Skocz do zawartości

Jak Zainstalować... Żeby Działało #-]


Theriel

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Już pisałem w podobnej kwestii, jednak dopiero teraz wyszła kulturalnie F4 i chciałbym sobie ją zainstalować. Dosyć dużo czytałem na forum (ogroooomne ukłony w kierunku Gajownika za zaangażowanie; jak czytałem topic o tym jak pomagałeś jednej osobie rewritnąć całą tablicę partycji, to o mało co z krzesła nie spadłem) i kilka kwestii dotyczących instalacji dosyć mnie przeraziło. No ale pomyślałem -> czego ja się boję, przecież zawsze ktoś się znajdzie, kto chociażby manuala pomoże znaleźć. Do tej pory wszystkie dystrybucje linuksa z jakimi się spotykałem odpalałem na VM Ware pod Windowsem, więc niczym się nie przejmowałem. Zepsuje się to usunę jeden plik i jeszcze raz odpalę czystą maszynę. Teraz chciałbym zainstalować Fedorę już "normalnie", obok Windowsa XP.

Mój aktualny układ partycji pod Windowsem:

C 23.7GB wolnych /33.8GB - tutaj siedzi WinXP #-P

D 400MB wolnych / 107GB (ciiiiiiicho, niedługo parę zbędnych GB odchudzę)

E 26.7GB wolnych / 43.5GB

 

Ze starych rad Gajownika wykombinowałem sobie, że zrobię:

1. C - FAT32 - MBR - 10-15GB - Windoza

2. / - ext3 - 8GB - Fedora Core

3. /home - ext3 - 2GB

4. swap - swap - 100MB

5. /multimedia_czy_cos_w_ten_desen - ext3 - 30GB

6. /jakas_sensowna_nazwa - ext3 - 50-60GB - cala reszta mojego dorobku, ktory bardziej przyda sie pod linuksem

7.D - FAT32 - 40GB - czyli to, co windoza bedzie potrzebowala, wersje instalacyjne i cala reszta, ktorej pod linuksem nie bede uzywal

8.E - FAT32 - 20GB - gry, czyli chyba jedyny konkretny cel trzymania jeszcze windozy

 

No i teraz konkrety, czyli pytanka #-]:

1.Czy moja propozycja takiego zagospodarowania partycji jest w miarę dobra?

2.O czym muszę/powinienem/dobrze by było pamiętać PRZED, W TRAKCIE oraz PO instalowaniu Fedora 4 obok Windowsa XP ? Jak zainstalować aby wszystko działało? Czy partycja / jako logiczna może dostać bez problemów prawa bootowania przed C, odpalania jakiegoś bootmenagera etc. i z jego poziomu przełączania pomiędzy WinXP/Linuksem podczas startu komputera? Pytam, bo wolałbym nie dawać Fedory pod opiekę bootloadera Windozy.

3.Jak ten cały dysk przegospodarować nie tracąc ani jednego zapisanego bita? Do tej pory korzystałem z Partition Magic, ale po ostatniej zabawie (szkoda słów) oraz przestroach na forum, doszedłem do wniosku, że poszukam czegoś bardziej pewnego. No i przede wszystkim -> jak wygląda kwestia z kopiowaniem Fat32->ext3? Da radę bez problemów?

4.Kiedy wyjdzie F4.1 ? #-] Pytam, bo tak poważnie mówiąc chyba zrobię to wszystko dopiero na wersji F4 z poprawionymi wieloma bugami, o których piszecie w kilku tematach.

5.Dam radę z tym wszystkim? #-P

 

Z góry dziękuję za wszelkie rady, sugestie, konstruktywne obelgi itd.

Z Wyrazami Szacunku i Pozdrowieniami

Theriel

 

//dopisane:

Tak przeglądacie ten temat i przeglądacie, a nikt nie chce zabrać głosu #-].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HMMMMMMM...

Jak robisz wszytko od nowa to może by (_odrazu_ → od razu) ORT zoptywamlizować partycje pod Windowsa :?: Tak jak masz to starsznie mało efektywanie jest :shocked

 

1. C - NTFS - 6GB - i tak nie będziesz tu zapisywał a XP dużo lepiej się zachowuje na takiim systemie plików.

2. X ( musisz zmienić literkę i ukryć) - 2GB FAT16 - na plik wymiany i ewntualnie pliki tymczasowe (takie rozwiąznie nieco przyspiesza XPeka)

3. E (zmień literkę na D) - reszta windowsowa (w tym Program Files) najlepiej NTFS ale jak chcesz z lina coś tu zapisywać to lepiej FAT32

4. / - 15GB Fedora (jak dasz poniżej 10GB to szybko zapchasz się aktualizacjami)

5. /home - reszta wolana ( w tym te twoje multimedia i wszystko) katalogi domowe

6. swap - może być 100MB zależy co będziesz robił (w teori powinno byc RAMx2 ale ...)

