joghurt Napisano Lipiec 7, 2008 Zgłoszenie Share Napisano Lipiec 7, 2008 Witam, Od dłuższego czasu zmagam się z takim istotnym dla mnie problemem, a mianowicie The Bat pod Linuxem i otwieranie linków. Nie ma problemu z instalacją The Bata pod Wine (mam legalną wersję 3.02), odbieranie i wysyłanie poczty działa, podobnie z kopią zapasową, ale niestety nie działa mi otwieranie linków i zdjęć. Zrezygnowałem z używania windowsa jako głównego systemu już jakiś czas temu i przechodziłem przez wiele dystrybucji: slackware, gentoo, fedora, debian, ubuntu i tylko jakoś z the bata nie mogę zrezygnować. Ja wiem, że może znalazłby się jakiś odpowiednik the bata pod linuxem (evolution, claws-mail?), ale jakoś się boję zmiany, no i chyba żaden nie ma jak dla mnie tak prostego rozwiązania kopii zapasowych, gdzie tylko w jednym pliku mamy całą kopię poczty, ustawień, czy kont wraz z załącznikami. Poza tym często jest taka sytuacja, że system się z jakiś tam powodów wysypie i nie mamy dostępu (lub ograniczony) do plików i brak wtedy możliwości wykonania kopii poczty. W the bat wystarczy odzyskać jeden plik , a przy poważnej awarii katalog poczty np. mail, który zwykle u mnie dla bezpieczeństwa i łatwego odzysku znajduje się na innej partycji/dysku np. fat32. Ale przejdę do rzeczy - ostatnio stwierdziłem, że jednak Fedora ma to wszystko co jest dla mnie istotne: łatwa obsługa nosników usb, obsługa osd klawiszy mojego laptopa IBM, w miarę sprawne radzenie sobie z partycjami ntfs, prawidłowa obsługa filmów i muzyki, tylko do pełni szczęścia brakuje mi otwierania linków z wiadomości w the bat pod wine na firefoxie w fedorze. Nie wiem od czego to zależy, ale działało mi to czasem w niektórych dystrybucjach, nawet chyba w fedorze 8, a w 9 już nie... Brak wyświetlania obrazów w takiej wiadomości pocztowej nie jest tak dokuczliwy jak brak wyświetlania linków w czytanej poczcie po kliknięciu na nie. Mogę sobie klikać na dany link czy kazać otworzyć i ciągle jest brak efektu. Podobnie jak kliknę na ikonkę: jakaśtamwiadomość.html, jest ona nieaktywna i nawet jak the bat pyta czy ją zapisać czy otworzyć, nie otwiera strony. Próbowałem obejść ten problem instalując pod wine drugiego firefoxa + program SetBrowser i wtedy to działa, ale bez sensu jest jednak mieć dwie przeglądarki tego samego typu, dwa razy wpisywać hasła, mieć różne bazy ulubionych stron, etc. Może to kwestia powiązania plików pod linuxem, może kwestia konfiguracji the bat, a może firefoxa. Nie wiem, nie jestem, aż tak zaawansowanym użyszkodnikiem (_linuxa_ → Linuksa) ORT... Wdzięczny będę jak ktoś łaskawie przeczyta te moje wypociny i ukierunkuje mnie, gdzie szukać rozwiązania. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
morsik Napisano Lipiec 7, 2008 Zgłoszenie Share Napisano Lipiec 7, 2008 Dlaczego używasz The Bat! skoro jest mnóstwo innych klientów poczty pod Linuksa? Evolution, Thunderbird, KMail, mutt (konsolowy) i wiele innych. Problem jest taki że The Bat! odpalasz pod Wine, a to jest oddzielne środowisko poprostu. Wine nie zna plików linuksowych, tak samo jak Windows. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
joghurt Napisano Lipiec 7, 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano Lipiec 7, 2008 Dlaczego używasz The Bat! skoro jest mnóstwo innych klientów poczty pod Linuksa? Evolution, Thunderbird, KMail, mutt (konsolowy) i wiele innych. Problem jest taki że The Bat! odpalasz pod Wine, a to jest oddzielne środowisko poprostu. Wine nie zna plików linuksowych, tak samo jak Windows. Tak, tylko dlaczego w niektórych dystrybucjach to działa od razu po zainstalowaniu, a w innych nie, jakieś pakiety za to odpowiadają czy ustawienia? Jak pisałem otwieranie linków działało mi pod firefoxem linuxowym, bez konieczności instalacji firefoxa pod wine. Ponawiam pytanie co za tę obsługę odpowiada - wine, powiązania plików w linuksie, the bat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adi1981 Napisano Lipiec 7, 2008 Zgłoszenie Share Napisano Lipiec 7, 2008 Hmmm w winecfg, w zakładce dyski jest zmapowany / jako dysk Z:. Nie wiem czy takie coś zadziała, ale spróbuj może podać w nietoperzu ścieżkę do firefoksa jako z:/usr/bin/firefox albo jakoś tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi