Skocz do zawartości

Samba


mordimer

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

ostatnio zostało postawione przede mną zadanie, a mianowicie:

 

"Na Fedorze 14 zainstalować Sambę Klient oraz Serwer. Następnie skonfigurować ją tak, by móc udostępniać pliki na Windowsie(XP) zainstalowanym na wirtualnej maszynie. W drugą stronę sprawić aby zasoby udostępnione na Windowsie były dostępne na Linuxie (wcześniej wspomniana Fedora)".

 

Ot i taki oto problem mam. Zainstalowałem Sambę klienta i serwer (mam nadzieję, że dobrze). Myślę, że brak udostępnionych katalogów jest wynikiem złej konfiguracji Samby.

 

Proszę o jakieś podpowiedzi w tym temacie ;)

  • Downvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że brak udostępnionych katalogów jest wynikiem złej konfiguracji Samby.
Brak tzn. nie ma katalogów czy katalogi udostępnione np. na Fedorze nie są widoczne pod Windows i na odwrót?

Jaka maszyna wirtualna? KVM? VirtualBox? VMware?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmieniajac temat z Samby na wirtualna maszyne, to w Jezeli uzywasz virtualboxa to mozna udostepnic katalogi w jego konfiguracji, przez jego siec wewnetrzna z maszyna, dziala szybko i bezbolesnie. W innych podejrzewam, ze tez cos takiego jest. Jezeli jednak koniecznie musisz miec Sambe, to wybacz, nie wiem ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zmieniając temat z Samby na wirtualną maszynę, to w Jeżeli używasz virtualboxa to można udostępnić katalogi w jego konfiguracji, przez jego sieć wewnętrzną z maszyną, działa szybko i bezboleśnie. W innych podejrzewam, że też coś takiego jest. Jeżeli jednak koniecznie musisz mieć Sambę, to wybacz, nie wiem ;]

 

No właśnie chodzi o Sambę :) Wiem, że na VirtualBox-ie można udostępniać zasoby bezpośrednio w nim, ale chodzi właśnie o Sambę :)

 

KVM oraz VirtualBox. Z tego co wiem, to ma działać tak, że na Windowsie FTP a na Linuxie SSH, ale również musi być możliwość mapowania jako dysku w Windowsie :) i przeglądania w otoczeniu sieciowym w Linuxie.

 

WalDo wchodząc w System -> Administracja -> Samba ustawiam sobie wszystko tak jak trzeba. Bynajmniej tak mi się wydaje, z tego co czytałem w necie. Wchodząc później na Windowsa i chcąc mapować dysk nic nie widać :( Nie widzę zasobów z Fedory ani nawet nie widzę Fedory. Na innej maszynie na Windowsie 7 też tak jest.

 

Konfigurowałem ręcznie plik smb.conf (oczywiście zrobiłem kopie i cofnąłem zmiany) ale to nic nie dało. Wiele różnych konfiguracji robiłem. Przez narzędzie administracyjne pod nazwą Samba, o którym wspominałem prędzej też nie uzyskałem efektów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak jest teraz, musialbym sobie spróbowac, ale kiedys zeby host z systemem Fedora zobaczyl zasoby Windows zainstalowanego jako gosc w VBox trzeba bylo troche sztuczek zrobic.

Zwróc uwage, ze nawet ping z Fedory do Windows zainstalowanego na VBox nic Ci nie odpowie. Tak jest przynajmniej u mnie w konfiguracji F13 z VBox 4.0.4 a jako gosc W7 na jednej maszynie i WinXP SP3 na drugiej.

Kiedys (ale to chyba bylo jeszcze na VBox 3.0.x a byc moze nawet 2.x) korzystalem z tego tutoriala → http://www.virtualbox.org/wiki/Advanced_Networking_Linux

 

[EDIT]

Chociaz byc moze wystarczy pokombinowac z routingiem. Nie sprawdzalem, bo mi wspóldzielenie zasobów mechanizmami VirtualBox wystarcza.

Jesli ogarnalbys temat to napisz jak to zrobiles "dla potomnosci" :) A jakbys jakis miniartykul na naszej wiki wrzucil to by bylo swietnie.