 

Jak nie bardzo się orientujesz o co chodzi z tym 2 GB n plik wymiany to sobie to daruj bo nie chce mi się nikomu tego tłumaczyć...

 

Zapis na Fat32 jest prawie bezproblemowy (czasami jakieś komuniekaty o tym że nie można zapisać praw do pliku - Fat ich nie obsługuje)

 

Dasz radę B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wyglądam na głupiego, ale głupi nie jestem #-]. Wiem co to plik wymiany, jednak jego rozmiar zredukowałem (albo nawet w ogóle go wyłączyłem, nie pamiętam w tej chwili) do minimum po tym, jak rozszerzyłem ram do 1024MB. Z NTFS nie korzystałem i korzystać nie będę z prostego powodu -> primo jakoś nie mam do tego zaufania, secundo jakoś nie mam do tego zaufania. Program Files na D? Znając Windozę zbyt wiele konfliktów będzie, jak spróbuję przepisać folder systemowy (no bo prawie tak można go nazywać) na inną partycję. Daremna robota - bo po co? Poza tym, to co nazwałem resztą windowsa to jest to czego nigdy nie sformatuję "hurtowo". A partycji windozy aktualnie mi nie szkoda, podobnie jak program files, więc nie wiem czy jest sens łączenia E i D. Ewentualnie C i E. Też myślałem swego czasu aby wszystko wrzucić na /home, ale jak mi Gajownik swoimi 12 czy tam 15 partycjami wyjechał do trochę mi się głupio zrobiło i doszedłem do wniosku, że doświadczonych trzeba słuchać...

 

Wciąż czekam na odpowiedzi na pozostałe pytanka #-]

 

Pozdrawiam

Theriel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z NTFS nie korzystałem i korzystać nie będę z prostego powodu -> primo jakoś nie mam do tego zaufania, secundo jakoś nie mam do tego zaufania.

Nie obraź się ale trochę głupota to co wyżej napisałeś...

NTFS jest stabilniejszy i bezpiecznijszy od FAT32 no i ma większe możliwości (zwłaszcza jeśli chodzi o obrabianie dużych plików). Faktem jest to że działa trochę wolniej. Odsyłam do dokumentacji obu systemów plików!!!

Wiem co to plik wymiany, jednak jego rozmiar zredukowałem (albo nawet w ogóle go wyłączyłem, nie pamiętam w tej chwili) do minimum po tym, jak rozszerzyłem ram do 1024MB

Niepotrzebie go wyłączałeś RAM to nie wszytko! Ja również mam 1024MB RAMU a plik wymiany mam 1500MB. I jest ogromna róznica pomiędzy moimi 1500MB a 300 domyślnie przypisanymi przez windows - czuć to zwłasza przy obróbce grafiki.

Znając Windozę zbyt wiele konfliktów będzie, jak spróbuję przepisać folder systemowy (no bo prawie tak można go nazywać) na inną partycję

Nie trzeba grzebać w rejestrze i prznosić Program Files. Mozna utworzyć noe na drógiej partycji i tam instalować programy. System działa sprawniej i szybciej. Jak będziesz instalowął na nowo Windę to folder ten poprostu usuwasz a reszta zostaje. A na C w Program Files masz tylkop jakieś Windowsowe bzdety...

Też myślałem swego czasu aby wszystko wrzucić na /home, ale jak mi Gajownik swoimi 12 czy tam 15 partycjami wyjechał do trochę mi się głupio zrobiło i doszedłem do wniosku, że doświadczonych trzeba słuchać...

Wiesz jesli czujesz potzrebę robienia wielu partycji to proszę bardzo... trzeba sobie zadać tylk pytanie po co? O ile przy Fat32 tworzenie wielu partycji ma jakieś uzasadnienie tak w przypadku NTFS bądź ext3 to już nie bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że utwierdziłeś mnie w pewnym przekonaniu, do którego trudno było mi wrócić #-]... no ale nvm. Rzuciłem okiem na plik wymiany - faktycznie, mam go aktualnie około 1,5GB. Powiedz, czy wiele zmieni jeśli wrzucę go na osobną partycję FAT16? I tak i tak moje wszystkie partycje są defragmentowane raz dziennie (od 2 w nocy do 8 rano), a wolałbym uniknąć tworzenia dodatkowych partycji.

 

Po wprowadzeniu Twoich rad:

 

1. C - NTFS - 15GB - Windoza i programy

2. X - FAT16 - 2GB - plik wymiany - jeżeli faktycznie dużo zmienia

3. D - FAT32 - 40GB - taki /home/ tylko dla rzeczy pod Windowsa

4. E - FAT32 - 20GB - poinstalowane gry

5. / - ext3 - 15GB - Fedora Core

6. /home - ext3 - 90GB

7. swap - swap - 2x ram ? tzn., nie będzie stratą robienie partycji swapowej 2GB?

