Padaka Kompa

[linux_amator]

Witam, mam dosyc kiepska sytuacje. Chcialem sformatowac dysk na ktorym byl zainstalowany Windows, wszedlem na Fedore i uruchomilem Gparted. Zlecilem formatowanie dysku na ktorym byl Windows (formatuj partycja na NTFS) - trwalo to 3 sekundy, tak wiec cos nie tak ... potem uruchamiam kompa z plytki Windowsowej i monitor gasnie, instalacja nie przebiega.

 

Co mam zrobic ? Bo teraz mam tylko Linuksa. Od biedy moge na wirtualnej maszynie postawic Windowsa, ale chce by bylo jak przedtem - i Linux i WIndows

 

Wiem nie popisalem sie

[@WalDo]

Pewnie to samo co zwykle: partycja /boot przeszkadza Windowsowi. Temat dość często przewijał się na forum, więc poszukaj.

[linux_amator]

Tylko właśnie nie wiem co mam zrobić ... czytałem sporo na ten temat :/ Czy to jest mozliwe ze w 3 sekundy przebiegl caly format dysku ?

 

Gdy chcę wejść w Windowsa to mam komunikat - bootmgr is missing.

 

Prosze o pomoc

[esail]

Tylko właśnie nie wiem co mam zrobić ... czytałem sporo na ten temat :/ Czy to jest mozliwe ze w 3 sekundy przebiegl caly format dysku ?

 

Gdy chcę wejść w Windowsa to mam komunikat - bootmgr is missing.

 

Prosze o pomoc

Witam,

 

Ten link powinien Ci pomóc (jeżeli znasz angielski) http://forums.fedoraforum.org/showthread.php?t=167302

 

Pozdrawiam,

Esail