Przejście Z Windows 7 Do Fedory I W Drugą Stronę To Samo

[Brzoz3k]

Cześć,

 

jestem nowym użytkownikiem, a właściwie przymierzam się do instalacji Fedory. Obecnie mam Windows 7 64 bitowy i szukam pewnego rozwiązania, które może mnie zachęcić właśnie do Fedory.

 

Kilka dni temu odwiedził mnie klient, był ze swoim Macbookiem i pokazał mi pewną sztuczkę, a mianowicie z Mac Os'a przeniósł się jednym gestem na touchpadzie do Windowsa XP (dwa palce na płytce i dynamiczny ruch w prawo, powrót do windowsa analogicznie w lewo).

 

Teraz moje pytanie (pytania):

Jak się ta opcja nazywa?

I to co mnie interesuje- Windows => Fedora; Fedora<= Windows- da się to zrobić?

 

Mam nadzieję, że nie było tego na forum i pomożecie mi rozwikłać zagadkę, gdyż szukam i szukam, ale nie mogę zlokalizować nazwy tego "czegoś".

 

Pomożecie?

 

Pozdrawiam.

[@WalDo]

Moze mial Windows na maszynie wirtualnej. Ew. oba systemy wirtualne. Nie zapytales?

[Brzoz3k]

Cos mówil, ale niestety nie do konca sie wsluchalem, bo bylem skupiony na wycenie dla tego Pana :>. Czy da sie takie cos wyczarowac?

[@WalDo]

Czy akurat dwa palce i dynamiczny ruch w prawo to nie wiem, ale sprawdz → http://www.virtualbox.org

Tutaj masz nieco wiedzy → http://wiki.fedora.pl/wiki/VirtualBox troche przestarzala, bo wersji OSE juz nie ma w repozytoriach Fedory, jest po prostu VirtualBox i do tego kmod-VirtualBox. Tej wersji akurat nie sprawdzalem, bo korzystam z repozytorium VirtualBox.org → https://www.virtualbox.org/wiki/Linux_Downloads (na samym dole w sekcji "RPM-based Linux distributions" jest napisane co zrobic, zeby dodac ich repozytorium do Fedory).

 

[EDIT]

Skad pomysl na zalozenie watku w dziale Informacje o forum? Przenosze.

[Brzoz3k]

Gest jest malo wazny- zapewne mozna to jakos skonfigurowac.

Jezeli dobrze rozumiem, to virtualbox jest narzedziem które z poziomu jednego systemu pozwala na korzystanie z drugiego? To dziala na zasadzie dwa systemy dzialaja równolegle, zamiennie czy tez drugi system jest jakby aplikacja uruchomiona na tym pierwszym?

Kolejne pytanie: czy to bezpieczne rozwiazanie?

 

PS: jeszcze nie ogarnalem tego forum i nie wszystkie pojecia sa mi znane. Dzieki za naprowadzenie na wlasciwa droge .

[@WalDo]

Poczytaj o wirtualizacji.

W najprostszych slowach: aplikacja zainstalowana na jednym systemie, wykorzystujac zasoby sprzetowe fizycznej maszyny tworzy wirtualny komputer, na którym mozna zainstalowac drugi system. Takich maszyn na fizycznym komputerze mozna stworzyc dowolna ilosc a glównym ograniczeniem jest pamiec i wydajnosc procesorów.

Przykladem takiej aplikacji latwej do konfiguracji, z graficznym interfejsem jest VirtualBox, chociaz wirtualizacja dostarczana z Fedora (→ http://fedoraproject.../Virtualization) tez jest coraz bardziej przyjazna dla zwyklego uzytkownika.

 

Oczywiscie Twój klient mógl miec zainstalowane jakies inne ustrojstwo a nie maszyne wirtualna.

[Brzoz3k]

Dobrze, postanowilem zainstalowac Fedore, zrobie to wieczorem, ale potrzebuje jeszcze kilku informacji.

Mianowicie:

1. Czy jak zainstaluje Fedore na oddzielnej partycji bede mógl odpalic ja z Windowsa na wirtualnej maszynie?

2. Czy da sie tak zrobic równiez w druga strone?

3. Jezeli chodzi o wydajnosc (np uruchamianie systemu) czy Fedora bedzie szybsza od Windowsa 7 na konfiguracji sprzetu: Intel i7, 8GB ramu, grafika Ati HD5470, dysk 1 TB?

[DEMON]

Dobrze, postanowilem zainstalowac Fedore, zrobie to wieczorem, ale potrzebuje jeszcze kilku informacji.

Mianowicie:

1. Czy jak zainstaluje Fedore na oddzielnej partycji bede mógl odpalic ja z Windowsa na wirtualnej maszynie?

2. Czy da sie tak zrobic równiez w druga strone?

3. Jezeli chodzi o wydajnosc (np uruchamianie systemu) czy Fedora bedzie szybsza od Windowsa 7 na konfiguracji sprzetu: Intel i7, 8GB ramu, grafika Ati HD5470, dysk 1 TB?

