Pam-panel-icon

[daniel_test]

otoz w pewnym momencie na ekranie pojawil mi sie panel, niewielki 2x3cm z cyframi,godzina i czyms w stylu "jhkjhihkjhih"

tak jakos zrobilem ps -aux i znalazlem cos takiego

daniel    5284  0.0  0.4  15184  4612 ?        Ss   22:17   0:00 /usr/bin/pam-panel-icon --sm-client-id 11c0a80369000116396392400000033250008
root      5285  0.0  0.0   1808   628 ?        S    22:17   0:00 /sbin/pam_timestamp_check -d root

co to jest? dlaczego to mi sie pojawilo na ekranie? kto to zrobil? ktoredy?

zaczalem sie niepokoic, ze mam dziurawy linux...

EDIT: i jak zabijam ten proces to "tray" mrugnie ale w ps -aux ciagle sa te dwa procesy

a moze ja w ogóle czegoś źle szukam?? ale ten panelik mnie zaniepokoil...

[dj_oko]

Pierwsze pytanie: jaki masz system? Bo mi to wygląda na FC, ale w wersji 4...

Po drugie: dobrze, ze ten topci dałeś tutaj, ale być moze nie wiesz, z jakiego powodu ta decyzja jest dobra

pam-panel-icon to ikona autoryzatora. Jeżeli zajrzysz do Menedżera Sesji GNOME zobaczysz, ze ten program staruje razem z gnome-session i ma tryb powstajacy, wiec bedzie uprty i go nie wyłączysz, dopóki cos sie w nim nie zepsuje(co nastapiło u mnie w FC4, gdzieś tu jeszcze jst wątek na tentemat). Gdy uruchamiasz jakiś program z serii system-config GNOME prosi o hasło root. Gdy je podasz, otrzymujesz upowaznienie, które w końcu wygasa - jego ikona pojawais ie w trayu.