Zwis Iptables Przy Starcie

[yoda6886]

bawilemsie troche iptables. za kazdym razem robilem (na koncu):

 

iptables-save > /etc/sysconfig/iptables

/etc/init.d/iptables restart

 

i wszystko szlo dobrze.

w ostatecznosci wrocilem do ustawien poczatkowych - jakich system byl rano.

no i uruchamiam go ponownie a tu zwis. probowalem rescue disc ale iptables -L -v nie dziala. mowi ze moze potrzebne jest uaktualnienie iptables czy cos. wszedlem wiec do katalogu /etc/init.d. jak tam wpisalem mcedit iptables to komp sie zrestartowal.

 

jak uruchomic system bez firewalla?

co nalezy zrobic?

 

Wiec tak. dopisuje to po 30 min walki z systemem. otoz nalezy zrobic tak: uruchomic normalnie (_linuxa_ → Linuksa) ORT ale wybrac interactive startup podczas startu 'I'. potem trzeba nie uruchamiac iptables. wejsc do systemu i wyczyscic wszystkie reguly.

 

chcialem bardzo przeprosic moderatorow i wszystkim ktorym sie narazam piszac takie tematy etc. aczkolwiek moze sie to komus przyda. chcialbym poznac opinie moderatora na ten temat.

 

Pozdrawiam

[@WalDo]

Odpal system w single-user albo po prostu w trybie rescue. Wejdź do /etc/init.d i wyedytuj skrypt iptables. Zaraz w pierwszej linijce za komentarzami na poczatku pliku wpisz "exit 0". To powinno spowodować pominięcie uruchamiania firewalla.

Z drugiej strony w dzisiejszych ciężkich czasach bieganie po sieci bez FW, to mocno ryzykowny sport.

Na przyszłość rób kopię oryginalnego pliku zanim nie przekonasz się, że poprawki działają.

A może jak edytowałeś mceditem, to w /etc/sysconfig jest jakiś plik backupowy z iptables? Poszukaj.

 

Jak problem nie będzie rozwiązany, to jutro będę miał dostęp do systemu, w którym /etc/sysconfig/iptables nie był chyba modyfikowany, to mogę go tu wrzucić. Jak nie zapomnę ...

 

Pozdr,

W.

[yoda6886]

nie musisz. generalnie podstawa tego problemu bylo zapomniecie o lo przy wklepywaniu iptables. strasznie glupi blad. ale co dziwne podczas zmiany (na uruchomionych X) zmiany sie zapisany i firewall sie zrestartowal poprawnie. to wg mnie nie powinno miec miejsca. tak podstawowa opcja jak lo powinna byc sprawdzana czy jest dobrze ustawiona. przynajmniej jakies ostrzezenie etc.

[gajownik]

iptables-save > /etc/sysconfig/iptables

Nie lepiej tak → http://www.redhat.com/docs/manuals/enterpr...les-saving.html ?