 

To dziala tak ze - masz windowsa instalujesz virtual boxa na windowsie i ten wirtual box tworzy ci wirtualna przestrzen( gdzies na twoim dysku - wydzielasz sobie miejsce na to ) gdzie instalujesz linuxa.

czyli mowiac poprostu ten wirtual box emuluje tobie , tworzy takie srodowisko aby moc zainstalowac linuxa.

 

Nie ma takiego czegos ze masz 2 odzielne patrycje i dwa oddzielne systemy i przelaczas sie miedzy nimi jak chcesz - masz tak ze jeden system jest matka i na tej matce instalujesz system dziecko i ta matka odpala w swojej pamieci ten drugi system.

 

I teaz sobie musisz wybrac czy chesz aby matka byl windows i na windowsie instalujesz sobie linuxa czy chcesz aby matka byl linux i na linuxie instalujesz sobie windowsa.

 

Zawsze system "emulowany" czyli dziecko bedzie wolniejsze od systemu ktory dziala samodzielnie - bez zadnych emulacji i tym podobnie.

 

Jezeli chodzi o uruchamianie - wszystko zalezy od startujacych uslug wraz z bootem systemu - start czystych systemow jest podobny a pozniej juz zalezy od uzytkowania - jak w windoswie masz 10 antywirusow i tym podobnych programow ktore sie uruchamiaja podczas systemu to sam wiesz ktory bedzie szybszy. Masz bardzo mocny sprzet wiec wszystko bedzie latac jak rakieta .

 

 

 

Jezeli chodzi o ten przesow ze on to zrobil jednym gestem - w linuxie masz kilka pulpitow aktywnych np 4 . Na 1 pulpicie masz odpalony linux a na drugim pulpicie masz odpalony wirtualbox z windowsem i przeskiwanie miedzy pulpitami mozna zrobic w dowolny dla siebie sposob, on to mial ze przesuwal dwoma palcami ty mozesz zrobic ze nie wiem klikasz cos, przesuwasz myszka na skraj ekranu itp.

 

Nie wiem czy w windowsie jest kilka aktywnych pulpitow zdaje mi sie ze tylko jeden. Dlatego fedora i inne linuxy sa fajne bo mozna miec kilka pulpitow jednoczenie i na kazdym pulpicie moze byc odpalonych nawet 4 rozne systemy ( dzieci) . Pomysl sobie ze na linuxie z 4 pulpitami na kazdym pulpicie odpalasz sobie inny system na 1 linux na 2 "windows 7" na 3 "windows 8" a na 4 jeszcze cos innego i przeskakujesz sobie miedzy nimi jednym machnieciem - wtedy dopiero wyjda galy kazdemu kto bedzie to ogladal Linux to konfigurowalna potega:)

 

Zainstaluj sobie na odzielnej partycji linuxa zainstaluj wirtualboxa i na nim windowsa. I wtedy odplasz linuxa >na drugim pulpicie odpalasz virtualboxa i na nim windowsa i wtedy masz 2 jednoczesnie dzialajace systemy i mozesz sie miedzy nimi przelaczac w dowolny sposob i dla postronnej osoby bedzie tak jak dla ciebie u niego - ze jednym machniecem przeskakujesz miedzy dwoma systemami

 

Sam sobie chyba dzis to zrobie o zobacze jak mozna przeskakiwac miedzy pulpitami ale wiem ze na pewno sposobow jest wiele

 

Tylko obawiam sie ze nie poradzis sobie z tym nowym gnome ze nie mozna tworzyc od razu katalogow na pulpicie i tym podobne - W ubuntu chyba mozna od razu po istalacji miec pulpit taki jak wszedzie wiec moze zamiast fedory zainstaluj sobie np Ubuntu 12.4 wlasnie wyszedl chce ci zaoszczedzic nerwow i klniecia na Fedore - bo ona na to nie zasluzyla

[@WalDo]

Ad.1. Zalezy od mozliwosci maszyny wirtualnej. Próbowalem cos takiego zrobic na VMware i od biedy dzialalo. Pod VirtualBox trzeba sie trche nakombinowac, ale w sumie powinno byc to mozliwe, ale nigdy nie bawilem sie w ten sposób wiec nie wiem. O QEMU w ogóle nic nie wiem.

Ja z Windows korzystam sporadycznie, praktycznie wcale, wiec mam po prostu pod Fedora dysk wirtualny, który fizycznie jest plikiem na file systemie Fedory. Wydajnosc jak dla mnie jest zadowalajaca. Tak samo mozna pod winda zrobic plik-dysk z Fedora.

Ad.2. Tak

Ad.3. U mnie Fedora startuje 20sek liczac od pokazania menu GRUB. Zalezy od sprzetu, uslug które startujesz z systemem itp. Ja mam procka AMD BE-2350, pamiec RAM 800MHz 4GB, plyte ASUS M2A-VM, grafike Nvidia 8400GS, wiec zakladam, ze nowszy sprzet odpala jeszcze szybciej.

