Kolejny Cd-rom W Fc4

[pinklerose]

Gdy instalowalem fedorke mialem jedno urzadzenie do odczytu plyt typu DVD-ROM. Przy instalowaniu roznych pakietow system czasem prosil aby wsadzic plyte z fedora, cos sobie z niej doinstalowal i wszystko bylo ok.

Naped mial folder .../cdrom

Dolozylem pozniej do kompa zwykly CD-ROM.

Podczas instalowania jakis paczek znow system prosil o wsadzenie DVD z FC4 i po wcisnieciu "OK" wyskoczyl komunikat typu "Brak plyty w napedzie" ale na pulpicie wyskoczyla ikona swiadczaco o zamontowaniu plyty.

Sprawdzilem fstab i okazalo sie ze DVD-ROM to -> .../cdrom1, a CD-ROM to -> .../cdrom. Zamienilem wiec "kolejnosc" montowania plyt, wklepalem mount -a i faktycznie montuje do zamienionych katalogow ale instalator caly czas "nie widzi" plyty z FC4.

 

Co zrobic aby dzialalo jak trzeba? (Dodam ze system tez ponownie uruchamialem)

[abc]

Mam identyczny problem w fc3.

Ja zwyczajnie olałem tego instalatora, i instaluję paczki ręcznie przez konsolę tekstową,

rpm -ihv lista_paczek

Tak mi jeszcze teraz przyszło do głowy, choć tego nie próbowałem, że można by zamienić linki symboliczne. Tzn. /dev/cdrom, /dev/cdrecorder itp. to są tak naprawdę linki do /dev/hdX i /dev/hdY, i można by je pozamieniać. Widocznie ten instalator czyta tylko z /dev/cdrom

[asasyn]

A jak masz te urządzenia w fstab ujęte, masz /dev/hdc oraz /dev/hdd (domyślam się że drugi to hdd)

[pinklerose]

LABEL=/                 /                       ext3    defaults        1 1
LABEL=/boot             /boot                   ext3    defaults        1 2
/dev/devpts             /dev/pts                devpts  gid=5,mode=620  0 0
/dev/shm                /dev/shm                tmpfs   defaults        0 0
LABEL=/home             /home                   ext3    defaults        1 2
/dev/proc               /proc                   proc    defaults        0 0
/dev/sys                /sys                    sysfs   defaults        0 0
LABEL=BEB
ˇEfB   swap                    swap    defaults        0 0
/dev/hda10  /mnt/e      vfat    umask=000    0 0
/dev/hda1  /mnt/c      ntfs    nls=utf8,umask=0222        0 0
/dev/hda5  /mnt/d      ntfs    nls=utf8,umask=0222        0 0
/dev/fd0                /media/floppy           auto    pamconsole,exec,noauto,managed 0 0
/dev/hdd                /media/cdrom            auto    pamconsole,exec,noauto,managed 0 0
/dev/hdc                /media/cdrom1           auto    pamconsole,exec,noauto,managed 0 0

 

Tak to wyglada.

Moze przy okazji wytlumaczycie mi co to za linijka

LABEL=BEB
ˇEfB   swap                    swap    defaults        0 0

 

Dodam jeszcze ze przy instalacji systemu stworzylem partycje fat32 /facik a po instalacji nie moglem zapisywac na niej danych, przez roota nie moglem zmienic praw dostepu wiec wywalilem te linie z fstab i zamontowalem w

/dev/hda10  /mnt/e      vfat    umask=000    0 0

No i mam pelne prawa rw.

Zostal mi jedynie folder /facik ktory jest pusty

[Gość _PaT]

Moze przy okazji wytlumaczycie mi co to za linijka

LABEL=B‹E‰B
ˇEf‰B   swap                    swap    defaults        0 0

Jak to co to za linia? To Twój swap. Jedyna rzecz, która może trochę zaskakiwać to nazwa partycji swap, która została wygenerowana automatycznie. Gdybyś otworzył plik jkaimś edytorem obsługującym UTF8 i dopiero przekopiowa jej zazwę wyglądałaby normalniej.

[pinklerose]

No ok. A Co mozna zrobic z tym CD aby dzialal jak trzeba?