Edytowane przez WalDo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie VB.

 

Pewnie masz kartę sieciową podłączoną jak NAT. Dlatego nie zobaczysz jej z sieci, w której masz Windowsa.

 

Przełącz ją w tryb "Bridged". Jeśli w swojej sieci masz serwer DHCP, Fedora pobierze sobie adres.

Przy założeniu że jesteś panem własnej sieci, i masz adres na zbyciu.

 

Jeśli chodzi o "klikane" konfiguratory:

 

W KDE mam tak że muszę zalogować się na konto (_root'a_ → roota) ORT (wiem, nie robi się tego), żeby móc cokolwiek zmienić.

Wcześniej podałem Ci google jako pomoc, ale faktycznie Samba jest tak obszernym tematem że jak nie wie się czego się szuka to może być problem.

 

Doprowadź do sytuacji że maszyny win i linux będą się wiedzieć i zobaczymy co dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, zaraz zabieram się za kombinowanie i będę informował o swoich niepowodzeniach, a może i o sukcesach coś będzie :)

Chwilowo skończyłem pisanie dokumentacji do projektu i restart machiny się należy :) bo kilka rzeczy pozmieniałem.

 

Z tym połączeniem mostkowym faktycznie było tak jak mówisz. Miałem ustawione na NAT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Virtualna maszyna w tryb bridge, na firewallu odblokowany ruch dla samby - i chyba uzywasz jakiegos innego googla, bo mój wskazuje pierdyliony odpowiedzi

 

Super, ze jest duzo :) Widocznie mamy to samo google bo u mnie tez jest duzo :) Niespotykane prawda :)

Gdybym chcial czytac odpowiedzi, ze wszystko jest w Google to bym tu nie wchodzil :) Tak wiec, zrób to dla mnie i nie wypowiadaj sie jezeli nie masz nic wiecej do powiedzenia niz "Google". Forum jest po to by pytac, a ludzie na nim zalogowani maja czasem cos wiecej do powiedzenia niz ty. Ja lubie dochodzic do pewnych rzeczy sam ale czasem czlowiek sie zatnie. Metoda prób i bledów tez sie czasem nudzi. A do tego wszystkiego mam teraz tyle na glowie, ze nie jest to moim jedynym zmartwieniem wyobraz sobie ;)

Jak Cie urazilem to wybacz, chcialem tylko ci wytlumaczyc co nie co :)

 

Wiesz zapewne, ze czesto duzo nie oznacza, ze dobrze. 1,5 godziny mialem na zrobienie tego na czystej Fedorze siedzac przy niej 5 raz moze. (_yum'a_ → yuma) ORT dobrze nie umialem obslugiwac i jeszcze dobrze nie potrafie ale juz sobie radze bynajmniej :)

 

Juz predzej zmienilem z NAT na bridge a o firewall'u wiedzialem, ze trzeba odblokowac bez wiedzy wujka Gogla.

 

Tak wiec udalo mi sie tyle, ze Windows widzi moja maszyne ale nie widzi zasobów :)

Jestem pewien, ze problem lezy w pliku konfiguracyjnym. Tak wiec draze temat glebiej :) Chociaz temat wydaje sie byc rwaca rzeka, a trzeba w nim znalezc ten pozadany kruszec :)

 

a i chcialbym powiedziec, ze mam pod nosem ksiazke ale i ona tlumaczy w taki sposób, ze pewnie po przeczytaniu 400 strony i napisu koniec by zaczelo dzialac. Niestety czasu nie na jej studiowanie.

Edytowane przez mordimer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz mój /etc/samba/smb.conf

Działa, ale o bezpieczeństwie nie słyszał. Jest widoczny dla każdego i można go zjeść ale działa. Na serwerach by to nie przeszło.

Pamiętaj o dodaniu użytkownika, tu "jakis".