 

[EDIT]

@DEMON - mozna na fizycznej partycji utworzyc dysk maszyny wirtualnej. Polecenie w rodzaju:

VBoxManage internalcommands createrawvmdk -filename test.vmdk -rawdisk /dev/disk0 -partitions 3 -register

Wtedy na systemie gospodarzu wskazywana jest partycja fizyczna (w przykladzie, poslugujac sie nazewnictwem linuksowym /dev/sda3, 3. partycja na 1. fizycznym dysku). Wtedy w test.vmdk jest tylko opis gdzie znajduje sie dysk maszyny wirtualnej.

Oczywiscie z tym trzeba bardzo ostroznie, bo mozna fizyczna partycje sobie smiertelnie zajechac. Tzn. nei uszkodzic fizycznie partycje, ale system na tej partycji.

 

[EDIT2]

Jeszcze jedna "edytka".

Tutaj jest opisane co i jak zrobic na fizycznej partycji lub calym dysku → http://www.virtualbox.org/manual/ch09.html#idp19074624

[Brzoz3k]

Okkkk. Dobrze. Dzieki za cenne rady. Na poczatek zrobie tak: na jednej partycji zostawiam Windowsa, na drugiej postawie Fedore. Na Fedorze zrobie wirtualna maszyne, zobacze jak bedzie sie na niej Windows zachowywac. No i pózniej w druga strone, a wlasciwie jednoczesnie. Prosze jeszcze o obiektywna opinie: które rozwiazanie powinno byc lepsze? Maszyna na Windowsie czy Fedorze, pomijam tutaj kwestie przelaczania sie miedzy matka a dziecmi .

Aaaa.. jako, ze nie znam (jeszcze) waszego srodowiska, powiedzcie mi czy da sie odpalic na Fedorze (emulacja plików exe, czy tez wirtualna maszyna) gry pod Windowsa? Jak tutaj wyglada wydajnosc? Glównie chodzi o FIFE- podlaczenie pod TV, z kumplami popykac przy piwku kilka meczy ;p.

i seria krótkich pytan odpowiadajcie tak/ nie:

1. Zadziala mi internet mobilny Play?

2. Podlaczenie pod TV ew projektor?

3. Po kablu/ BT/ WiFi skontaktuje sie ze swoim telefonem na Androidzie?

4. Czy system sam wykryje jakie mam urzadzenia (grafika, audio, etc)?

5. Czy instalacja sterowników przebiega w sposób automatyczny i system sam je wyszukuje?

 

Pozdrawiam

[@WalDo]

Blagam... Przeszukaj forum, przeczytaj wiki (poradnik i artykuly → http://wiki.fedora.pl/wiki/Strona_g%C5%82%C3%B3wna). Na wiekszosc Twoich pytan juz jest odpowiedz. Na pozostale... Dokumentacja Fedory rogów nie ma - nie bodzie.

 

Ad.1. zalezy od modemu

Ad.2. sygnal jak sygnal. jak dasz wyjscie z karty grafiki na tv to dlaczego ma sie nie pokazac?

Ad.3. nie wiem, ale z andkiem pewnie sie da

Ad.4. tak (ale to nie znaczy, ze beda dzialac OOTB)

Ad.5. Których sterowników? → patrz pierwsze zdania tego postu.

 

Linux nie Windows. Nie ma rady, trzeba myslec, szukac, czytac.

 

Co do maszyny wirtualnej, to wydaje mi sie, ze VirtualBox dziala sprawniej na Fedorze niz na Windows. Czyli sugerowalbym gospodarza na Fedorze - Windows jako system goszczony. To oczywiscie moje subiektywne odczucia.

[DEMON]

Jezeli chcesz sie bawic w gry to naprawde zostaw linuxa i odpal gre jak Pan Bóg przykazal na windowsie bo na emulowanym systemie wydajnosc na pewno bedzie gorsza i czegos moze zabraknac zeby gierke odpalic. Emulacja windowsa na linuxie raczej sluzy mozliwosci skorzystania z oprogramowania nie dostepnego na linuxie np ktos chce korzystac z Photoshopa czy tym podobne, granie na emulowanym windowsie to przerost formy nad trescia przy mocnym sprzecie pewnie moze bys nawet i nie odczul tego ale tak jak wspomnialem moga byc problemy z odpaleniem ale sprawdzisz sam i nam powiesz czy smiga i jak smiga .

 

W emulowanym systemie odpalasz wszystkie exe jak w normalnym windowsie.

Mozesz odalac pliki exe w linuxie bez korzystania windowsa po zainstalowaniu programu "wine" ale nie wszystko sie odpali . Np sciagasz winrar.exe pod windowsa a program " wine" emuluje ci srodowisko i opdala winrara .