Przekompilowałem Jądro, Teraz Glibc Chcę...

[Peres]

Ostatnimi dniami zajmowałem się przekompilowywaniem jądra w moim Fedora Core 4. Z góry zaznaczam, że korzystałem z źródeł z kernel.org, nie tych fedorowskich. I po kilkunastu próbach udało mi się osiągnąć to co chciałem. Tak więc w tej chwili siedzę pod kernelem 2.6.13-rc6, skompilowanym z -march=athlon-xp -O3. Z góry zaznaczam, że usunąłem z kernela opcje dot. SELinux.

 

Ale teraz zastanawiam się nad rekompilacją glibc. Chciałbym wiedzieć czy przyniesie to jakieś konkretne przyspieszenie działania systemu (kompilacja kernela przyniosła). Po prostu: czy wysiłek się opłaci? Jeśli tak, to prosiłbym o jak najwięcej rad - m.in.:

1) Czy mogę skompilować glibc bez SELinux?

2) Czy bezpieczne byłoby zastosowanie -O3?

3) Jakie jeszcze ewentualnie opcje powinienem zastosować, a jakich nie powinienem stosować?

 

Z tego co próbowałem (ale praktycznie "na sucho") glibc nie chce się kompilować pod GCC4. Czy, przy założeniu że kernela kompilowałem GCC4, mogę skompilować glibc GCC 3.4.3 (posiadam zainstalowane równolegle)?

 

No i to chyba tyle. Przepraszam, że to wszystko trochę zagmatwane. I z góry dziękuję za pomoc.

[@Sorror]

1. Rekompilacja glibc nie wpłynie na szybkość działania systemu (w każdym razie dla procków >= 1GHz)

2. Glibc skompilujesz pod gcc 4.0.3

[Peres]

W takim razie nie będę nawet ryzykował .

 

A przy założeniu, że na razie tylko kernela przekompilowałem, zaś resztę (a przynajmniej większość) systemu mam z RPM-ek, to co jeszcze mógłbym przekompilować, by uzyskać jeszcze większą wydajność?

[@Sorror]

Hm, no nie wiem czy to w ogóle ma sens. Aby odczuć poprawę musiałbyś rekompilować z połowę systemu... Moim zdaniem to troszkę daremna praca jeśli tylko nie masz sprzętu oldboya...

[Peres]

Mój sprzęt to: Athlon XP 2000+ (1666 MHz), 256 MB RAM-u, grafika GeForce 4 MX440 (ze sterownikiem od NVidii), a reszta to raczej bez znaczenia tutaj .

 

A co do odczucia zmian, to kompilacja kernela wystarczyła, bym odczuł GIGANTYCZNY przyrost prędkości. W życiu nie sądziłem, że tak wiele można wycisnąć z tego padła. Więc się zastanawiam, czy nie ma jeszcze jakiś elementów, które mogłyby po przekompilowaniu szybciej działać. W szczególności chodzi mi tu oczywiście o wydajność gier . Czy w tym przypadku rekompilacja SDL coś da, czy raczej nie ma sensu?

[kamillys]

Do komliowania lepszy jest gentoo, a nie FC. FC to "pakietówka", nie kompliuje sie zbytnio. Ja sie z gentoo ciesze, ale ma mały problem z dźwiękiem. To wszystko.

[@Sorror]

Peres, zechciej zauważyć, iż kernel a aplikacje to "trochę" inna kwestia, wyciągnąłeś pochobny wniosek.

[Faust_]

Ja bym jeszcze przekompilowal wm jesli uzywasz gnome albo kde (szczegolnie to drugie) Rekompilacja gcc zwykle nie wiele daje.

[gajownik]

2) Czy bezpieczne byłoby zastosowanie -O3?

Tak. Fedorowe glibc dla i686 jest kompilowane z parametrami "-march=i686 -mtune=pentium4 -g -O3"

Z tego co próbowałem (ale praktycznie "na sucho") glibc nie chce się kompilować pod GCC4.

Fedorowe się kompiluje. W czym problem pozmieniać flagi w paczce SRPM? Chyba nie miałeś zamiaru instalować glibc tak o sobie prosto ze źródłeł przez make install?

 

Co do tej szybkości działania z nowym jajkiem to nie chce mi się wierzyć :/ Albo w nowszej wersji poprawili jakiś błąd, który Ci doskwierał, albo siła autosugestii wzięła góre ;-) Kernel nie ma aż takiego wpływu na działanie systemu, by odczuć "GIGANTYCZNY przyrost prędkości".

[@Sorror]

Może Peres "nieco" przesadził ale odpowiednie zagospodarowanie kernelem faktycznie może dać odczuwalne efekty, wiem coś o tym. Co innego jak juz wspominałem konkretne aplikacje, nimi nie warto się moim zdaniem zajmować.

 

Rekompilacja gcc zwykle niewiele daje.

:?:

[Peres]

Naprawdę dało efekty. Choćby czas uruchamiania GNOME'a się zupełnie zmienił. Tak jak przedtem widać było, że się "uruchamia", tak teraz już praktycznie od razu jest załadowany. Widać też przyrost prędkości działania Diablo II.

 

A właściwie to z kernela wywaliłem prawie wszystko, co mi niepotrzebne, m.in. SELinux, audit'a i inne tego typu pierdołki. Zmieniłem optymalizację z PentiumPro na K7, do tego dołożyłem dodatkowe flagi w Makefile. No i przeniosłem prawie wszystko czego używam do jaja, tak że lsmod daje jedynie "nvidia".

 

Co prawda iptables przy starcie się czepia przy ładowaniu regułek, ale i tak używam Shorewall'a i on dobrze ustawia mi iptables'y. W miarę aktualna konfiguracja mojego kernela znajduje się tutaj:

http://peres.plff.org/kernel-config.bz2.

 

Trochę też szczegółów pisałem na moim Jogu: http://перес.jogger.pl/