# 
#======================= Global Settings =====================================

[global]

# ----------------------- Netwrok Related Options -------------------------
#
# workgroup = NT-Domain-Name or Workgroup-Name, eg: MIDEARTH
#
# server string is the equivalent of the NT Description field
#
# netbios name can be used to specify a server name not tied to the hostname
#
# Interfaces lets you configure Samba to use multiple interfaces
# If you have multiple network interfaces then you can list the ones
# you want to listen on (never omit localhost)
#
# Hosts Allow/Hosts Deny lets you restrict who can connect, and you can
# specifiy it as a per share option as well
#
workgroup = grupa
server string = Nazwa-Servera

;	netbios name = nic


directory mask = 2775
create mask = 0775

# --------------------------- Logging Options -----------------------------
#
# Log File let you specify where to put logs and how to split them up.
#
# Max Log Size let you specify the max size log files should reach

# logs split per machine
log file = /var/log/samba/log.%m
# max 50KB per log file, then rotate
max log size = 50

# ----------------------- Standalone Server Options ------------------------
#
# Scurity can be set to user, share(deprecated) or server(deprecated)
#
# Backend to store user information in. New installations should 
# use either tdbsam or ldapsam. smbpasswd is available for backwards 
# compatibility. tdbsam requires no further configuration.

security = share
#	passdb backend = tdbsam


# --------------------------- Filesystem Options ---------------------------
#
# The following options can be uncommented if the filesystem supports
# Extended Attributes and they are enabled (usually by the mount option
# user_xattr). Thess options will let the admin store the DOS attributes
# in an EA and make samba not mess with the permission bits.
#
# Note: these options can also be set just per share, setting them in global
# makes them the default for all shares

;	map archive = no
;	map hidden = no
;	map read only = no
;	map system = no
encrypt passwords = no
guest ok = yes
guest account = jakis
;	store dos attributes = yes

#============================ Share Definitions ==============================

[NazwaUdzialu]
path = /media/PunktMontowania/Katalog
read only = No
guest ok = Yes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak więc udało mi się tyle, że Windows widzi moją maszynę ale nie widzi zasobów :)

Jestem pewien, że problem leży w pliku konfiguracyjnym. Tak więc drążę temat głębiej :) Chociaż temat wydaje się być rwącą rzeką, a trzeba w nim znaleźć ten pożądany kruszec :)

Pokaż swój smb.conf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spokojnie - nikt nie jest w stanie mnie skutecznie obrazić :)

 

może twój problem leży w ustawieniu security = user/share itp...

zakładam że dodałeś użytkownika samby..

 

nie chce ci się/nie masz czasu czytać książek ? - ściągnij pdf-a i przeszukaj

 

mam taką samą konfigurację na lapku F13 + VBOX-XP - samba działa w dwie strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spokojnie - nikt nie jest w stanie mnie skutecznie obrazic :)

 

moze twój problem lezy w ustawieniu security = user/share itp...

zakladam ze dodales uzytkownika samby..

 

nie chce ci sie/nie masz czasu czytac ksiazek ? - sciagnij pdf-a i przeszukaj

 

mam taka sama konfiguracje na lapku F13 + VBOX-XP - samba dziala w dwie strony.

 

oczywiscie, ze dodalem uzytkownika :)

 

a ksiazke mam w pdf :) opcja szukania jest niezawodna ;) a w normalnej tego nie ma. Jednak jest to ksiazka i jak mówilem calej mi sie studiowac nie chce. Fajnie by bylo, gdybym sie dowiedzial jakie opcje sa najwazniejsze. Niby mam "dzialajace" konfigi innych, ale porównujac go z moim niczym sie nie róznia (poza nazwami) ale to juz chyba nie wazne :)

 

niemniej szukam dalej :) Samba mi dziala jak Murzyn na pasach :D raz sie pojawia w otoczeniu a raz znika :(

 

 

 

 

Udalo mi sie po wielkich bólach tyle, ze mam udostepnione w sieci katalogi. Moge do nich wejsc lecz tylko na fedorze :huh: Ale niestety na windowsie widzi tylko serwer, nie widzi zas folderów jakie udostepniam. Ma ktos jakis pomysl czy dalej szukac, czytac ?? :D

 

 

Mój plik smb.conf :

 

[global]
workgroup = Natasia
netbios name = Mordimer
encrypt passwords = Yes

[homes]
comment = Home Directories
browseable = No
read only = No
wide links = No

[wpolny]
comment = Share directory
path = /home/robert/Pulpit/public
read only = no

Edytowane przez mordimer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...