Obraz Dysku Z Działającym Systemem F11 Na Bootowalny Usb

[PstryPtak]

Witam

 

Czy ktoś wie coś o mozliwości utworzenia bootowalnego dysku USB z obrazem dysku twardego?

 

Chodzi mi o coś takiego: Mam działający system F11 i chciałbym zrobić obraz dysku twardego na USB ale tak aby był to dysk bootowalny.

 

Mam na myśli taka sytuację: Pada mi system lub dysk, wkładam flash USB, restartuję komputer, z USB odpala mi się program umożliwiający odtworzenie pełnego obrazu dysku twardego.

Odtwarzam, restartuję i mam działający i skonfigurowany system tak jak wtedu gdy tworzyłem obraz dysku.

 

Czy jest taka możliwość dla czystej instalacji F11 na ext4 ??

[borzole]

Teoretyczny scenariusz A:

0. Startujemy z jakiegoś LiveCD (tak dla ominięcia wszelkich 'ale' działającego systemu)

1. Montujemy system do /mnt/fedora

2. Montujemy (albo samo się zamontuje) USB do /media/usb

3. Wchodzimy do katalogu i robimy kopię systemu z zachowaniem uprawnień

 cd /mnt/fedora
find . -print0 | cpio -p0vumd /media/usb

Ja system przeniosłem tak tyle że na zwykły dysk nie usb. Nie wiem czy to najprostrzy sposób, ale jakiś admin polecał tak "bezpiecznie" przenosić cały działający system.

 

4. Instalujemy GRUB na kluczu USB

5. Korygujemy plik /etc/fstab na USB jeśli potrzeba

 

Scenariusz B: według fedoraproject

* http://fedoraproject.org/wiki/FedoraLiveCD/LiveCDHowTo

* http://fedoraproject.org/wiki/How_to_create_and_use_Live_USBhttp://fedoraproject.org/wiki/How_to_create_and_use_Live_USB

 

Scenariusz C: google zawsze wyświetla jakieś programiki do tego

 

ps. jak Ci sie uda to się pochwal jak to robiłeś a może nawet zrób małego arta na naszej wiki

 

[EDIT]

Wróć, w ogóle nie zauważyłem co Ty piszesz

1. boot z LiveCD

2. bodajże dd if=wejście_dysk of=obraz_dysku opcje poszukaj o informacji o dd

3. zrób bootowalne USB z byle czym, byle tylko dało się uruchomić dd w drugą stronę

4. wrzuć skrypt z dd do autostart na USB

 

ps. Kiedyś widziałem na uczelni admin miał taką magiczną dyskietkę. Jak system padł to on wrzucał dyskietkę do napędu i robił twardy reset, a wszystko samo się odnawiło ciągnąc instalkę z sieci. Wtedy to była magia

[Arabski]

Polecałbym przyjrzeć się bliżej partimage - bardzo fajne narządko (np. na SysRescueCD). Kolosalna przewaga nad dd, to pakowanie tylko używanych bloków systemu plików do obrazu.

[PstryPtak]

Przyjrzałem się partimage. Nie obsługuje ext4 więc nie zawierałem bliższej znajomości:)

 

A dd? Nie wiem. Muszę poczytać.