Wrażenia Po Przesiadce Z Ubuntu Na Fedora.

[sna25]

Tak więc Linuksa używam od jakiegoś 1,5 roku, najpierw próbowałem Mandrivy i openSuse ale jakoś się nie przekonałem (choć niby to one są dla nowych), pierwszym Linuksem w którym wszystko mi pasowało i używałem go przez dłuższy czas to było Ubuntu, potem jakiś czas używałem Debiana, ostatnio znowu Ubuntu. Jako że oparte na .deb dystrybucje już znam, to teraz dla odmiany chciałem coś na .rpm, wybór padł na Fedorę 10, ogólnie było troszkę więcej do skonfigurowania niż w Ubuntu ale mnie to nie przeszkadza (zresztą instalowałem z Live-CD Gnome, pewnie z DVD byłoby właśnie mniej do konfigurowania.).

 

Podsumowywując wszystko co miałem poinstalowane w Ubuntu udało się też zainstalować i skonfigurować w Fedorze, również cały sprzęt, ogólnie mi się bardzo podoba, różnice jakie zauważyłem raczej są drobne:

 

Na plus dla Fedory:

 

-konsolowy yum jest lepszy od apt-get z Ubuntu, taki czytelniejszy podaje dokładną listę pakietów do zainstalowania czytelnie w kolumnie i pyta się jeszcze raz czy tak czy nie. No i apt-get po zainstalowaniu dużej ilości programów zaczyna wywalać błędy. W yumie narazie nic takiego nie zauważyłem.

 

Na plus dla Ubuntu:

 

-Wyniki glxgears na zamkniętych sterownikach ATI: Ubuntu7.04: 6000, Fedora10: 4300

-troszkę więcej jest w respozytoriach (chociaż to czego w respozytoriach Fedory nie było i tak poznajdywałem w necie w paczkach rpm do ręcznej instalacji więc ok)

 

To by było na tyle różnic, oczywiście nie piszę o czystych systemach tylko takich już po instalacji różnego softu który lubię i skonfigurowanych po mojemu, dlatego wyszły prawie identycznie (nawet ikonki i style dałem te same pobrane z gnome-look). Także teraz myślę, że przez jakiś czas poużywam sobie spokojnie Fedory zobaczymy jak się sprawdzi w dłuższym okresie czasu.

[@WalDo]

-Wyniki glxgears na zamkniętych sterownikach ATI: Ubuntu7.04: 6000, Fedora10: 4300

Ty się ciesz, że w ogóle są, bo jeszcze neidawno sprawdzałem to nawet w "testing" na rpmfusion nie było Przy okazji dzięki za niedwanego linka i informację, że się pojawiły.

 

A jakich paczek Ci brakuje w repozytoriach? Ostrożnie z instalowaniem nieznanych paczek *.rpm, bo można podmienic sobie pakiety w systemie i mieć niezły bigos. Jeśli już musisz to korzystaj z "yum localinstall".

[sna25]

hmm słownika pol-eng kydpdict, edytora stron html Kompozer, mojej ulubionej przeglądarki Opera. VirtualBoxa a ostatnio na niego właśnie trafiłem jeszcze w Ubuntu i teraz testuje wirtualizację (nie tylko Wina) testowo też sobie Suse na tym postawiłem. Także tych aplikacji nie było i musiałem instalować z innych źródeł. Reszta oczywiście była. Ale dla mnie defakto ważne, że wszystko działa a nie fakt czy było czy nie w respozytoriach.