vesa Napisano Sierpień 24, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 24, 2005 Zrobiłem ostatnio aktualizację całego systemu - yum update. Paczki ściągnęły się wszystkie, natomiast ich instalacja się nie powiodła: Transaction Check Error: file /usr/share/doc/HTML/en/common/1.png conflicts between attempted installs of kdelibs-3.4.2-0.fc4.1 and kde-i18n-Polish-3.4.2-0.fc4.1 file /usr/share/doc/HTML/en/common/10.png conflicts between attempted installs of kdelibs-3.4.2-0.fc4.1 and kde-i18n-Polish-3.4.2-0.fc4.1 ..... i tak dalej Konflikty dotyczą tylko KDE, jednak nie zainstalowały się pozostałe poprawki. Co mam z tym zrobić? W up2date ten sam problem. ------------- Zainstalowałem w końcu pozostałe aktualizacje: yum --exclude=kde* update. Pozostał tylko problem jak zaktualizować KDE. Jak uważacie, w ogóle warto to robić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spyro Napisano Sierpień 24, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 24, 2005 musisz usunąć tą paczke która sprawia problemy a potem ją zainstalować osobno a tak pozatym to już chyba było na forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
booge Napisano Sierpień 24, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 24, 2005 Miałem swojego czasu podobny problem. Rozwiązanie jest banalne: pomiń przy instalacji ten pakiet, (opcja exclude, o ile pamiętam - doczytaj w man), aktualizuj wsztyko, a na końcu bez problemów powinien zainstalować się pakiet powdujący problemy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajownik Napisano Sierpień 24, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 24, 2005 Nie wiem czy to nie problem z yumem. Zainstluj jego nowsza wersję: yum --enablerepo=updates-testing update yum i potem wpisz normalnie yum udpate Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@Sorror Napisano Sierpień 24, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 24, 2005 To nie problem z yumem, jak już spyro wspominał było o tym na forum, padły wyczerpujące odpowiedzi i problem został rozwiązany... Szukanie nie boli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajownik Napisano Sierpień 24, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 24, 2005 To nie problem z yumem No nie wiem. Cały czas jadę na updates-testing i nigdy nie miałem takigo problemu podczas aktualizacji KDE. Pakiet kde-18n-Polish nie moze być w konflikcie z /usr/share/doc/HTML/en*, bo tych katalogów paczka w sobie nie posiada. Wydawało mi się, żę Waldisowi to rozwiązanie pomogło → http://www.fedora.pl/site/forum/index.php?...indpost&p=36655 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@perl Napisano Sierpień 24, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 24, 2005 jak nie pomoze to co napisal gajownik to zobacz tutaj: http://www.fedora.pl/site/forum/index.php?...?showtopic=6387 bo tak jak mowil spyro problem ten juz byl na forum, ale widze vesa, ze jestes poczatkujacym i pewnie jeszcze nie zauwazyles przycisku "szukaj" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vesa Napisano Sierpień 24, 2005 Autor Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 24, 2005 bo tak jak mowil spyro problem ten juz byl na forum, ale widze vesa, ze jestes poczatkujacym i pewnie jeszcze nie zauwazyles przycisku "szukaj" Hmm, no... tak. Moja wina, bo rzeczywiście nie wysiliłem się aby poszukać :lammer: Dzięki, też to mi pomogło Systematyczne updaty i może nie byłoby problemu, ale jak komuś trafi się reinstalka, to też na to trafi (chyba, że nie używa KDE). Mam jeszcze 1 pytanko z innej beczki (pewnie też już to było). Instalowałem właśnie FC4 na nowym dysku i za nic OS nie dał się uruchomić, gdy systemem plików był reiserfs, xfs, jfs. Pojawiały się informacje o problemach z dekompresją jądra albo komunikat z tekstem "ran out of data". Jedyna opcja, jaka działa, to ext3 z wymuszonym LBA32. Pewnie chodzi o geometrię dysku, albo ustawienia w biosie. To już tylko jako ciekawostka, bo system mam sprawny i nie będę więcej mieszał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@perl Napisano Sierpień 24, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 24, 2005 @vesa radzilbym zaczac studiowanie Faq Fedora (mi bardzo pomoglo i wszystkim polecam ): http://faq.fedora.pl tam jest ciekawy punkt dotyczacy innych systemow plikow, wynika z niego ze przy tych systemach plikow pownienes wylaczyc selinux, moze to pomoze, To już tylko jako ciekawostka, bo system mam sprawny i nie będę więcej mieszał. a mieszaj sobie... sporo sie nauczysz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vesa Napisano Sierpień 25, 2005 Autor Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 25, 2005 Czytałem fedorafaq.org, owszem, nawet, gdy jeszcze nie było po polsku. Też wiele mi pomogło, ze sterownikami ATi i ntfs. Nie jestem też aż takim nowicjuszem - zacząłem pracę z linuksem od RH 6.2. Jak do tej pory (do FC4) nie miałem problemów z partycjami i systemami plików. To, że mało wiem o rozwiązywaniu problemów z linuksem, wynika zapewne z faktu, że ich do tej pory nie miałem (przynajmniej z uruchomieniem systemu). Dla systemu plików ReiserFS przy instalacji pisałem zawsze linux reiserfs selinux=0. Może wina jest w samym BIOSie, ponieważ ostatnio go uaktualniałem. Komunikaty diagnostyczne mówią, że mam włączone LBA na wszystkich dyskach, jednak, gdy sprawdziłem ustawienia w BIOSie, okazało się, że Auto nie ma geometrii właściwej dla LBA a raczej dla CHS. Nadal pozostaje zagadką, dlaczego przy selinux=0 system może działać tylko na ext3 i tylko z opcją force LBA32, a na innych systemach plików nie? Pewnie to przez ten nieszczęsny BIOS, ale już nie chce mi się instalować systemu od nowa, skoro wszystko działa. Dodam, że miałem wcześniej FC2 i 3 na reiserfs przy tych samych ustawieniach w BIOSie. Żyłem przez te lata spokojnie w przekonaniu, że poradzę sobie z RH i Fedorą, a okazało się, żem :lammer: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@perl Napisano Sierpień 25, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 25, 2005 nie masz co oceniac sie tak surowo co prawda linux praktycznie nie korzysta z informacji z BIOS-u, wiec nie powinno miec to wplywu na funkcjonowanie systemu (nie mowiac juz o systemie plikow do ktorego dzialania BIOS nie ma nic do rzeczy), ale faktycznie juz spotkalem sie z plytami ASUS-a w ktorych na wersji 1006 BIOS-u linuksy chodzily super a wystarczylo update do wersji 1008 i kilka rzeczy sie sypalo :/ (musialem wrocic wtedy do poprzedniej wersji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się