Sshd Nie Startuje Przy Starcie Systemu

[gato]

Mam mały problem z automatycznym uruchamianiem sshd w Fedorze 11. Niestety jak na razie nie udało mi się w sieci znaleźć żadnego działającego rozwiązania.

 

Wedle tego co wyczytałem w Fedorze problem uruchamiania daemonów powinien rozwiązać chkconfig. W moim przypadku twierdzi on coś następującego:

chkconfig --list sshd
sshd            0:wyłączone     1:wyłączone     2:włączone      3:włączone      4:włączone      5:włączone      6:wyłączone

 

Natomiast service:

service sshd status
openssh-daemon jest zatrzymany

 

Podobnie system-config-services pokazuje, że sshd jest włączony, ale zatrzymany.

 

W ntsysv sshd jest zaznaczone...

 

no i teraz nie wiem co jest nie tak, bo teoretycznie powinno startować samo. W praktyce jest tak, że jeśli ręcznie nie odpalę /etc/init.d/sshd start to sshd nie rusza.

 

Co z tym fantem zrobić?

[slabypingwin]

Z tego co mi wiadomo to F11 nie jest juz wspierana .

Zainstaluj moze najnowsza F14 i zobacz jak wtedy bedzie dzialac

[gato]

Z tego co mi wiadomo to F11 nie jest już wspierana .

Zainstaluj może najnowszą F14 i zobacz jak wtedy będzie działać

 

Na razie to nie mam czasu na przesiadkę - faktycznie coraz bardziej mnie wkurza to zacofanie (choćby stary FF), ale na razie trochę za dużo zachodu byłoby. Zresztą myślę, że zmiana wersji dużo tu nie zmieni.

 

Nie ma w fedorze możliwości dopisania tego sshd gdzieś w /etc? Mam też arch-a zainstalowanego i tam wystarczyło w /etc/rc.conf dopisać sshd. Tu niestety takiego pliku brak. Nie ma innej możliwości odpalenia na starcie tego sshd? Bo jak mam zmieniać system to nie będzie to F14 tylko przesiądę się na coś bardziej topornego, choćby tego archa, gdzie sobie bez problemu wszystko ustawię... ale w tym momencie chciałbym jednak uniknąć zmiany systemu.

[borzole]

* na razie mozesz dopisac start sshd do /etc/rc.local

* przeszukaj logi

tak dostaniesz liste liste logów zawierajacych wzmianki o sshd:

grep sshd -R -H -c /var/log/* | grep -v :0$

(na koncu po : jest liczba wystapien, zebys nie pisal, ze nie ma takiego pliku)

[gato]

Troche tego jest:

/var/log/audit/audit.log.1:3999
/var/log/audit/audit.log.2:872
/var/log/audit/audit.log.3:513
/var/log/boot.log-20110102:1
/var/log/boot.log-20110109:1
/var/log/boot.log-20110116:1
/var/log/boot.log-20110123:2
/var/log/btmp:3
/var/log/secure:3
/var/log/secure-20110102:33
/var/log/secure-20110109:1512
/var/log/secure-20110116:1414
/var/log/secure-20110123:10220

 

Co do rc.local to zapomnialem, ze juz próbowalem tej metody - teraz widze w logu, ze jest ona skuteczna, bo w /var/log/boot.log dwa razy pojawia sie sshd przy starcie systemu i jest "OK". Wiec problem jest gdzies glebiej...

 

Po przejrzeniu secure oprócz tysiecy prób logowania sie na roota czy mysql z najrózniejszych zakatków swiata znalazlem cos ciekawego:

 

Jan 23 11:19:13 gato sshd[1860]: error: Bind to port 22 on 192.168.0.100 failed: Cannot assign requested address.
Jan 23 11:19:13 gato sshd[1860]: fatal: Cannot bind any address.

 

adres ten maszyna ta ma na stale przydzielony w routerze...

 

W kazdym badz razie bardzo dziekuje za pomoc i nakierowanie mnie na dobra droge. Caly czas problemu szukalem nie tam gdzie trzeba. Problem zniknal po tym jak usunalem z /etc/ssh/sshd_config ListenAddress zostawiajac domyslne ustawienie. Wczesniej wpisalem tam sobie adres, który pojawial sie w logach, czyli adres maszyny, na której stoi Fedora.

 

[sOLVED]

[borzole]

Prawdopodobnie sshd startowal zbyt wczesnie. Niestety nie mam zielonego pojecia, na która usluge musialby poczekac, zeby uznac parametr ListenAddress. Kolejnosc startu uslugi reguluje sie bezposrednio w pliku /etc/init.d/sshd (parametr Required-Start)

 

[edit]

obstawiam w ciemno, ze uzywasz NetworkManager i to wlasnie na te usluge musi poczekac