Sterownik Nvidia Dla Wielu Obrazów Jądra

[jjj]

Standarowo po instalacji jadra odpalam instalacje sterownika nVidia z paczki zródlowej NVidia*.sh, która pobieram z nVidii. Nie mam zastrzezen, grafika szybka i niezawodna. Ale zachcialo sie miec 2 alternatywne jadra na runlevel 5, a instalator kompiluje stery dla biezacego jadra i usuwa poprzednie binaria. Jak je zachowac, by wspóldzialaly ze starszym jadrem? -- sadze ze cos w /lib/modules/* i /lib/modules/*/video, ale co?

[@WalDo]

Standarowo po instalacji jądra odpalam instalację sterownia nVidia z paczki źródłowej NVidia*.sh, którą pobieram z nVidii.

A jakie są powody, dla których nie instalujesz modułu kmod-nvidia z repozytoriów Livna dla Fedory (przez yuma)? Gdybyś nie wydziwiał z własną kompilacją, to miałbyś sterowniki dla każdej z wersji kernela o ile się nie mylę.

BTW Wiele razy było na forum pisane, że instalacja sterowników wystawianych na stronie producenta zamiast korzystania z gotowych paczek pod Fedorę (czyściutkie, przetestowane) jest niewskazana.

 

[jjj]

Nie nazwałbym tego wydziwianiem. Tak mi było dotychczas wygodnie, zwłaszcza że sposób był niezawodny, a postępowanie niezależne od wersji systemu i od dostępności sieci. Z yumem oczywiście mogę spróbować.

 

[@WalDo]

Tak mi było dotychczas wygodnie, zwłaszcza że sposób był niezawodny

Aż wygodnie byc przestało Pewnie i z wersją ręcznie kompilowaną mozna coś wykombinować, ale tak jak juz pisałem - zalecane jest w Fedorze korzystanie z paczek przygotowanych i przetestowanych pod tę dystrybucję.

Dostępność sieci to mocno naciagany powód Przecież plik z instalka ze strony nvidii też chyba jakoś ściągałeś, nie? To tak samo można odpowiednie pliczki *.rpm ściągnać z rpm.livna.org

 

[jjj]

Dostępność sieci to mocno naciagany powód

Być może przywyczajenie jest silniejszym argumentem niż wygoda, ale propagacja źródeł ma długą tradycję w Unix-ach i nie jest ona bezpodstawna. Natomiast ,,zalecane jest'' sugeruje właśnie zalecenie, nie obowiązk ani dogmat.

 

Producent *** zaleca system *** -- tak czytamy w gazetach codziennych. I co z tego?

 

Wszakże dzięki za sugestie, wypróbuję je niechybnie.

 

No więc mam:

wget http://rpm/livna.org/....kernel-module-nvidia......rpm
rpm -qlp kernel-module-nvidia-$kernel-$version.lvn.1.3.i686.rpm
/lib/modules/$kernel/kernel/drivers/video/nvidia
/lib/modules/$kernel/kernel/drivers/video/nvidia/nvidia.ko

skąd wynika że paczka zawiera TYLKO plik .ko, taki jaki sobie skompiluję. Więc robię tak: dla jednego jądra generuję moduł z instalki sh, kopiuję go na bok, dla drugiego jądra generuję analogiczny moduł, w międzyczasie instalator usuwa tamten pierwszy, ale ja go odtwarzam. I działa.

[@WalDo]

Polecam na każdej z wersji jądra

yum install kmod-nvidia

P.S.Jednak kombinujesz zamiast poczytać np. http://faq.fedora.pl, http://wiki.fedora.pl, http://poradnik.fedorapl.org/

[jjj]

Róznie ludzie sie ucza. Tym razem pokombinowanie dalo mi wiecej niz zastosowanie sie do zalecen. Zwlaszcza ze ww materialy znalem. Nikomu krzywdy nie zrobilem. Mojemu systemowi tez nie. Ale gdyby nie Twoje komentarze, szukalbym dluzej. Dzieki.