1. Urodziny

[waldis]

Dzisiaj obchodzę 1. urodziny. Tzn. rok temu przyniosłem do domu nowiutkiego laptopa. Na nim zainstalowana była FC2. Chciałem poeksperymentować z Mandrake`em, ale w sklepie mnie uświadomili, że system już jest. Było w ciągu tego roku trochę nerwów i zwątpienia (ilość postów z wołaniem o pomoc), błędów i powtórnych instalek. Teraz mam od początku lipca FC4 (jednorazowa instalka), która w zasadzie nie sprawia problemów, a z tymi, które się zdarzają radzę sobie (m.in. z Waszą pomocą - dzięki). Na moje potrzeby (maszyna do pisania,zabawa z fotografią i muzyką, internecenie) system jest kompletny, oraz w pełni legalny (niektórym windziarzom wydaje się, że jak mają OEM-owego OS-a, to reszta skrakowana nie jest czymś złym). Sam po wincośtam prawdopodobnie już nie sięgnę, a ponadto próbuję innych zarażać linuksem.

[uosiu]

no, ja fc4 mam od wrzesnia, linuksem terz powoli zarazam tych ktorzy sa u progu dojzewania do niego (sciagam im knoppixa ) niech sie zapozna, ze linux nie jest zly, ze o ile maniakalnie nie gra to system jak znalazl. poza tym jak czegos nie przeskrobie to mu paly (czy. mi... policja)moga nadmuchac narazie jade na pierwszym setupie, radze sobie, poza tym fedora jest bezproblemowa (mozna skladac jakies datki na rozwoj fedory? jak tak to dajcie namiary)

[Sanczo]

uosiu Jeśli bardzo chcesz dofinansować firme Red Hat zainteresuj się zakupem tych towarów: Store

W ten sposób obie strony osiągną korzyści materialne (Ty dostaniesz ładnie wydaną Fedore, a RedHat zostanie dofinansowany) nie mówiąc już o duchowych

[@WalDo]

poza tym fedora jest bezproblemowa (mozna skladac jakies datki na rozwoj fedory? jak tak to dajcie namiary)

Bez przesady z tymi datkami. Jak chcesz kogoś dofinansować, to rób to raczej pośrednio tzn. zgłaszaj np. zauważone błędy do bugzilli, instaluj sobie pakiety rozwojowe i też zgłaszaj zauważone niedoskonałości itp.

Pamiętaj, że Redhat na podstawie doświadczeń z Fedory właśnie rozwija swój sztandarowy, jak najbardziej komercyjny produkt RHEL

 

Pozdr,

W.

[McGiwer]

zarażać linuksem

Hmm... to chyba nieodpowiednie sformułowanie... Może nazwijmy to rozbudzać zamiłowanie do Linuksa