Lazarus

[GRIFI]

Witam!

 

Postanowiłem sobie zainstalować Lazarusa, jako edytor do programowania, myśle porównywalny z Borlandem ... ściągamy pliki z tej strony http://sourceforge.net/project/showfiles.php?group_id=89339 , a następnie instalujemy rpm komędą rpm -i <nazwa pliku>

[root@localhost ~]# rpm -i  fpc-docs-2.0.4-0.i586.rpm
[root@localhost ~]# rpm -i  fpc-src-2.0.4-0.i386.rpm
[root@localhost ~]# rpm -i  lazarus-0.9.20-0.i386.rpm
błąd: Niespełnione zależności:
       gdk-pixbuf jest wymagany przez lazarus-0.9.20-0.i386
       gtk+ jest wymagany przez lazarus-0.9.20-0.i386
       libgdk-1.2.so.0 jest wymagany przez lazarus-0.9.20-0.i386
       libgdk_pixbuf.so.2 jest wymagany przez lazarus-0.9.20-0.i386
       libglib-1.2.so.0 jest wymagany przez lazarus-0.9.20-0.i386
       libgtk-1.2.so.0 jest wymagany przez lazarus-0.9.20-0.i386
[root@localhost ~]# rpm -i  fpc-2.0.4-0.i586.rpm
       pakiet fpc-2.0.4-0 jest już zainstalowany
[root@localhost ~]# rpm -i fpc_crosswin32-2.0.4-060910.i386.rpm
       pakiet fpc_crosswin32-2.0.4-060910 jest już zainstalowany

 

Ze względu na błędy przy lazarus-0.9.20-0.i386.rpm zainstalowałem przez "dodanie pakietów' pakiety gdx- pixbuf, po ponownym wpisaniu rpm -i lazarus-0.9.20-0.i386.rpm nic mi nie wyskoczyło, więc udałem się do Aplikacje/Programowanie/Lazarius już uradowany!!! a tu KLOPS >>> Nie można wykonać procesu potomnego "/usr/share/lazarus/startlazarus" (Nie ma takiego pliku ani katalogu)

No i co teraz? Koledzy i koleżanki? Proszę się nie złościć jestem użytkownikiem linuksa od 24h

[da_niel]

Proszę się nie złościć jestem użytkownikiem linuksa od 24h

Ej nie wiem czy wiesz ale chyba ktos ci wkleil "HAKER" do userbara...

parametr -i przy rpm pochodzi od slowa install ...z reszta poczytaj man rpm... do sprawdzania czy juz masz paczke uzywaj -q a do instalacji rpm -ivh

poza tym

yum whatprovides ***

w miejsce gwiazdek wklejaj nazwy brakujacych pakietow/bibliotek

co do porownywalnosc z Borlandem to bym sie nie zgodzil...

a fpc jest chyba w repozytoriach...

[GRIFI]

1. No to dopiero musiał być Hacket kto to dopisał , na a tak btw własnie dlatego zapoznaje się z linuxem ponieważ ma duużo więcej programół do Wardrivingu i ogolnie fajnych programików ;D...

2. Doinstalowałem jeszcze pakiety libgd, ale niestety to niepomogło....

3. a jak jest róznica między rpm -i, a rpm -ivh (bo własnie w takim opisie o rpm było podane rpm -i)

4. Dzięki bardzo, ale problem jeszcze nie został rozwiązany... może trzeba odinstalować i jeszcze raz zainstalować?? i może ktoś wie jak??

 

Pozdroo!!

[@Kamills]

Te ostatnie 2 masz juz zainstalowane a musisz doinstalowac gdk-pixbuf i gtk+.Ja najlepiej aby miecz wszystko instaluje np jak jest to w twoich repo to

yum install *gtk+* *gdk*

 

Ale co do becnosci w repo to nie wiem i nie mam jak sprawdzic.A wydaje mi sie ze lazureus jest w Repo Atrpms albo Freshrpms.

 

 

Kamills

[GRIFI]

No dobra panowie ogolnie to jest jakaś lipa

 

Zainstalowałem wszystko na stacjonarnym tak....

rpm -ivh <pliki sciagniete z www>

przy ostatnim znow mi wyplula ze nie ma tych pakietów, więc podmieniłem wszystkie repa... livna itp itd. i zainstalowałem yum install

 

[root@localhost ~]# yum install libgdk_pixbuf.so.2
Loading "installonlyn" plugin
Setting up Install Process
Setting up repositories
livna                     100% |=========================| 1.1 kB    00:00     
[extras                   100% |=========================| 1.1 kB    00:00     
core                      100% |=========================| 1.1 kB    00:00     
updates                   100% |=========================| 1.2 kB    00:00     
extras                    100% |=========================| 1.1 kB    00:00     
Reading repository metadata in from local files
Parsing package install arguments
Nothing to do


[root@localhost ~]# yum install libglib-1.2.so.0
Loading "installonlyn" plugin
Setting up Install Process
Setting up repositories
Reading repository metadata in from local files
Parsing package install arguments
Nothing to do 

 

no i ogólnie blad jest ten sam ;/... jezscze jakieś pomysly?!

