Skocz do zawartości

Fc4 Instalacja Nforce I Nvidia


Monti

Rekomendowane odpowiedzi

po pierwsze watpie zebys budowal modul jadra

Mylisz się. W sterownikach nvidii trzeba kompilować/instalowac moduł jadra przy każdej zmianie kernel. Po to własnie instaluje się pakiet kernel-devel

po drugie jakbys budowal modul jadra to pownienes zbudowac rowniez sterowniki  i dopiero jedno i drugie zainstalowac

Tu tez się mylisz. Sterowniki nvidii to gotowa binarka i nie można ich kompilować (nie ma źródeł).

nie ma żadnych problemów z jakąkolwiek aktualizacją także X'ów tak więc nie wiem skąd opinia, że stery nvidia powodują jakieś problemy...

Spróbuj sobie zaktualizować same X-y bez aktualizacji kernela/sterowników nvidii. X-y sie wysypią, bo nie będzie wszystkich plików należących do sterowników nVidii.

 

http://www.redhat.com/archives/fedora-test...y/msg01602.html

Instalacja Nvidia <_<  U mnie bez problemów, za pierwszym razem...

Ten opis jest błędny. Jak to już zostało wczesniej powiedziane, instalator nVidii smieci w systemie. To całe modyfikowanie plików konfiguracyjncyh, zabawy z `setenforce' (w przypadku paczek z rpm.livna.org jest to nieptorzebne, bo pliki instalują się we właściwym miejscu), podawanie pełnych ścieżek dostępu (wystarczy sama nazwa programu). Po co utrudniać zwykłym użytkownikom życie?

U mnie też się bez problemowo zainstalowało z paczek nvidii... kiedyś nie wiedziałem, że istnieje jakiś FAQ Fedory, więc sam kombinowałem i wszystko chodzi ;p A do tego akutalizację X-ów też przetrwałem :)

Już żeśmy na ten temat rozmawali kiedyś - zaktualizowałes X-y, a potem na nowo wgrałeś sterowniki nVidii przed ich uruchomieniem. Gdybyś tego nie zrobił, to by się wysypały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja np instaluje sterowniki tak ..

1. znajdz plik inittab i zmien [5] na 3 - wten sposob bedziesz wchodzil bezposrednio do CLI

2.wchodze do katalogu gdzie mam stery i odpalam je zazwyczaj sh [nazwa pliku]

3.szukam pliku xorg.conf i modifikuje go zgodnie z plikiem readme

4 najlepiej wejdz na www.nvidia.pl wybier sterowniki i przeczytaj krok po kroku instalacje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze watpie zebys budowal modul jadra

Mylisz się. W sterownikach nvidii trzeba kompilować/instalowac moduł jadra przy każdej zmianie kernel. Po to własnie instaluje się pakiet kernel-devel

po drugie jakbys budowal modul jadra to pownienes zbudowac rowniez sterowniki  i dopiero jedno i drugie zainstalowac

Tu tez się mylisz. Sterowniki nvidii to gotowa binarka i nie można ich kompilować (nie ma źródeł).

po pierwsze pojecie kompilacji sterownikow lub modulow w przypadku nvidia i ati to lekkie naduzycie wlasnie ze wzgledu na to ze w obu przypadkach sa w postaci binarnej, bez udostepnionych zrodel (również modul jadra jest prekompilowany)

 

jednak ja przez pojecie budowania lub kompilacji sterownikow rozumiem przebudowanie pakietow zrodlowych

czynnosc ta jest w wiekszosci przypadkow niepotrzebna (sam tylko raz skompilowalem sobie modul jadra dla ati) poniewaz sterowniki w postaci gotowych pakietow instaluja sie bezproblemowo,

 

ponadto jezeli nawet rozpatrujemy instalacje sterownikow za pomoca instalatora nvidia to kompiluje on tylko warstwe interfejsu jadra do prekompilowanego juz modulu jadra (stad wlasnie biora sie klopoty z kompatybilnoscia z nastepnymi wersjami jader)

 

dlatego wlasnie twierdzilem ze nie przeprowadzil on kompilacji,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po chyba pięciu wywrotkach (czarny ekran, tylko krzyżyk, jakieś dziwne kolorowe figury geometryczne, itp, udało mi się zainstalować sterwniki nvidii znakomicie funkcjonujące.

Zrobiłem to tak:

1.Zrobiłem "upgrade" z kernel 2.6.11 na 2.6.12-1.1456_FC4 #1(gdzieś wyczytałem, że jest on najlepiej dostosowany do nvidii).

2.W terminalu pod rootem wydałem polecenie urągające zasadom Unixa i yuma

yum install nvidia

efekt? super działające stery, To wszystko.

Pozdrawiam umęczonych instalatorów!

poel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam instaluje zawsze stery podczas normalnej sesji KDE takie oto apt oczywiscie:

 

kernel-module-nvidia-legacy-2.6.13-1.1526_FC4
nvidia-glx-legacy

 

I działają wyśmienicie kazda gra kazdy wygaszacz pod GL itd. itp. Oczywiscie restart kompa i smiga jak ta lala, nie toleruje tych ze strony nvidii i nie trawie :) choć sa łątwe w instalacji trzeba zrobic potem pare myków zeby to dobrze chodziło a te j/w to pestka i smigaja :)

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to mozna wam pogratulowac efektow :)

 

prawda jest ze najlepiej aktualizowac stery w trybie tekstowym (runlevel 3), po uprzednim zaktualizowaniu calego systemu,

 

sposob z http://faq.fedora.pl jest chyba najlepszym sposobem, dopiero po "wlasnych eksperymentach" trzeba zmodyfikowac conieco w instalacji zeby pomogla ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...