Czy Potrzebuję X64?

[Subaru]

Zgodzę się, jedyne co myślałem o 64 bitowym systemie to właśnie gry a dokładniej jedna, kolega mój bowiem bardzo lubi grać w Disgaea, gdzie po pewnym czasie grania zadawane obrażenia rzędu kilku milionów czy nawet miliardów...są na porządku dziennym więc wykombinowaliśmy by użyć możliwości 64 bitów by jeszcze bardziej powiększyć zakres możliwych obrażeń na wiele więcej cyferek, ale tak to nic po za tym, na 32 bitach jest dobrze a to co ja osobiście tworzę (programowanie) nie wykorzystuje wiele, liczby zwykle mieszczą się do kilku setek więc po co więcej...

[borzole]

lubi grać w Disgaea, gdzie po pewnym czasie grania zadawane obrażenia rzędu kilku milionów czy nawet miliardów...są na porządku dziennym więc wykombinowaliśmy by użyć możliwości 64 bitów by jeszcze bardziej powiększyć zakres możliwych obrażeń na wiele więcej cyferek

w C http://home.att.net/~jackklein/c/inttypes.html#limits

unsigned long long => ULLONG_MAX => 0 - 18446744073709551615

to cały czas są 32bity

zresztą nawet jakby to było mało to można każdą cyferkę potraktować jak komórką tablicy i hulaj dusza, piekła nie ma, ilość obrażeń ciężka do osiągnięcia. 64bity przydają się raczej do obliczeń "nie banalnych".

[Subaru]

<liczy ilość liczb> Ożesz...nie sądziłem, że można tyle wycisnąć o_o największą mi znaną zmienną był long integer ale chyba nie miał aż tylu cyferek...

zresztą nawet jakby to było mało to można każdą cyferkę potraktować jak komórką tablicy i hulaj dusza, piekła nie ma,

No tak zacząłem gdybać niegdyś czy takie tablicowanie by przeszło ale nie sprawdzałem w praktyce, jedyne wysnułem teorię w głowie

Sprawę piekła zostawmy może póki co

No dobrze wiedzieć, że gdyby mi się "zachciało" robić coś w rodzaju Disgaea, to zbyt prędko nie przekroczę zakresu

Dziękuję bardzo borzole

[InIrudeBwoy]

Zgłębiłem artykuły, dzięki.

Zmniłem trochę podejście do 64bitół na moim laptopie. Jednak tak naprawdę interesuje mnie zużycie baterii na dodatkowe obciążenie pamięci ram. Nie wiem w jaki sposób jest zasilana, czy stały pobór mocy czy może zależny od tego ile jest jej w uzyciu?

To mógłby być jedyny powód dla przesiadki z powrotem na 32bity.

[Theriel]

"Zmniłem trochę podejście do 64bitół na moim laptopie." - mozna prosic o streszczenie? . Bo ja tez spod laptopa...

[borzole]

Nie wiem w jaki sposób jest zasilana, czy stały pobór mocy czy może zależny od tego ile jest jej w uzyciu?

Zaiste zastanawiające. Zapis w RAM to ustawienie 0 i 1, czyli poziomy napięcia. Hardware podłącza wtyczkę, ale włączniki trzyma CPU. CPU zazwyczaj włącza tylko to czego potrzebuje, no chyba że programista "d*pa".

Głowy nie dam, ale zasilanie całego RAM nie miałoby najmniejszego sensu. No chyba, że ktoś wpadł na genialny pomysł i domyślnym dla całego RAM jest stan podniesiony. Taka wojskowa zasada "bezpiecznego spadku" wyznawana w elektrowniach atomowych. Nie wiem, czy wiecie, ale w elektrowni atomowej pręty wygaszające reaktor są powstrzymywane przed opadnięciem na rdzeń przy pomocy elektromagnesu. Jak prądu brak, to zabezpieczenia-zabezpieczeń szlak trafił i wszystko się wyłącza (a właściwie wygasza). Jako że RAM w laptopie produktem cywilnym jest, nie inaczej. To i konstrukcja ku KISS kłaniać się powinna.

[InIrudeBwoy]

Najprościej by było gdyby pamięć była albo włączona albo wyłączona to prawdziwy KISS ale sensu to nie ma.

Rozważam instalację wersji 32bit i porównanie zużycia pamięci oraz prądu Ten prąd to tak dla jaj bo nie spodziewam się mierzalnych różnic.

Borzole a w stopce u Ciebie widzę 64, hmm?

Theriel, po prostu 64 bity to zbyt wiele dla narzędzi jakie posiadasz na lapku. Chyba, że masz tam 10gb hurtownie danych Użycie 64bitów może usprawnić (można powiedzieć, że też przyspieszyć) działanie zwykłych aplikacji jednak w zamian zużywa więcej ramu i tutaj pojawia się temat zużycia energii przez system.

[borzole]

Borzole a w stopce u Ciebie widzę 64, hmm?

Ano mam, bo mogę. I tyle w temacie. Czy mi to potrzebne? Nie wydaje mi się. Kiedyś myślałem, że tak trzeba, że się przyda. Żadnego turbo nie uświadczyłem. 2GB ram spokojnie starczają na wszystko, o energię na stacjonarnym się nie martwię. Dają to biorę, nie dadzą to płakać nie będę. Problemów z tym nie mam na 99% (czasem jakiś program jest nadal tylko na 32bit). To tak jak terenówka w mieście, gdy szef zwraca za benzynę