[da_niel]

wpisz

yum whatprovides libgdk_pixbuf

i wyswietli sie lista i bedzie to lista gdzie mozesz sobie wybrac jaki pakiet chcesz zainstalowac, nie samą bibliotekę ale cały pakiet w którym ta buiblioteka jest zawarta

wydaje mi sie, ze do programowania potrzebujesz gtk, gtk+ itp

wiec instaluj

[GRIFI]

ale ja mam zinstalowane te pakiety gdk-pixbuf, gtk + rowniez i juz wszystkimi mozliwymi sposoabmi to instalowalem

 

Moze zróbmy tak, ze zainstaluje sobie jakies inny program najlepiej podobny do Borlanda i zeby mial te wszystkie bajery debugera, bo na tym mi najbardziej zalezy, tylko zeby instalowal sie latwo i przyjemnie najlepiej przez yum i koniec

 

yum whatprovides libgdk_pixbuf <po wpisaniu tego nic cos sie zainstalowalo, no ae i tak lipa ;/

 

Edit:

Dobra chyba jestem blisko rozwiazania problemu i powoli zaczynam rozumiec o co chodzi z tymi wszystkimi pakietami ... tylko powiedzcie mi co to znaczy?

 

*** /usr/lib/python2.4/site-packages/yum/__init__.py:1237: DeprecationWarning: prcoPrintable() will go away in a future version of Yum.

***

*** prov = po.prcoPrintable((p_name, p_flag, (p_e, p_v, p_r)))

 

Zauwazylem, ze to sie gryzie z moimi plikami libgdk-1.2.so.0, libgdk_pixbuf.so.2, libglib-1.2.so.0, libgtk-1.2.so.0 podczas instalacji

[Dresio]

Miałem ten sam problem, tez nie mogłem odpalic Lazarusa z ikonki w pasku manu. I co zrobiłem:

zajrzałem do usr/share/lazarus - czy jakoś tak(dokładnie teraz nie pamiętam) i tam jest plik startowy lazarusa, zrobiłem dobie skrót na pulpicie i chodzi "pięknie"

 

Pisze w cudzysłowu bo pojawia mi się pewien problem przy kompilacji (pisze tutaj bo nie chce nowego wątku rozpoczynać):

otóż podczas kompilowania Lazarus mi się zamyka i koniec, jednak sama kompilacja przebiega pomyślnie i można potem programik odpalić.

Czy ktoś spotkał się z takim problemem. Byłbym wdzięczny za pomoc.

[GRIFI]

no powiem ci, że pomysł spoko tylko że wyskakuje mi Szczegóły:Nie można wykonać procesu potomnego "/usr/share/lazarus/startlazarus" (Nie ma takiego pliku ani katalogu) no i lol ;/

[Terrmit]

no powiem ci, że pomysł spoko tylko że wyskakuje mi Szczegóły:Nie można wykonać procesu potomnego "/usr/share/lazarus/startlazarus" (Nie ma takiego pliku ani katalogu) no i lol ;/

 

Witam,

Wydaje mi się, że u Ciebie w kompie jest już wszystko zainstalowane co trzeba, tylko aktywator jest błędny. U mnie też tak się dzieje, gdy próbuję odpalić Lazarusa z menu Aplikacje > Programowanie > Lazarus. Błąd polega na tym, że ten aktywator szuka pliku startlazarus w /usr/share/lazarus/, a powinien był szukać w /usr/lib/lazarus/. Niestety nie wiem, gdzie zmienia się właściwości aktywatorów z menu Aplikacje, dlatego zrobiłem własny aktywator na Pulpicie.

 

Zrób tak w GNOME:

1. Prawy klik na Pulpicie, wybierz Utwórz aktywator...

2. Wypełnij formularz:

a) Nazwa: Lazarus

Ogólna nazwa: Lazarus

c) Komentarz: Lazarus IDE

d) Polecenie: startlazarus %f

e) Ikona: wybierz ikonę /usr/share/pixmaps/lazarus.png

3. Zatwierdź < OK >

 

Jeśli teraz z tego aktywatora na Pulpicie nadal nie możesz uruchomić Lazarusa, to daj znać.

Sławek Załęcki

[GRIFI]

Terrmit, no dzięki stary!!! działa po tylu męczarniach udało się, sorrki że tak pozno odpisuje ale wczesniej sesia była, świeŧa itp itd

[Terrmit]

Terrmit, no dzięki stary!!! działa po tylu męczarniach udało się, sorrki że tak pozno odpisuje ale wczesniej sesia była, świeŧa itp itd

 

Cieszę się, że pomogłem. Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym 2007 Roku!

 

Sławek

 

Dopisek:

Właśnie znalazłem miejsce, gdzie przechowywane są pliki z wpisami aktywatorów menu GNOME. Jest tam też ten błędny aktywator do Lazarusa. Trzeba jako root wejść w katalog "/usr/share/applications". Tam w pliku "lazarus.desktop" zmieniamy wpis:

Exec=/usr/share/lazarus/startlazarus %f

na

Exec=/usr/lib/lazarus/startlazarus %f

Teraz po zapisaniu zmian aktywator w menu powinien działać poprawnie.

 

Pozdrawiam, Sławek