Problem Z Instalacją - Błąd Anacondy Przy Partycjonowaniu

[Levittoux]

Witam!

 

Chciałem zainstalować Fedorę 11 x86_64 z DVD (suma kontrolna sprawdzona) na laptopie HP tx2650ew (Turion 64 X2 + HD3200) - zainstalowany jest na nim Windows 7 RTM. W czasie partycjonowania (albo przed - później podam szczegóły) anaconda (11.5.0.59 ) wyświetla błąd "an unhandled exception has occurred" i można tylko debugować albo wyjść z instalacji. Podobny problem wystąpił mi także na ostatnim rawhidzie z anacondą 12.16 (jeśli dobrze pamiętam wersję). Wydaje mi się, że do mojego przypadku odnosi się ten ticket https://bugzilla.redhat.com/show_bug.cgi?id=504969 (jeszcze jest podobny https://bugzilla.redhat.com/show_bug.cgi?id=501768 i dużo duplikatów).

 

Próbowałem różnych kombinacji, nie pamiętam wszystkich, ale trochę tego było - jedna partycja, gdzie siedzi Win, spartycjonować spod Win na dwie partycje - jedna dla Win, jedna pusta ntfs, jedna dla Win plus puste, niesformatowane miejsce, spartycjonować spod linuksa (raz spod płyty instalacyjnej SUSE 11.1, raz fdiskiem spod najnowszego Gentoo) wszystko w różnych konfiguracjach partycji, w końcu zainstalowałem przed chwilą SUSE 11.1 na drugiej partycji i jest tak samo - dochodzę z Fedorą do "installation requires partitioning of your hard drive" mam domyślne "Replace existing Linux system", klikam dalej i znowu to samo. (Napisałem, że błąd wyskakuje" w czasie" lub "przed", bo na przykład, gdy jest tylko jedna partycja z Winem to dawałem "Custom partitioning", "Next", zaczynałem robić partycje i dopiero wtedy wyskakiwał błąd, innym razem zaraz po wejściu do "Installation requires" się wysypywało.)

 

Mam zapisany dump, ale nie wrzucam, bo to chyba nieważne teraz.

 

Czy jest jakieś rozwiązanie? Przeglądając dzisiaj to forum zauważyłem, że coś było mówione o instalacji bez anacondy - może jakieś wskazówki? (Choć niezbyt wiem czy się do tego nadaję, bo Gentoo mi się nie udało zainstalować w końcu - miałem problemy z bootloaderem).

Za każdą pomoc będę wdzięczny, bo dwa tygodnie testowałem różne linuksy w vm i w końcu wybrałem Fedorę, a tu taki zonk

[fafig]

probowales instalacji w trybie tekstowym?

[Levittoux]

probowales instalacji w trybie tekstowym?

 

Nie, nie próbowałem wcześniej - przed chwilą (jeśli dobrze to robię - wciskam tab, po tym co jest: "vmlinuz initrd=initrd.img" wpisuję text i w czasie instalacji wszystko jest czarno-szaro-niebiesko-czerwone?), ale niestety błąd jest podobny (dump zapisany w razie czego).

 

Dodam jeszcze, że wolałbym nie formatować tego Win7, bo się trochę nad nim napracowałem. Nie znam się, ale czy jakieś jego narzędzie beckupu nie pozwolą zapisać dokładnie całego systemu ze wszystkim, spróbować zainstalować Fedorę i potem odyskać Wina w tym stanie, który mam teraz?

[sokar620]

Może spróbuj przygotować wcześniej odpowiednie partycje pod F11 ( / /home /boot /swap) a w czasie instalacji daj "create custom layout" i poustawiaj tylko punkty montowania w odpowiednie miejsca. Mi dopiero w ten sposób udało się zainstalować Fedorę.

Odnośnie backupu windows możesz spróbować programu typu Norton-Ghost - jest to wersja testowa i nie wiem jakie są jej ograniczenia, może ktoś zna jakiś dobry, darmowy odpowiednik.

[qmic]

Odradzam instalację F11 na tym tablecie, mam ten sam model, zainstaluj F10 - tam nie problemów ze sterownikami ati, tabletem (chociaż też trzeba kompilować wacom-tools).

Ten błąd jednak musi wynikać z czegoś innego, ale jak mówię ściągnij lepiej F10.

 

[Levittoux]

Dziękuję Sokarowi za radę, ponieważ się udało (a już straciłem nadzieję).

 

Co do drugiej rady to... dziękuję, ale skoro mi się udało to warto schodzić do niższej...? Trochę mi się nie chce, szczególnie, że akurat funkcje tabletu wystarczająco dla mnie obsługuje Windows. Vista była wygodna na moje niewielkie potrzeby, a 7 jak miałem bety i RC tym bardziej, dodatkowo ma mieć obsługę rozpoznawania polskiego (nie testowałem jeszcze). Chyba, że naprawdę są narzędzia pod linuksa, które są lepsze od Microsoftowych, ale jak czegoś szukałem, gdy miałem SUSE 11.1 to mnie nie zachwyciły (choć też jakoś się w to nie wgłębiałem).

 

(Chociaż już widzę pierwszy problem - Wireless Manager nie widzi urządzenia sieciowego )

[qmic]

Dziękuję Sokarowi za radę, ponieważ się udało (a już straciłem nadzieję).

 

Co do drugiej rady to... dziękuję, ale skoro mi się udało to warto schodzić do niższej...? Trochę mi się nie chce, szczególnie, że akurat funkcje tabletu wystarczająco dla mnie obsługuje Windows. Vista była wygodna na moje niewielkie potrzeby, a 7 jak miałem bety i RC tym bardziej, dodatkowo ma mieć obsługę rozpoznawania polskiego (nie testowałem jeszcze). Chyba, że naprawdę są narzędzia pod linuksa, które są lepsze od Microsoftowych, ale jak czegoś szukałem, gdy miałem SUSE 11.1 to mnie nie zachwyciły (choć też jakoś się w to nie wgłębiałem).

 

(Chociaż już widzę pierwszy problem - Wireless Manager nie widzi urządzenia sieciowego )

 

 

Zainstaluj broadcomm-wl

 

F11 oczywiście się zainstaluje, ale co z tego jak nie działa compiz.

 

Poza tym dopiero za pomocą easystroke zbindowanego na funkcje compiza można poczuć jakie możliwości daje tablet przy zwykłej pracy, coś genialnego.

 

 

[Levittoux]

Dzięki, i rozumiem, że to wszystko działa pod 10?

[qmic]

Dzięki, i rozumiem, że to wszystko działa pod 10?

 

W 11 nie działa compiz bo ati zwaliło sprawę ze sterownikami, więc nie ma możliwości

 

Taki mały filmik znalazłem na zachęte:

[Levittoux]

Nie, oczywiście - wierzę i bez filmiku, dziękuję za pomoc i wracam się bawić w instalacje