Skocz do zawartości

Klawisz Nie Zwraca "release" Po Naciśnięciu


Theriel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

//długi-wstęp

Ostatnio zmapowałem sobie klawisze funkcyjne, z czego najważniejszymi dla mnie były przyciski "brightness up / brightness down". Mile byłem zaskoczony, że od razu coś przechwyciło taki event i w gnome pojawił mi się pasek jasności, wywoływany właśnie tymi zmapowanymi komendami. Nie to żeby działał, no ale widać, że intencje były dobre.

 

Niestety, radość nie trwała długo - okazało się, że jednokrotne wciśnięcie Fn+up/down powoduje automatyczny (choć stopniowy) zjazd tego paska do 0% lub do 100%. Żeby było ciekawiej, cały bufor klawiatury jest zapychany i można o klawiszach zapomnieć (przez jakieś kilkanaście sekund, pózniej chyba to wygasa). Niewiele czekając wskoczyłem na inny terminal i zapytałem się showkeya o co chodzi.

 

Showkey na to: "keycode 224 press", ale release niet (czasami przy przyciskach funkcyjnych tak jest, np: touchpad on/off też tak działa)

 

Wywołanie tych 2 przycisków spod konsoli niczym nie grozi - klawiatura dalej normalnie działa - dlatego też uważam, że nie jest to problem z hardware.

//koniec-długiego-wstępu

 

Moja diagnoza: jakaś aplikacja Gnome'a, na widok "key brightnessup pressed" zaskakuje i próbuje zmieniać jasność non-stop, czekając na "brightnessup released". Tak bardzo czeka i nasłuchuje, że aż mi cały bufor klawiatury psuje ;p.

 

Ciekawa obserwacja:

-->po naciśnięciu przycisku, Xev pod Gnome oraz KDE pokazuje nieskończoną ilość wydarzeń "notify grab" oraz "notify ungrab"

-->pod KDE wszystko działa OK, no ale żaden pop-up się nie pojawia z paskiem jasności

 

Pytanie: Cóż czynić?

Moje propozycje:

1.Chyba najprościej (ale i tak nie wiem jak ;p) byłoby wyłączyć ten aplecik od paska jasności spod Gnome i samemu napisać działający skrypt i go podpiąć pod wydarzenie. Pytanie: jak go wyłączyć? Nie ukrywam, że np: podobny pasek przy zmianie głośności działa i mi się podoba (ale ten klawisz funkcyjny zwraca kulturalnie "key released" ;p), więc nie chciałbym wyłączać od razu wszystkich takich dodatków.

2.Może można jakoś od-bugować ten aplet?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobną sytuację tylko, że dla przycisków zmiany głośności, też nie są zwalniane. Kiedyś nawet próbowałem coś z tym zrobić, ale nie wyszło... IMO to siedzi gdzieś w kernelu, na pewno to nie jest błąd gnome czy hala. U siebie problem z głośnością ominąłem za pomocą programu aumix i przypisaniu do klawiszy <Super><Vol+> i <Super><Vol->. Myślę, że u Ciebie sprawdzi program xbacklight i kombinacja KEY_BRIGHTNESSUP i KEY_BRIGHTNESSDOWN z <Super>.

EDIT: proces to gnome-brightness-applet, ale na Twoim miejscu akurat ten aplet bym zostawił, bo nie koliduje on z xbacklight. Przesuwając suwak myszką możesz zmieniać jasność?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jasność muszę zmieniać przez nvclock, więc sam aplet u mnie nie działał i działać nie będzie (no chyba, że go można nauczyć wykonywać "nvclock -S +10"). Może ktoś inny będzie miał jeszcze jakiś pomysł, bo przyznam się szczerze, że po to fn mapowałem, żeby działał ;p. Cóż, w takim razie przemapuję i nazwę je w halu "prog1" oraz "prog2" - wtedy aplet nie przechwyci wydarzenia i się nie odezwie... No ale nie jest to najlepsze rozwiązanie.

 

Ale pozostaje też off-topowy dylemat: jak zrobić aby gnome power-management korzystał z "prawidłowej" funkcji przy zmianie jasności? Tzn., jak on próbuje ustawić 50% po wyciągnięciu wtyczki, mogę jakoś mu wytłumaczyć, że to się robi poprzez "nvclock -S 50" a nie cokolwiek innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...