nie wszyscy maja net.

 

spoko - ale ja mam już tyle tych pakietów ... że kompletnie się nie łapie (tysiące cd-romów które praktycznie zalegają półki)

 

A to nie wszystko (chomikarstwo na maxa ).... w sumie zawszę robię tak -- zakładam sobie osobny katalog (na osobnej partycji) gdzie zawsze trzymam - źródłą, rpm, skompilowane źródła itp (w celu poźniejszego wykorzystania) ale jak dochodzi do czegoś (np reinstalka) to w sumie nigdy z tego nie korzystam .... bo zawsze jest jakaś nowa wersja wymagająca jakiś tam nowszych pakietów ... co wpływa na to że tak czy siak ciągne z netu.... :mrgreen:

 

to dlatego nie ma dla mnie sensu przechowywanie pakietów ...

 

ale jak ktoś nie ma netu ...

choć z drugiej strony - nie wyobrażam sobie takiej sytuacji 8)

 

pozdro