Skocz do zawartości

W Ms Nastąpiła Poprawa


wklaczynski

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Postanowłem się wtrącić do dyskusji (_poniewasz_ → ponieważ) ORT, generalnie panuje tendencja, że M$ zaczyna wykorzystywać w swoich systemach sprawdzone i uznawane mechanizmy Unixa/Linuksa i na odwrót.

Dowodem na to jest Windows 2003 Server który sporo rzeczy "pożyczył" od Unixa. W linuksach natomiast zaczyna przybywać róznego rodzaju udogodnień, autodetekcji, autokonfiguracji i konfiguratorów graficznych znanych z Windows.

 

Nierozumiem ludzi którzy mówią "Windows". Wszyscy praktycznie wychowaliśmy się na sytemach Microsoftu. NIe mu tu chyba osoby która nie pracowała w Dosie(takie osoby pewnie się znajdą), Windowsie 95 czy XP. Windows na pewno ma swoje wady ale czy jest rzeczywiscie taki Shit ? ... Nie sądzę - i nie jestem fanem Microsoftu! Jednak trzeba być ślepym aby nie zauważyć również pozytywnych stron tego systemu. Pewnie, zaraz ktoś zapyta jakich pozytywów? - będzie to pewnie ktoś kto wielokrotnie wypisywał "Windows" a tak naprawdę nawet nie ma pojęcia co MOŻE ZWYKŁY WINDOWS XP. Łatwo się krytykuje (patrz mój podpis) trudniej tworzy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Zgadzam sie z Toba SebOOl w calej rozciaglosci :) Dodam takze cos od siebie.

Postanowłem się wtrącić do dyskusji (_poniewasz_ → ponieważ) ORT, generalnie panuje tendencja, że M$ zaczyna wykorzystywać w swoich systemach sprawdzone i uznawane mechanizmy Unixa/Linuksa i na odwrót.

Dowodem na to jest Windows 2003 Server który sporo rzeczy "pożyczył" od Unixa. W linuksach natomiast zaczyna przybywać róznego rodzaju udogodnień, autodetekcji, autokonfiguracji i konfiguratorów graficznych znanych z Windows.

Przenikanie sie systemow jest nieuknione i moim zdaniem bardzo pozytywne. Kazdy system ma jakies rzeczy bardzo dobre ktore warto przenosic do innych systemow, nie tracac dotychczasowych zalet..

Nierozumiem ludzi którzy mówią "Windows".
Troche ich rozumiem, nierzadko sa to konformisci, ktorzy przylaczaja sie do tlumu mowiacych podobnie, BO "haslo im sie spodobalo", "dowartosciowuja sie, czuja sie wiekszymi specjalistami"

Windows na pewno  ma swoje wady ale czy jest rzeczywiscie taki Shit ? ... Nie sądzę - i nie jestem fanem Microsoftu! Jednak trzeba być ślepym aby nie zauważyć również pozytywnych stron tego systemu. Pewnie, zaraz ktoś zapyta jakich pozytywów? - będzie to pewnie ktoś kto wielokrotnie wypisywał "Windows" a tak naprawdę nawet nie ma pojęcia co MOŻE ZWYKŁY WINDOWS XP. Łatwo się krytykuje (patrz mój podpis) trudniej tworzy!

Wielu "domowych-wymiataczy" robi tak: ocenia Windowsy wedlug tego, jak chodzi im gierka, czy dobrze internet chodzi, czy nie maja wirusow. I juz na podstawie tego formuluja zdanie o tym czy system jest dobry czy zly.. Instaluja OS-NT na fat32, nie odrozniaja Home od Prof, nie maja pojecia o min. szyfrowaniu/kompaktowaniu plikow, AD, ACL, profilach wedrujacych, raid-partycjach stripped, quocie... Nie uaktualniaja OS, bo maja nie-legala. Dziwia sie potem ze ktos im sie caly czas wlamuje, wykorzystujac ciagle te sama luke! Mowia wtedy ze win jest bardzo dziurawy.

Na podstawie tego wszystkiego mowia ze Win to ****.. troche pokory, prosze :) mozna wypowiadac jednoznaczne opinie na temat czegos, o czym ma sie jakies pojecie..

 

