Skocz do zawartości

Zwis Systemu Przed Załadowaniem Menedżera Logowania


joorva

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Wczoraj na świeżej fedorze 11 zarzuciłem na noc aktualizacje (2,4 GB paczek). Z rańca zgasiłem komputer po tym jak się wszystko zainstalowało ładnie. Ponowne uruchomienie się nie powiodło. W uaktualnieniach była nowa wersja kernela, i jak na niej odpalam kompa to w ogóle przed ładowaniem czegokolwiek związanego z X'ami pojawia się informacja w konsoli "wlan0 not ready", trochę krzaków i system dalej nie chce iść. Można się logować na pozostałych konsolach, no ale do konsoli a przecież nie o to chodzi.

 

Bootowanie poprzedniej wersji kernela pozwala spokojnie odpalić system.

 

Co by być dokładniejszym - system wyłącza ekran inicjalizacji systemu i wyświetla mi w konsoli następujące cuda:

 

"r8169 : eth0 : link up

r8169 : eth0 : link up

ADDRCONF (NETDEV_UP):wlan0:link is not ready"

 

i potem trochę krzaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, mówisz że to może być związane z karta graficzną? po komunikatach (eth, wlan) wyglądało na coś z menedżerem sieci...

 

karte mam zintegrowaną GF 9100M (laptop). Jajca zaczęły się po aktualizacji do kernela 2.6.29.4 (na którym wszystko działało) do wersji 2.6.30.8 robią się takie krzaki, ale jak wybiorę poprzednią konfigurację z bootmanagera to działa ładnie. (chyba się właśnie powtórzyłem).

 

sterownik do grafy mam 190, wersję beta z openCL.

 

Spróbuję tego startx i zobacze co wyjdzie.

 

EDIT:

 

spojrzałem - faktycznie bardzo budujący komunikat wyskoczył:

"no screen found"

"unable to find nvidia kernel cośtam"

Ogólnie z tego co się posypało wyniakło jasno że nie znalazł ekranu dla X'ów, i że nie może znaleźc składników kernela związanych z nVidią.

 

Czy, jeśli sprawy przybrały taki obrót dobrym pomysłem jest przeinstalować sterownik pod tym kernelem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy, jeśli sprawy przybrały taki obrót dobrym pomysłem jest przeinstalować sterownik pod tym kernelem?
Jeśli używasz sterownika ze strony nvidii to zawsze przy zmianie kernela trzeba ponownie uruchomić instalator, żeby mógł zbudować moduł pod nowe jądro. Właśnie po to, aby nie pojawiały się takie zbędne tematy zalecamy używać sterownika z rpmfusion. No właśnie, dlaczego nie używasz kmod-nvidia jak wszyscy, którym działa?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...