Upgrade Fedora 10

[marcin87]

Witam.

Korzystam na moim Compalu z Fedory 8. Postanowiłem ją trochę zaktualizować. Wykonałem upgrade, ale system nie chce się uruchomić. Wyskakuje tylko cała lista w stylu pci:0000:00:1f.2 PME# disabled. Przy instalowaniu ósemki pomogło acpi=off, teraz nie mam pomysłu, bo jestem ciemny w tych sprawach. Rzadko używam linuksa (może teraz się to zmieni).

[InIrudeBwoy]

Jak wykonałeś ten upgrade? Czy był to z F8 do F9 do F10 czy może z F8 do F10? Czy może dokonałeś aktualizacji?

Jeśli zrobiłeś upgrade wersji systemu to obawiam się, że najprostsze wyjście to ponowna instalacja systemu z płyty.

Jeśli natomiast zaktualizowałeś system spróbuj odpalić inną wersję kernela.

[marcin87]

Wykonałem go poleceniem preupgrade.

Uruchomiłem komputer ponownie. Wypisało mi to wszystko. Inną wersję kernela odpaliłem.

 

[InIrudeBwoy]

Ale do F9 czy F10? I jeśli to możliwe to wrzuć jakoś błąd który wyskakuje.

[marcin87]

Do F10.

Wszystko tak szybko przelatuje że nic się nie da przeczytać .

A później cała lista

pci 0000:00:xx:x :PME# supported from DO D3hot D3cold

pci 0000:00:xx:x :PME# disabled

 

pci 0000:1f.0: quirk : region 1000-107f claimed by ICH6 ACPI/GPIO?TCO

pci 0000:1f.0: quirk : region 1180-11bf claimed by ICH6 GPIO

 

pci:0000:00:1f.2 PME# disabled

 

 

i wisi

[InIrudeBwoy]

Wydaje mi się, że popełniłeś błąd skacząc od razu do F10. Z tych błędów ciężko cokolwiek wysnuć.

Spróbuj dołożyć podczas uruchamiania do kernela takie komendy:

pci=noacpi

acpi=noirq

pci=acpi

 

Jak nie ruszy to lepiej postawić sobie F10 od nowa. Mniejszy stres.

[marcin87]

Nie pomogło.

 

Spróbuję zainstalować z płyty. Chociaż podejrzewam że będą podobne kłopoty. Jakoś się specjalnie tym nie stresuję. To przecież tylko instalacja fedory a nie walka na śmierć i życie. W najgorszym wypadku przyjdzie mi pozostać przy F8

 

[marcin87]

Niestety. Przy instalacja z płyty wisi w tym samym miejscu.