 

Zastanawiam się, czy przy w/w wyglądzie nie wrzucić E do C.

 

 

Dobra, a wracając do pytań:

2.O czym muszę/powinienem/dobrze by było pamiętać PRZED, W TRAKCIE oraz PO instalowaniu Fedora 4 obok Windowsa XP ? Jak zainstalować aby wszystko działało? Czy partycja / jako logiczna może dostać bez problemów prawa bootowania przed C, odpalania jakiegoś bootmenagera etc. i z jego poziomu przełączania pomiędzy WinXP/Linuksem podczas startu komputera? Pytam, bo wolałbym nie dawać Fedory pod opiekę bootloadera Windozy.

3.Jak ten cały dysk przegospodarować nie tracąc ani jednego zapisanego bita? Do tej pory korzystałem z Partition Magic, ale po ostatniej zabawie (szkoda słów) oraz przestroach na forum, doszedłem do wniosku, że poszukam czegoś bardziej pewnego. No i przede wszystkim -> jak wygląda kwestia z kopiowaniem Fat32->ext3? Da radę bez problemów?

4.Kiedy wyjdzie F4.1 ? #-] Pytam, bo tak poważnie mówiąc chyba zrobię to wszystko dopiero na wersji F4 z poprawionymi wieloma bugami, o których piszecie w kilku tematach.

 

Dziękuję i pozdrawiam

Theriel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz, czy wiele zmieni jeśli wrzucę go na osobną partycję FAT16?
Najwięcej daje przeżucenie tego pliku na partycje FAT16. Format pików mało pewny ale za to szybki. Dzięki czemu operacje na pliku wymiany są wykonywane nieco szybciej.

tak i tak moje wszystkie partycje są defragmentowane raz dziennie (od 2 w nocy do 8 rano)
Nie ma sensu tego robić każdego dnia (_poniewasz_ → ponieważ) ORT nic to nie daje. Trzeba naprawde trochę ponagrywaći pokasować plików aby pofragmentować dane zapisane na dysku. Jeśli dużo nagrywasz i kasujesz to radzę robić defragmentację 2 razy w miesiącu jeśli nie to rzadziej.

Po wprowadzeniu Twoich rad: [...] 7. swap - swap - 2x ram ? tzn., nie będzie stratą robienie partycji swapowej 2GB?

Podział już bardziej klarowny.

A co do SWAPu to daj jakieś 400MB. Jeśli nie będziesz robił np remasteringu jakiegoś live CD to ci starczy.

O czym muszę/powinienem/dobrze by było pamiętać
Własciwie to instalacja Fedorki jest prosta jak p... więc nie trzeba zbytnio się martwić na zapas :)

Czy partycja / jako logiczna może dostać bez problemów prawa bootowania przed C, odpalania jakiegoś bootmenagera etc. i z jego poziomu przełączania pomiędzy WinXP/Linuksem podczas startu komputera?

Hmmm... bootloader w większości jest na / lub /boot jeśli takową utworzysz. Działa to tak że w sektorze rozruchowym MBR (musiz wybrać MBR w trakcie instalacji) jest informacja z którego miejsca startować. Takim oto sposobem uruchamia się najpierw GRUB.

 

Co do zmiany rozkłądu partycji i nie tracenia danych to ci nie pomogę bo uwazam że skasowanie wszystkiego i zrobienie od podstaw jest najlepszym i najwygodniejszym wyjściem. Ale jak chcesz to możesz się pobawić z partycjami dla Windy Partition magickiem, utwórz w miejscu gdzie (_linuks_ → Linux) ORT ma być tymczasową partycję na dane których nie chcesz stracić. Nawet i windowsem spartycjinuj połowe dysku (tą windowsową) a potem Disk Druidem partycjonuj pod Fedorę (z instalatora).

No i przede wszystkim -> jak wygląda kwestia z kopiowaniem Fat32->ext3? Da radę bez problemów?
Już na to odpisałem powyżej.

Kiedy wyjdzie F4.1 ?
Sądzę że nie wyjdzie w ogóle. Fedora nie wychodzi w wersjach X.x. Cały czas są wypuszczane uaktualnienia w repozytoriach i na bierząco sobie łatasz system.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ołkej, no to jedziem:

 

"Jeśli nie będziesz robił np remasteringu jakiegoś live CD to ci starczy."

Niezbyt rozumiem, co masz na myśli mówiąc "remastering" (próbowałem podpasować kontekst pod wszystkie nazwy, w których jest "master" ale jakoś mi nie wyszło nic sensownego).

