Skocz do zawartości

Fc4 Wywaliła Bios


pepto

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

tak jak w temacie, przy instalacji fc 4 po wybraniu opcji isnstalowania graficznego panel LCD robi sie czarny i tyle... komputer nie reaguje na nic. . Dysk twardy cały (sprawdzałem). nieszczesny komputer to notebook "Fudita" optimus'a:

procesor:Transmeta® Efficeon TM8600 1.0GHz z pamięcią cache L2 1M

chipset płyty głownej: ULi® M1563M

grafika: XGI Volari XP5 32MB DDR 128bit

 

Wcześniej pracował na nim Aurox 10.2 z zadawalającym rezultatem (pomijając problemy z grafiką, procesor graficzny to Volari xgi xp5 - słabe wsparcie pod linux). Czeka mnie spry problem, notebook jest na gwarancji a w serwisie optimusa przebąkują, iż ten komputer nie jest przeznaczony do pracy z linux...podkurwi...o mnie to jeszcze bardziej, poniewaz kupiłem wersje bez oprogramowania (specjalnie z myslą o linux). W materiałach o sprzecie nie ma takiego zastrzeżenia, dealer optimusa, u którego kupiłem sprzęt też jest zaskoczony takimi informacjami

...

 

Nie wiem co o tym mysleć...płyty z instalka fc4 nie jest trefna, ponieważ dla sprawdzenia postawiłem system z tych płyt na innym komputerze (stacjonarnym)...z drugiej strony aurox działał na sprzęcie... nic złego sie nie działo

 

moze ktos juz miał taki problem i moze cos poradzic...

 

pozdrawiam i z góry

pepto

 

p.s.

stanowisko optimus'a pozstawiam bez komentarza, czekam na oficjalne stanowisko serwisu (na razie odbyła się tylko rozmowa telefoniczna). pomijając naprawę komputera, jeśli potwierdzi sie info, iż fudita nie moze wspołpracować z linuxem to oddam sprzęt i zażądam zwrotu pieniędzy, nie może mnie producent zmuszać do korzystania z systemu windows po zakupie...takie informacje powinny być udzielane przed sprzedażą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A próbowałeś może instalacji w trybie tekstowym ??

MOże Fedorce coś w twojej grafice nie pasi.

z pewnością nie pasi, ponieważ auroxa tez musiałem stawiać w trybie tekstowym. Ale teraz nie mam żadnych szans zrobic cokolwiek, jak wspomniałem fc4 na 99 % wywaliło bios...komputer jest nieczynny.

 

pozdro

pepto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakto wywalio BIOS:?: sugrujesz że instaltor skasował Ci bios ??(_napewno_ → na pewno) ORT TAK NIE BYŁO!. Linuksy biosu potzrebują tylko do ruszenia instalki a całą resztę sobie same ustalają.

Prędzej ci smoczynnie BIOS zdechł bo miał jakąś wadę albo coś w tym stylu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakto wywalio BIOS:?: sugrujesz że instaltor skasował Ci bios ??(_napewno_ → na pewno) ORT TAK NIE BYŁO!. Linuksy biosu potzrebują tylko do ruszenia instalki a całą resztę sobie same ustalają.

Prędzej ci smoczynnie BIOS zdechł bo miał jakąś wadę albo coś w tym stylu.

witam pononie

nie sugeruję, szukam tylko porady/pomocy. Z rozmowy z serwisem producenta wyczułem, że będą zwalać winę na fedorę. Jak napisałem wcześniej, nie wiem co mam o tym mysleć ....Faktem jest jednak, że stało się to podczas stawiania fedory (aurox zainstalował się i działał na tym notebooku prawidłowo).

 

dzięki za wskazówke na temat wykorzystania bios przez lina ... Z pewnością takie informacje przydadzą mi się jako argumenty w walce z producentem....

 

pozdrawiam

pepto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Linux nie jest niczemu wienien. Rónie dobrze mógł Ci zdechnąć BIOS przy instalacji wWindowsa kyóty jest wręcz od BIOSu uzalezniony :)

Jeśli wysłałeś laptopa do serwisu i jest on jeszcze na gwarancji to najprawdopodbniej dostaniesz nowy. Choć przyznam że optimusa laptopa chyba bym nie kupił - pomimo że polski. Szykujac laptopa pod lina wybrał bym pewnie jakiegoś IBMa ze wsparciem dla (_linuks_ → Linux) ORTów ... ale co by było to by było ...

