Jak Często Wykonujesz Kopie Zapasowe Oraz Skan Antywirusowy?

[piotr147]

Osobiście w każda niedzielę wykonuje standardowo najpierw skan antywirusowy a później kopie.

Jeśli coś częściej zmieniam np. swoją stronę internetową to wykonuję kopie natychmiast po zakończeniu i tak ze wszystkim.

Jak z tym jest u was?

[@WalDo]

[...]skan antywirusowy[...]

Masz serwer poczty? Bo jak nie to jakoś nie widzę sensu, chyba że masz na mysli Windows, ale to chyba nie to forum

[Gryhild]

Witam

Ja nie wykonuje ani kopi zapasowych ani skanów antywirusowych, bo po co Nie uważam żeby mi to było potrzebne. Jak system padni, to zawsze można nowy postawić, /home jest na osobnej partycji i to co mi potrzebne jest też na płytach. W przypadku awarii wolę się pomęczyć z odzyskiwaniem systemu innymi metodami niż z kopi zapasowej. Trzeba sobie utrudniać życie

Pozdrawiam

[piotr147]

Ja nic nie pisałem o wykonywaniu kopii sytemu.

Miałem na myśli dane.

[Gryhild]

Najważniejsze moje dane to muzyka i zdjęcia, które są w katalogu /home na osobnej partycji. Wszystkie ważne pliki mam na płytach więc jak coś się stanie zawsze mogę zgrać na dysk jeszcze raz. Bez całej reszty można się obejść, naprawić lub jakoś odtworzyć. Chociaż może w przyszłości pomyślę nad jakimiś kopiami systemu i dancyh(pozostałej reszty)

Pozdrawiam

Gryhild

[uosiu]

hardkorowy admin nie wie co to backup

[swiatex]

wiesz uosiu- niektóre stworzenia na świecie to ludzie którzy mają ważne dane więc robią backup'y

[Rasp]

Co do metodyki to zgadzam się z Gryhildem.

Osobny /home to doskonale rozwiązuje problem stawiania systemu w razie awarii, ale kopie ważniejszych rzeczy takich jak np. fragmenty pracy licencjackiej, czy inne ważne dokumenty przerzucam na jakąś inną partycję - tak na wszelki wypadek. Chociaż to tez nie do końca dobry sposób, bo jak już padnie dysk to całkiem prawdopodobne że cały Najważniejsze rzeczy najlepiej zgrywać po każdej poważnej zmianie na pendrive'a lub jeśli ma się taką możliwość na swojego FTP-a.

[Daniello]

Mnie dręczy to z tym skanowaniem antywirusowym. Jakby Linux był strasznie dziurawym systemem A praktycznie (_wogóle_ → w ogóle) ORT nie jest. No oczywiście ja skanuję spod linuksa partycje windowsowe

[rafalzaq]

Ja tam tylko czasem jakieś backupy robię. Jak coś mam kombinować z systemem lub coś w tym stylu co może zwalić system.

[da_niel]

ja zasadniczo nie robie backupow, /home na osobnej zalatwia sprawe

ale prace mgr to nagrywam na PenDrv i chyba zaraz sobie wrzuce gdzies na mejla

a o wirusach nie mysle...

a najgorszy wirus na (_linuxa_ → Linuksa) ORT to ldzka glupota i "rm -rf /" z avatara Daniela_2005

[broda]

Rasp, takie rzeczy jak fragmenty pracy licencjackiej/inż/mgr lepiej wrzucac na pena, albo jakaś płytke rw chociaż zdarzało się, że i pen nie działał

[Rasp]

Rasp, takie rzeczy jak fragmenty pracy licencjackiej/inż/mgr lepiej wrzucac na pena, albo jakaś płytke rw chociaż zdarzało się, że i pen nie działał

Chyba nie zauważyłeś że napisałem że warto zgrywać na pena

 

[broda]

zauwazylem, ale spotkalem sie 2 razy z padem palucha

wiec lepiej chyba wypalic... jak plytka wypali sie okej, do tego bedzie przetrzymywana w ludzkich warunkach, to wytrzyma ze sto lat i dluzej

[uosiu]

Rasp, takie rzeczy jak fragmenty pracy licencjackiej/inż/mgr lepiej wrzucac na pena, albo jakaś płytke rw chociaż zdarzało się, że i pen nie działał

 

najwazniejsze dane (90% pracy semestralnej z historii- jedyna rzecz jaka jest teraz wazna ) trzymam:

1. Pendrive 1
2. Pendrive2
3. Ftp na serwerze uczelnianym kumpla
4. na gim34 (scp)
5. na /
6. na C:\ (windows- tez kopia)
7. CD-rw

takze bym musial miec duzego niefarta by stracic wszystko naraz