PS czy ktos z takich "wymiataczy" wie, ze MalyMiekki oferowal UNIXa, gdy Oni robili w pieluche? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może obrazki są w formie żartu, ja także nie oceniam fanatycznie systemu, każdy ma wady zarówno linux i win, także miernikiem nie jest tu prostota obsługi, chociaż nie jestem pewien opinii że windows jest taki prosty, można porównać tutaj np ustawienie ftp, vpn, co w dzisiejszych czasach w szale internetowym staje się potrzebą domowych użytkowników. Co do stabilności i szybkości zdarza się każdemu systemowi, jednemu mniej drugiemu więcej, ale w każdym przypadku gotuje to krew w żyłach. Co do ilości narzędzi to jest kwestia ceny i nie wierzę w ofiarną pracę ludzi. Ale proszę porównać systemy pod względem bezpieczeństwa, dawniej nie miało to znaczenia ponieważ większości było wszystko jedno że ktoś przeczyta e-mail, czy ściągnie plik w którym są i tak nieistotne informacje. Ale w ostatnich czasach powoli trafiają banki internetowe do naszych komputerów, jedni to już mają a inni będą mieli, i nikomu nie będzie przyjemnie jak straci miesięczne środki na utrzymanie, a co gorsza będzie musiał spłacić wysoki debet. Teraz znikają drobne kwoty i raczej bank stara się wyrównać straty aby utrzymać klientów, chociaż nie musi, w umowach znajduje się paragraf który zobowiązuje użytkownika do korzystania z bezpiecznych narzędzi, do których win nigdy nie należał, nie należy i nie będzie należał. Aby stać się takim narzędziem musieli by chyba go zmienić w nakładkę windows na linux podobnie jak Gnome lub KDE, ale tu także nie ma pewności, po prostu z byt głęboko zakorzenione kierownictwo nie ma pojęcia o kwestii bezpieczeństwa. Następuje coraz większy nacisk na bezpieczeństwo, zarówno w korporacjach jak i u zwykłych użytkowników, i powoli systemy pseudo bezpieczne przeważnie ustawione na duży zysk dostawcy, takie jak Windows będą musiały ustąpić miejsca systemom od lat konstruowanych z myślą o bezpieczeństwie użytkownika. Złośliwe trojany i wirusy produkowane dotąd jako programy uświadamiające użytkownikom słabość ich systemu zamienią się w narzędzia nowoczesnych przestępców, mające na celu przechwycenie naszych pieniędzy, a dobrze wiemy jaki system jest na nie najbardziej podatny. W 100% zgadzam się z krytyczną opiniom co do windows, tym bardziej że mieli na to dużo czasu aby doprowadzić ten system do używalności i z niego nie skorzystali!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może obrazki są w formie żartu, ja także nie oceniam fanatycznie systemu, każdy ma wady zarówno linux i win, także miernikiem nie jest tu prostota obsługi, chociaż nie jestem pewien opinii że windows jest taki prosty, można porównać tutaj np ustawienie ftp, vpn, co w dzisiejszych czasach w szale internetowym staje się potrzebą domowych użytkowników.
Z tym zgadzam sie na calej linii.

Co do stabilności i szybkości zdarza się każdemu systemowi, jednemu mniej drugiemu więcej, ale w każdym przypadku gotuje to krew w żyłach. Co do ilości narzędzi  to jest kwestia ceny i nie wierzę w ofiarną pracę ludzi. Ale proszę porównać systemy pod względem bezpieczeństwa

Niestety, nie czuje abym posiadal odpowiednia wiedze na ten temat. Moge opierac sie tylko na ogolnie dostepnych raportach instytucji zaleznych i niezaleznych od zainteresowanych stron.

 

[ciach] w umowach znajduje się paragraf który zobowiązuje użytkownika do korzystania z bezpiecznych narzędzi, do których win nigdy nie należał, nie należy i nie będzie należał. Aby stać się takim narzędziem musieli by chyba go zmienić w nakładkę windows na linux podobnie jak Gnome lub KDE, ale tu także nie ma pewności, po prostu z byt głęboko zakorzenione kierownictwo nie ma pojęcia o kwestii bezpieczeństwa. Następuje coraz większy nacisk na bezpieczeństwo, zarówno w korporacjach jak i u zwykłych użytkowników, i powoli systemy pseudo bezpieczne przeważnie ustawione na duży zysk dostawcy, takie jak Windows będą musiały ustąpić miejsca systemom od lat konstruowanych z myślą o bezpieczeństwie użytkownika.

Czy Twoim zdaniem, linux czy windows jest bezpiecznym/niebezpiecznym systemem, niezaleznie od zachowania jego administratora/uzytkownika? Poza tym nie ma obowiazku uzywania np IE, jesli wiemy, ze jest bezpieczniejszy odpowiednik. Czy z tego powodu trzeba wyrazac sie obrazliwie?

Złośliwe trojany i wirusy produkowane dotąd jako programy uświadamiające użytkownikom słabość ich systemu zamienią się w narzędzia nowoczesnych przestępców, mające na celu przechwycenie naszych pieniędzy, a dobrze wiemy jaki system jest na nie najbardziej podatny.

IMHO wielosc roznych technik zarazania/zalamania systemu nie wynika tylko ze slabosci systemu. To wynika takze (jesli nie przede wszystkim) z popularnosci systemu. Wszelkiej masci ludzie o zlych intencjach, szybciej zainteresuja sie os'em majacym 90% udzialu, niz jakimkolwiek innym. Obawiam sie, ze gdyby jakis linux np fedora, z jakimis konkretnymi wersjami pakietow, nieuktalnianymi od momentu premiery systemu 3 lata temu, mialby kilkudziesiecioprocentowy udzial w rynku, to szybko okazaloby sie, ze jest to malo bezpieczne distro. Praca nad kodem zrodlowym moglaby sie szybko zwrocic :) Na szczescie deweloperzy maja tego swiadomosc, uzytkownicy (_linuxa_ → Linuksa) ORT w wiekszosci takze. O takiej swiadomosci wsrod uzytkownikow Windy mozna tylko marzyc..

 

W 100% zgadzam się z krytyczną opiniom co do windows, tym bardziej że mieli na to dużo czasu aby doprowadzić ten system do używalności i z niego nie skorzystali!

Hehe, czas. Moim zdaniem, sprawy bezpieczenstwa wymagaja aby krytykowac takze wlasnego pupilka, nie tylko naturalnego wroga. Pokora wtedy jest jak najbardziej na miejscu. Nalezy pamietac ze nie ma bezpiecznych systemow, a sa tylko nieswiadomi zagrozenia uzytkownicy. Nazywanie windy WinG*****, dalej nie rozumiem. Jak dla mnie to dalej jest nieuzasadnione

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrzucanie windowsa do kosza byłoby dużym błędem. Mozna by dużo o tym pisać. (_linuks_ → Linux) ORT nie nadaje sie do pewnych zastosowań, a w innych jest lepszy od WinXP. I nie chodzi tu już o brak stabilności, czy bezpieczeństwa win, bo to rozdmuchane i pozbawione racji hasła. Takie życie - jesteśmy tylko ludźmi i nie ma rzeczy idealnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...