Nie przejmuj się.

W obecnych czasach serwisy olewają klijętów lae jak siętroche im potróje to idą na rękę klijętowi... Niedawno przechodziłem 3 miesięczną batalię z Gigabytem ... each szkoda gadać...

 

A tak apropo auroxa to ten jest przecież klonem fedory ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ponownie :)

 

faktycznie aurox jest pochodną fc a wersja, którą używałem przed awarią to 10.2 (kernel i xorg. taki jak fc3). Byłem zadowolony w miarę. Fedora ma większą społeczność i chciałem sobie porównać oba distra, czym się tak naprawdę różnią z pozycji zwykłego użytkownika .... no i sobie porównałem.....

 

pozdrawiam jeszcze raz

pepto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masz jeszcze tego laptopa u siebie czy już odesłałeś? BIOS-y mają to do siebie, że nawet po wyczyszczeniu im pamięci potrafią powstać z popiołów. Wystarczy, że usłyszysz jak po uruchomienu rzęzi napęd FDD, wtedy możesz być spokojny, BIOS odratowany. Należy pobarać odpowiedni programik flashujący ze strony producenta płyty głównej. Przeżyłem już taką awarię, podejrzewam, że u Ciebie nic strasznego się nie stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy, że usłyszysz jak po uruchomienu rzęzi napęd FDD, wtedy możesz być spokojny, BIOS odratowany.

raczej mu sie to nie przyda :) nowe lapy zwykle nie maja fdd, tylko ewentualnie jako opcja na usb.. jak zerknalem na fudite, to chyba tak jest. :]

jestem w trakcie przeprawy z serwisem Acer'a, na razie 3 tygodnie juz to trwa.. coz, ale co gorsza konca nie widac..

 

Pozdrowienia dla wszystkich serwisujacych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ponownie

 

faktycznie w nowych notebookach juz nie ma fdd. W moim też nie.

Tak...wiem, że to nie jest taka poważna awaria, nie wiem tylko jak mnie potraktują w kontekście naprawy gwarancyjnej. Wczoraj dopiero zawiozłem sprzęt do sklepu, dziś jedzie do Nowego Sącza. Sprzedawca zasygnalizował, że będą do mnie dzwonili z pytaniami co robiłem na tym komputerze.

 

Druga sprawa, która martwi mnie jeszcze bardziej to informacja od sprzedawcy, że im się też wyłożyła właśnie taka sama fudita na fc4 w ten sam sposób co moja.

CZYLI JEST JAKIŚ KONFLIKT.

Jak wspomniałem na początku bez problemu pracowałem na aurox 10.2. Komputer wysadził się na fc 4, która ma nowe jądro i kilka innych nowych rozwiązań). I tu jest prawdziwy problem: może się okazać, że każde nowe distro (nawet nowszy aurox) będzie wysypywał mi sprzęt. Aż strach coś robić na takim notebooku. Inaczej mówiąc kupiłem sprzęt z myślą o pracy w linux, a może sie okazać...że ten model pracuje prawidłowo tylko z win'em :shock:

 

dzięki za zainteresowanie moim postem

 

pozdrawiam

pepto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może nic im nie mów ;) spierdzieliło się i tyle Ty sie nie znasz i skąd masz wiedzieć o co w tym wszystkim chodzi, laptoka dostales od dziadka pod choinke, grales w tetris'a i padlo ;)

 

Pozdrawiam

tia...ale to rozwiązuje tylko problem naprawy gwarancyjnej. Nie rozwiązuje natomiast problemu z dalszą pracą tego komputera pod linem. Zwłaszcza po ostatnich informacjach o wysypaniu sie drugiej takiej fudity przy instalce fc4...oznacza to, iż nie jest to problem konkretnie mojego egzemparza a modelu tego komputera w ogóle.

 

pozdro

 

pepto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga sprawa, która martwi mnie jeszcze bardziej to informacja od sprzedawcy, że im się też wyłożyła właśnie taka sama fudita na fc4 w ten sam sposób co moja.

