Fedora Dystrybucja Dla Lam?

[massakra]

W wielu miejscach (w sieci) spotkałem się z opinia że fedora jest bee, używają ja tylko lamusy nie potrafiący nic samemu skonfigurować, strasznie mulasta(wolna) itp... często stawiana razem z mandiva. Co o tym sadzicie?

 

--

Zaznaczam ze nie jest to moja opinia , sam używam fedore już od 3ciej wersji.

[razor]

W wielu miejscach (w sieci) spotkałem się z opinia że fedora jest bee, używają ja tylko lamusy nie potrafiący nic samemu skonfigurować, strasznie mulasta(wolna) itp... często stawiana razem z mandiva. Co o tym sadzicie?

 

--

Zaznaczam ze nie jest to moja opinia laugh.gif , sam używam fedore już od 3ciej wersji.

 

Heh n/c. Chyba nie wierzysz we wszystko co Ci mówią/piszą :] Każdy używa takiego distro jakie mu się podoba i tyle, a najeżdżania na inne Linuksy powinno się zabronić!

[@WalDo]

używają ja tylko lamusy nie potrafiący nic samemu skonfigurować, strasznie mulasta(wolna)

Każde distro będzie mulaste i powolne jak się wezmą za nie "lamy". Jeśli ktoś jedzie na domyślnej konfiguracji i ma napakowane do systemu wszystko co fabryka dała, to musi mulić.

Ja po każdym podniesieniu wersji systemu wyłączam zbędne serwisy i cieszące oko bajery, dzięki czemu na moim wysłużonym sprzęcie (1GHz, 640 SDRAM, MX400 64MB ) osiągam wydajność wystarczającą mi do codziennej pracy.

Krótko mówiąc sądzę, że z każdego distro można zrobić muła i z każdego pegaza. Wszystko zależy od doświadczenia. IMHO Fedora jest bardzo przyzwoitym pod względem szybkości distro. Nie miałem nigdy Mandrivy, ale w porównaniu z popularnym Ubuntu po wykonaniu standardowej instalacji Fedora biega u mnie szybciej.

Zwykłe wojenki prowadzone zazwyczaj przez kolesi, którzy siedzieli tydzień na jednym distro, tydzień na drugim, skompilowali wg przewodnika jajko i uważają się za linuksowych "masta faka" A system jest wolny i wybór distro też

[uosiu]

Uzywalem mandrivy 2005 - uwiez mi - kompilowana byla pod CZYSTE i586 a nie i386 pIV optimized. ladowala sie 2x dluzej niz fc, system ogolnie latal woooolno. I poza tym mdv ma duzo wiecej graficznych konfiguratorow niz FC, wiec ten komentarz jest TOTALNIE nie na miejscu

[PyraQ]

Fedora nie jest distrem dla Lam tylko Lama może wypisywać takie głupoty

Bardzo możliwe, że nawet ci co to piszą nigdy w życiu nie mieli na twardzielu Fedory

[Ponury]

W wielu miejscach (w sieci) spotkałem się z opinia że fedora jest bee, używają ja tylko lamusy nie potrafiący nic samemu skonfigurować, strasznie mulasta(wolna) itp... często stawiana razem z mandiva. Co o tym sadzicie?

 

--

Zaznaczam ze nie jest to moja opinia , sam używam fedore już od 3ciej wersji.

 

No dobra z tym że co to ma być? Informacja że o czymś takim przeczytałeś Nie ma sensu przenosić bezsensownych dyskusji na to forum (można się nie zgodzić... ). Bezsensownych gdyż jak fanatycy windows mówią że linux jest zbyt trudny dla przeciętnego użytkownika, to fanatycy linuksa przekonują że jest bardzo prosty, a między sobą bredzą że tamten linux jest "be" bo jest zbyt łatwy Są to tylko dziecinne przepychanki takich co myślą że wszystko już wiedzą.

[McGiwer]

Heh, co tu gadac... Denerwuja mnie opinie gloszone przez niektórych ludzi, ze ten Linux jest dobry a tamten nie. Tak jak powiedzial jeden z przedmówców, Linux jest jeden i nie ma znaczenia, jakiego distra ktos uzywa. Wedlug mnie wybór dystrybucji to glównie kwestia gustu i jesli ktos ma wiedze, to z kazdego zrobi zarówno desktop, jak i serwer. Denerwuje mnie równiez porównywanie dystrybucji pod wzgledem jakosci, bo przeciez Linux to Linux, i to sie liczy. Oczywiscie mozna pózniej dyskutowac o stabilnosci itp. w perspektywie poszczególnych dystrybucji, ale to juz jest inna kwestia. Niektóre distra sa po prostu rozwojowe, a inne przeznaczone na stacje produkcyjne, a zatem i te i te maja swoje zalety, jak równiez, chociaz to zalezy od punktu widzenia - wady. Srodowiska rozwojowe wyprzedzaja te drugie pod wzgledem posiadania najnowszego oprogramowania, kosztem stabilnosci. Systemy przeznaczone glównie dla powaznych firm i przedsiebiorstw sa natomiast stabilne, ale posiadaja troche starsze wersje programów. Jak widac, to, która dystrybucja jest w tym wypadku lepsza (jesli juz uzywac takiego okreslenia), zalezy wylacznie od przeznaczenia. Dlatego rozwazania nad wyzszoscia jednych dystrybucji nad innymi mijaja sie z jakimkolwiek celem, bo jak juz napisalem wczesniej - Linux to Linux i to jest najwazniejsze.

[Kosi#1]

Moje zdanie...

po 1. mówią prawdopodomnie o tym ludzie, którzy w życiu nie mieli linuksa na dysku (np. widzieli go u kolegi), albo co jescze lepsze: ludzie którzy nawet nie wiedzą czym jest linux i z tym związana Fedora Core 6. Poczytali kilka artykówów uslyszeli cos od kolegi, i wielki znawca dystrybucji (_linuxa_ → Linuksa) ORT. Ja wypróbowałem doopiero 4 dystrybucje i to nie do końca i dlatego też nie wyrażam się na temat innych dystrybucji, bo poprostu ich nie znam... fedorkę mam już trochę czasu a i tak jescze tego systemu nie poznałem i nadal się uczę i uczyć będę :-)

 

po 2. Jeżeli Ci powiem, że Papież leci w kosmos, to też w to uwierzysz??

[massakra]

po 2. Jeżeli Ci powiem, że Papież leci w kosmos, to też w to uwierzysz??

Ja nie napisałem że w to wierze. Po prostu interesowało mnie co sądzicie o tym jak jesteśmy (użytkownicy fedory) postrzegani przez część środowiska linuksowego.