 

Co do bootloadera:

Czyli mam rozumieć, że przy układzie partycji

1. C - NTFS - 15GB - Windows

2. X - FAT16 - 2GB - plik wymiany

3. D - FAT32 - 40GB

4. E - FAT32 - 20GB

5. / - ext3 - 15GB - Fedora Core

6. /home - ext3 - 90GB

7. swap - swap ~500MB

 

Mam podczas instalacji Fedory zrobić / MBRem, a Grub sobie sam odnajdzie windowsa xp na pierwszej partycji i sam będzie wiedział bez wykonywania jakichkolwiek czynności, że należy wyrzucić okienko z zapytajką co chcę odpalić przy starcie?

 

I jeszcze dla pewności, czy się dobrze rozumiemy -> Partycja C ma być podstawową, a reszta to partycje logiczne zapisane na dysku w w/w kolejności?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. C - NTFS - 15GB - Windows

2. X - FAT16 - 2GB - plik wymiany

3. D - FAT32 - 40GB

4. E - FAT32 - 20GB

5. / - ext3 - 15GB - Fedora Core

6. /home - ext3 - 90GB

7. swap - swap ~500MB

Nie będę przeszkadzał SebOOlowi w wątku, ale od siebie tylko dodam, byś nie wrzucał partycji w Linuksem na koniec dysku, bo tam są wolniejsze transfery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remastering to jest przerobienie dystrybucji. Np do knoppixa dodanie kilku programów i usunięcie tez kilku.

@Gajawnik ma rację co do transferów. Ale idąc tym tokiem trzeba pamiętać że partycja C musi być pierwsza bo windows nie ruszy. Dalej możesz zobić partycje linuksowe, zostawuiając nie spartycjonowane miejsce na dysku na późniejsze partycje windows.

I jeszcze dla pewności, czy się dobrze rozumiemy -> Partycja C ma być podstawową, a reszta to partycje logiczne zapisane na dysku w w/w kolejności?
Tak z resztą tym sięnie przejmuj bo jak już zainstalujesz windę (naj łatwiej ci będzie jako pierwszą to pod czas instalacji FC Disk Druid sam wybierze rodzaj partycji ty będziesz musiał określić jej wielkość, format plików i punkt montowania)

 

I co do GRUBa to też TAK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gajownik -> rozumiem, że nic więcej nie chciałbyś dodać i w pozostałych kwestiach zgadzasz się w 100% z SebOOlem ?

 

Powiedzcie, tak się zastanawiam - skoro można kopiować pomiędzy fat32 a ext3 to może jest jakiś sposób na przeformatowanie partycji bez utraty danych ? #-]. A co do pliku wymiany -> tylko jeden na Fat16 czy dla świętego spokoju jakiś mały, np: 1MB na C?

 

I jeszcze jedno - jest jakiś linuksowy, godny zaufania program, który robi to samo co Partition Magic (czyt.: wydziela partycje z wolnego miejsca bez konieczności formatowania obu partycji) ? Chciałbym przygotować wszytkie partycje już przed instalacją Fedory. I jeszcze jedno - jest jakaś możliwość aby np: już później, "zamienić" miejscami partycje ? Tzn., aby jakiś program skopiował wszystkie dane z jednej partycji na drugą i w drugą stronę, bez ich utraty?

 

//dopisane:

Czyli:

 

1. C - NTFS - 15GB - Windows

2. X - FAT16 - 2GB - plik wymiany

3. / - ext3 - 15GB - Fedora Core

4. swap - swap ~500MB

5. /home - ext3 - 90GB

6. D - FAT32 - 40GB

7. E - FAT32 - 20GB

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Partition Magic (albo inny program -> jaki?) potrafi przesunąć 20GB wolnego miejsca z partycji FAT32 na ext3, tak aby nie rozwalić obu partycji? Bo bez tego nie uda mi się zrobić kilka postów wyżej napisanego repartycjonowania -> braknie mi wolnego miejsca.

 

Pozdrawiam

Theriel

 

//dopisane:

Natrafiłem na mały kłopot natury linuksowej:

Jest sobie taki odtwarzacz no i producent dostarcza płytkę umożliwiającą obsługę go na MacOS oraz na WinOS ale na LinuxOS to już lipa... czy ktoś radził sobie jakoś z tego typu problemami, czy muszę skopiować z poziomu Linuksa pliki mp3 na partycję windowsową i dopiero z Windozy na flash memory mp3 playera?

 

//dopisane2:

Czy postępowanie przedstawione tutaj naprawdę jest konieczne/zalecane (czyt.: tworzenie osobnego /boot jeszcze przed partycją C z Windowsem)? Czy jest jakaś różnica, czy będę miał MBR z Grubem na /, po partycji z Windowsem, czy na samym początku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...