Skocz do zawartości

Firefox Ciągle Się Wyłącza :( .


dr.flower

Rekomendowane odpowiedzi

Od bardzo dawna wyłącza mi się Firefox w różnych sytuacjach. Nie wiem czego się uczepić, a jest to bardzo denerwujące. System to: Fedora10, KDE, Firefox 3.0.6. Czasami po jego awarii otrzymuję takie komunikaty:

 

Wystąpił błąd krytyczny

The application Przestrzeń robocza Plazmy (plasma) crashed and caused the signal 11 (SIGSEGV).

Please help us improve the software you use by filing a report at http://bugs.kde.org. Useful details include how to reproduce the error, documents that were loaded, etc.

 

i jednocześnie na konsoli, po awarii mam coś takiego:

 

[flower@localhost ~]$ firefox

/usr/lib/firefox-3.0.6/run-mozilla.sh: line 131: 2919 Naruszenie ochrony pamięci "$prog" ${1+"$@"}

[flower@localhost ~]$

 

bardzo proszę o pomoc w temacie, dodam że identyczna sytuacja występowała na FC9. We wcześniejszych wersjach wszystko działo super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

/usr/lib/firefox-3.0.6/run-mozilla.sh: line 131: 2919 Naruszenie ochrony pamięci "$prog" ${1+"$@"}

 

u mnie podobny problem pojawiał się gdy oglądałem filmiki na youtube, ale ustąpił po upgrade do najnowszej wersji (3.0.6-1.fc10) czyli tej którą prawdopodobnie masz zainstalowaną...

 

może spróbuj przeinstalować firefoxa

yum reinstall firefox

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuję . U mnie zawsze to wyłączanie się nasila do takiego stopnia aż muszę zrestartować kompa. Po tym chwilę/jakis czas działa zazwyczaj stabilnie po czym zaczyna się wszystko od nowa. Nie ma to związku z filmami, wystaczy otworzyć byle stronę, czasem inną lub kilka w zakładkach i FF znika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesta przyczyna bledow typu naruszenie ochrony pamieci w przegladarce sa niepoprawnie pracujace wtyczki i wycieki pamieci z tym zwiazane - w 95% przypadkow winny jest flash a w pozostalych 5% java - sugeruje sprawdzenie takze wtyczek, sama reinstalacja FF moze nie rozwiazac problemu.

Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc w dodatki/wtyczki mamy tak :

Adobe Reader 8.0 plugin

DivX Browser Plug-in

gecko-mediaplayer 0.9.4 Video Player Plug-in for QuickTime, RealPlayer and WMP strams

Plugin for installing Applications

QuickTime Plug-in 7.4.5

RealPlayer9

Shockwave Flash 10.0 r22

WMP Plug-in for Gecko Media Player 0.9.4

 

wiekszość jak widać zainstalowała się z zależności podczas instalacji MPlayera, jesli coś instalowałem na początku ręcznie to zawsze dokładnie wg opisu (personal fedora instal... )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche za malo dokladne informacje - nie widac w ogole javy?... wpisz w pole adresu FF about:plugins i wklej tu cala zawartosc w znaczniki [ codebox ] ... [ /codebox ]

Sadzac po wersjach system jest w wersji 32bit, ale na wszelki wypadek uscislijmy - 32 czy 64bit?

 

//===== edit =====

A ja omijam szerokim lukiem RealPlayera i jego wtyczki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edit ---> usunalem, bo byla to i tak nieczytelna sieczka - sorry za zamieszanie, ale nawet [ codebox ] nie dal sobie rady z zawartoscia ...(exbros)

 

jawy nie instalowałem, system jest 32bit , PIV 3,2Ghz HT, 1 GB RAM .

 

 

Też miałem zamiar to usunąć , nie było tam nic ponad to co wymieniłem wyżej. Na chwilę obecną wyłaczyłem prawie wszystko co jest mi zbędne , włączony pozostał tylko: Shockwave flash i wtyczka do instalowania aplikacji. W tej chwili jest ok, zobaczymy jak będzie dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee? Adobe Reader? To ktoś z tego korzysta? Ja mam zainstalowaną paczkę do osadzania normalnych zewnętrznych aplikacji i tym samym mam gnome-mplayer i program od PDFów (ten domyślny w gnome) osadzony w przeglądarce jak coś otwieram takiego :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, Adobe Reader to dla mnie jedna z podstaw :) i nie dościgają go inne aplikacje. Wtyczkę Adobe włączyłem ze 2godziny temu i jak narazie wszystko działa ok, powoli dojdziemy co jest bezpośrednia przyczyną wyłączania FF.

 

W LinuxMagazine czytałem porównanie readerów PDF, i AdobeReader jest najlepszy, ale spytam: Gdzie pracujesz, że czytasz takie zaawansowane dokumenty? ;)

 

Tata kiedyś na Linuksie na moim koncie siedział, czytał różne regulaminy, cenniki samochodów w tej domyślnej gnomowej przeglądarce PDF i wszystko było jak najbardziej OK ;)

 

W końcu AdobeReader do lekkich i szybkich nie należy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, no ja niestety mam podobny problem i już od dłuższego czasu myślałem o napisaniu na Forum. Wiąże się to również z obciążeniem procesora (czasami maksymalnym). Google wyrzucało różne porady, żadne nie skutkowały. Stawiam na flasha, ale jak temu zaradzić (nie blokując flasha całkowicie) - nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...