Skocz do zawartości

Router Sieciowy - Jak To Widzi Provider?


macko

Rekomendowane odpowiedzi

Wiatam

Moje połączenie internetowe jest zbudowane w następujący sposób:

Kabel osiedlowego operatora -> router -> 3-4 komputery

W umowie aboneckiej mam napisane, że moge podłączyć maksymalnie 2 'terminale abonenckie'.

 

Pytanie jest następujące:

Czy router jest uznawany za jeden terminal i nie łamie umowy lub czy każdy z kompów jest terminbalem i łamie umowe?

 

Nie chce sie o to pytać mojego providera gdyż stan ten utrzymuje od blisko roku.

Jak w praktyce administratorzy odnoszą sie do takich praktyk użytkowników sieci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W umowie aboneckiej mam napisane, że moge podłączyć maksymalnie 2 'terminale abonenckie'.

Pytanie jest następujące:

Czy router jest uznawany za jeden terminal i nie łamie umowy lub czy każdy z kompów jest terminbalem i łamie umowe?

Zazwyczaj takie rzeczy są okreŚlone w umowie smile.gif

Wg mnie z punktu widzenia providera terminalem jest w tym przypadku router.

Przynajmniej tak jest w mojej kablówce (w-wski Aster). W umowie jest tylko zastrzeżenie (dość oczywiste wink.gif), że nie można wyprowadzać okablowania poza lokal, którego adres widnieje na umowie. Tzn. że mogę odpalić dowolną ilość kompów (w tej chwili mam 3) w dowolnej ilości pomieszczeń, ale nie mogę przeciągnąć kabla do sąsiada i dzielić się kosztami.

Jeśli chodzi o te terminale, to prawdopodobnie chodzi o przydzielenie adresów IP. Do jednej umowy nie więcej niż dwa IP od providera (szczególnie ważne, gdy dostajesz publiczne IP, a nie IP z puli adresów nierutowalnych z wewnętrznej sieci providera).

 

Nie chce sie o to pytać mojego providera gdyż stan ten utrzymuje od blisko roku.

Jak w praktyce administratorzy odnoszą sie do takich praktyk użytkowników sieci?

Gorzej jeśli łącze jest współdzielone w różnych lokalach ph34r.gif. Wtedy provider mógłby, i ma prawo się z lekka wk@#$%^, bo traci w ten sposób potencjalnych klientów i kasę (jedna umowa, jeden abonament a 4 sąsiadów robi zrzutkę).

Jaka jest praktyka nie wiem, ale teoretycznie grożą za to dość wysokie kary. Jeśli provider się uprze, to sprawdzi czy sieć nie przechodzi do sąsiada - nie wiem jak, ale gdzieś czytałem, że można. No i wtedy ma zastosowanie jakaś klauzula umowy albo warunki ogólne (zazwyczaj osobna książeczka lub przynajmniej kartka), gdzie jest napisane, że kara wynosi wartość abonamentu * ileś tam.

Do tego mogą oczywiście natychmiast rozwiązać umowę, ale raczej tego nie zrobią, bo konkurencja rośnie. Lepszy klient uciążliwy niż żaden wink.gif

 

Pozdr,

W.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...