Kolejny Raz Montowanie Dyskow

[PaiMei]

Witam temat poruszany byl juz pare razy ale wszyscy juz cos tam dopisuja poprawiaja instaluja i takie tam. Ja mam taka ogromna prozbe czy ktos moze mi jakos powiedziec jak sie do tego zabarac by moje windowsowskie dyski byly widoczne na FC-5 od czego zaczac??

 

dzieki wielkie za jakakolwiek pomoc!

 

WalDo wedle zyczenia nowy temat

[lszk]

O żeś kurde tak trudno na forum poszukać

 

Nawet w tym dziale masz >>przyklejony<< topic o fat32 http://forum.fedora.pl/index.php?showtopic=4544

 

Montowanie ntfs znowu się tak bardzo nie różni z kolei...

 

[PaiMei]

wiem wiem strasznie glupio napisane ale nie moglem wynales a jak napisalem posta znalazlem nad nim odpowiedz SORKI!!

[@WalDo]

No jak już mnie do tablicy wywołałeś...

Cieszę się, że pofatygowałeś się do opcji "Szukaj", chociaż poszukiwania raczej przeprowadziłeś mało dokładnie.

 

Jeśłi chodzi o montowanie to sprawa jest banalna w przypadku dysków FAT/FAT32: jeśli winda jest na /dev/hda1, w katalogu /mnt utworzyłem podkatalog hda1 to robimy

mount /dev/hda1 /mnt/hda1

W przypadku NTFS trzeba doinstalować odpowiedni moduł jądra - nie wiem jak to jest w FC5, ale w FC4 wystarczyło dać

yum install kernel-module-ntfs-`uname -r`

ta końcówka nie jest chyba konieczna, wystarczy kernel-module-ntfs a yum powinien sam znaleźć odpowiednią wersję dla aktualnie używanego jądra. Dalej postępujesz podobnie jak w przypadku FAT tylko po mount dobrze jest dodać "-o ro" - (_linuks_ → Linux) ORT nie wspiera zapisu na NTFS. Jeśli bardzo musisz i chcesz zaryzykować poczytaj o captive.

No i oczywiście nieśmiertelne: RTFM. W tym przypadku "man mount".

 

[Edit] Widzę, że Moderator był szybszy Dobrze Ci tak, na drugi raz szukaj dokładniej.

 

Pozdr,

W.

[PaiMei]

 

[root@localhost ~]# mount /dev/hda1 /mnt/hda1

mount: unknown filesystem type 'ntfs'

 

pozniej zrobilem

[root@localhost ~]# yum install kernel-module-ntfs

 

cos sobie poinstalowal i znow

 

mount: unknown filesystem type 'ntfs'

 

 

[Gość Zuk87]

[root@localhost ~]# yum install kernel-module-ntfs

Nie poinstalował... W FC 5 to się zwie

kmod-ntfs

znajduje się na repo livna

[PaiMei]

ok to tez zdzialalem i

 

[root@localhost ~]# yum install kmod-ntfs

Setting up Install Process

Setting up repositories

livna [1/4]

core [2/4]

updates [3/4]

extras [4/4]

Reading repository metadata in from local files

Parsing package install arguments

Nothing to do

 

[Gość Zuk87]

http://rpm.livna.org/fedora/5/x86_64/ więc pobierz ręcznie albo złóż dwa polecenia i skorzystaj z nich

yum install kmod-ntfs-`uname -r`

 

/edit/

Jednak to nie takie proste Wywaliło mi błąd przy pobieraniu...

Najlepiej dla Ciebie będzie pobrać ręcznie odpowiedni moduł do jądra, w konsoli

yum localinstall kmod-ntfs-.... 

lub

rpm -Uvh kmod-ntfs-*

Wszystko z konta roota (su -), a rpm -ivh wykonaj w katalogu, do którego pobrałeś moduł.

Edytowane Kwiecień 3, 2006 przez Zuk87

[PaiMei]

zciagnolem pomielilo

 

livna-release-5-4.noarch.rpm

potem kmod-ntfs i

 

Parsing package install arguments

No Match for argument: kmod-ntfs-2.6.15-1.2054_FC5

 

Zuk87 jak mozesz poslij np GG nr odezwe sie moze cos wymyslisz!!

 

 

 

 

[Gość Zuk87]

Pobierz z livny moduł do kernela, podałem Ci link i sposób instalacji.

 

P.S.Z gg nie korzystam.

P.S. 2 czytałeś RTFM?

[PaiMei]

z livny pobralem i sie zainstalowalo chyba bynajmniej zaden error nie wyskoczyl!

[Gość Zuk87]

z livny pobralem i sie zainstalowalo chyba bynajmniej zaden error nie wyskoczyl!

Więc teraz zmontuj partycję. Dodaj wpis do fstab i powinno działać.

http://www.fedora.pl/index.php?option=cont...task=view&id=23

[jaro33]

z livny  pobralem i sie zainstalowalo chyba bynajmniej zaden error nie wyskoczyl!

Więc teraz zmontuj partycję. Dodaj wpis do fstab i powinno działać.

Uwaga kernel się zmienia na 16

narka

uname -r
2.6.16-1.2080_FC5

[XAL]

jeśli masz repo liivny to nie lepiej po prostu wpisac yum update? zaktualizowało by Ci cały system i dodatkowo zainstallowało obsluge ntfs, a potem krótka droga. to proste, pierwszy raz to robiłem to mi to 2 minuty zajeło, teraz wyrabiam sie w pare sekund z samą konfiguracją

[@WalDo]

zaktualizowało by Ci cały system i dodatkowo zainstallowało obsluge ntfs

Jeśli nie zainstalowałeś wcześniej kmod-ntfs to yum update nie zainstaluje tego sam z siebie, bo niby z jakiej racji? Update to update, czyli aktualizacja tego co jest zainstalowane.

Po pierwszej instalacji to faktycznie będą aktualizowane wszystkie składniki: kernel, kmod-ntfs i ew. kmod-nvidia, kernel-devel, ale TYLKO wtedy jeśli były uprzednio zainstalowane.

[Edit] Właściwie to kernel i kernel-devel będa instalowane obok istniejących nawet w opcji yum update - to tak dla bezpieczeństwa systemu.

 

Pozdr,

W.