W takim razie nie omieszkaj zgłosić błędu na bugzilla'i, niestety pewnie nie podasz zbyt wielu szczegółów... Na jakim dokładnie ekranie zatrzymuje się instalacja?

 

Odnośnie FDD: ja mam w swoim PC od pół roku, bo dostałem z demobilu, wcześniejszcze 2,5 roku nie był mi wcale potrzebny, więc nie miałem. Ech, marzy mi się laptok :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga sprawa, która martwi mnie jeszcze bardziej to informacja od sprzedawcy, że im się też wyłożyła właśnie taka sama fudita na fc4 w ten sam sposób co moja.

W takim razie nie omieszkaj zgłosić błędu na bugzilla'i, niestety pewnie nie podasz zbyt wielu szczegółów... Na jakim dokładnie ekranie zatrzymuje się instalacja?

 

Odnośnie FDD: ja mam w swoim PC od pół roku, bo dostałem z demobilu, wcześniejszcze 2,5 roku nie był mi wcale potrzebny, więc nie miałem. Ech, marzy mi się laptok :P

raczej na jakim się zatrzymała :))

 

przy wyborze instalacji wybrałem "graficzny".... zamieliło cd/dvd, ekran zrobił się czarny..... i tyle z komputera zostało. Włącznik działa, napęd combo świruje (cos tam mieli i mruga kontrolka combo, twardy dysk tez przy właczeniu zachrzęści. Dysk twardy cały, jest nie uszkodzony (sprawdziłem na innym komputerze.

Jednym słowem totalna kaplica...czarny ekran..i nic więcej...komputer nie startuje.

 

drugi egzemplarz takiego komputera został wysadzony identycznie (tyle, że nie przeze mnie)

 

ps.

.... nie wiem co mnie podkusiło, auroxa przecież stawiałem w trybie tekstowym....chciałem sobie zobaczyć...no i zobaczyłem !

no ale przecież brak sterowników do grafiki nie może wywalic biosa ?! a może się mylę ?

 

zgłaszać na razie nie mam co, "trup" dopiero pojechał do serwisu.

 

 

a FDD w stacjonarnym tez mam :)) nawet z niego korzystam...małe pliki tekstowe...często je wymieniam i nie chce mi się wypalać płytki za każdym razem..czas to pieniądz :)))..a na dyskietkę szybciej się wrzuca :)

pozdrawiam

pepto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem totalna kaplica...czarny ekran..i nic więcej...komputer nie startuje.
hmmm, a moze to podsystem grafiki padl? patrzyliscie pod zewnetrznym monitorem? w sumie teraz to juz po rybkach.. jakies lekko wynalazkowe to volari ;)

drugi egzemplarz takiego komputera został wysadzony identycznie (tyle, że nie przeze mnie)
moze to wada konstrukcyjna tych ukladow :(

.... nie wiem co mnie podkusiło, auroxa przecież  stawiałem w trybie tekstowym....chciałem sobie zobaczyć...no i zobaczyłem !no ale przecież brak sterowników do grafiki nie może wywalic biosa ?! a może się mylę ?
to troche bez sensu instalowac zawsze tylko w trybie tekstowym, zeby tylko komp sie nie zepsul :] byc moze taka awaria byla nieunikniona, byc moze wystapilaby takze w innej sytuacji.. ja juz przerozne dziwne sytuacje widzialem, pod winem i linem, nie zdziwiloby mnie to :] Kiedys StripPoker pod win95 wysypywal sie mi na moim porzadnym kompie, przestawiajac sekwencje bootowania, komp ofkorz nie wstawal:(.. hehe, co ma jedno do drugiego :ph34r:

a FDD w stacjonarnym tez mam :)) nawet z niego korzystam...małe pliki tekstowe...często je wymieniam i nie chce mi się wypalać płytki za każdym razem..czas to pieniądz :)))..a na dyskietkę szybciej się wrzuca :)
FDD ma godnego nastepce-> pendrajwy! naprawde polecam, uzywam juz dosc dlugo.. przenosze dane miedzy przeroznymi kompami, z przeroznymi OS'ami. Ten sposob IMHO jest niesamowicie wygodny! :D flopy do lamusa! :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...