Ea Games

[@WalDo]

@gbudny - Człowieku, widzisz taki przycisk [EDYTUJ] poniżej postu? Poszukaj i skorzystaj zamiast pisać 4 posty od siebie jeden pod drugim

Proszę się stosować do powyższych zaleceń. Łączę Twoje posty w jeden.

 

[EDIT]I jeszcze 5. post na poprzedniej stronie Zupełnie Ci rozum odebrało?

[gbudny]

@gbudny - Człowieku, widzisz taki przycisk [EDYTUJ] poniżej postu? Poszukaj i skorzystaj zamiast pisać 4 posty od siebie jeden pod drugim

Proszę się stosować do powyższych zaleceń. Łączę Twoje posty w jeden.

 

[EDIT]I jeszcze 5. post na poprzedniej stronie Zupełnie Ci rozum odebrało?

 

Pszepraszam trochę się rozpędziłem z tym pisaniem postów

[@WalDo]

Pszepraszam trochę się rozpędziłem z tym pisaniem postów

Pisz ile chcesz - od tego jest forum. Byle na temat i nie pisz postów tuż pod swoimi własnymi. To tak trochę wygląda jakbyś sam ze sobą dyskutował

 

[Subaru]

Jeśli mogę wtrącić swoje 3 grosiki bez VAT

Java jest jezykiem zaprojektowanym tak by wspolpracowal na kazdym systemie

Przecież C/C++ też taki jest, jedyna różnica może być w dołączonych bibliotekach (plikach nagłówkowych) np iostream będzie dla obu ale jakaś inna może być inna w nazwie i wtedy trzebaby poprostu pozamieniać nazwy, jednak sprowadza się to do faktu, że jeden kod możnaby skompilować zarówno na Windows jak i na Linux co mogę potwierdzić choć prostymi programami w C++ (kompilują się na obu systemach) oraz programami/grami na Nintendo DS (również kompilują się na obu systemach tylko w Windows się używa pliku bat a w Linux klasycznie make )

Co do gier no cóż trudno jest jakiejś firmie typu EA zrobić super grę i dać ją od tak za free bo przecież się napracowali by to zrobić więc chcieliby mieć z tego jakiś zysk by móc pracować dalej bowiem "life is brutal" podatki trzeba płacić, z drugiej jednak strony...hmmm, myślę, że mogliby robić część tytułów na Windows płatne, a część na Linux za darmo, jednak ten sam tytuł raczej nie mógłby być na Windows płatny a na Linux darmowy bowiem mogłyby z tego wyniknąć problemy prawne

Jeny alę wymęczyłem klawiaturę ._.

[Gucio]

Przecież C/C++ też taki jest, jedyna różnica może być w dołączonych bibliotekach (plikach nagłówkowych) np iostream będzie dla obu ale jakaś inna może być inna w nazwie i wtedy trzebaby poprostu pozamieniać nazwy, jednak sprowadza się to do faktu, że jeden kod możnaby skompilować zarówno na Windows jak i na Linux co mogę potwierdzić choć prostymi programami w C++ (kompilują się na obu systemach) oraz programami/grami na Nintendo DS (również kompilują się na obu systemach tylko w Windows się używa pliku bat a w Linux klasycznie make )

 

A wiesz co to kod natywny? Programy w C oraz w C++ (wbrew pozorom to nie to samo ) kompilują się pod daną maszynę oraz system operacyjny, zaś kompilator Javy generuje pseudokod, który podczas wykonywania musi być tłumaczony przez maszynę wirtualną (interpretator) pod daną maszynę oraz system operacyjny. Stąd też spowolnienie w przypadku Javy jest spore i żadne JIT-y niewiele tu pomogą. Podsumowując - kod źródłowy w C oraz C++ jest w zasadzie (a właściwie w teorii) przenośny pomiędzy różnymi platformami sprzętowymi i systemowymi, natomiast kod wynikowy - nie. W przypadku Javy przenośny jest zarówno kod źródłowy jak i wynikowy (w teorii, oczywiście).

 

[Ponury]

Dobrze ujęte "proste programy". Na programowaniu to się dobrze nie znam ale aktualnie większość gier jest pisana pod MSowego DirectX. Gry, które są pisane z wykorzystaniem OpenGL/SDL można by było odpalić na Linuksach. Jednak jest to już zależne od dobrej woli producenta. Tak się dzieje w przypadku id Software, który daje możliwość natywnego odpalenia swych gier, jednak tacy jak np LucasArts, Bioware i Blizzard już takiej opcji nie dają. Poza tym za obecny stan odpowiadają także producenci sprzętu którzy olewają pisanie dobrych sterowników na platformy uniksowe/linuksowe, bo takiego Obliviona to aktualne sterowniki pisane na Linuksa raczej nie obsłużą.

[Subaru]

Gucio - fakt o tym nie pamiętałem, rzeczywiście teoretycznie coś prostego napisanego w Java odpalimy bez problemu np. na PC (i386) jak i na komórce (ARM) bez względu na to, że damy kod wynikowy, w przypadku C/C++ by przenieść a właściwie skompilować program na inną platformę (próbowałem na DSowego ARM7 i ARM9) trzeba się nieźle namajstrować, niby powinno było wystarczyć bodajże --target no ale jak nigdzie nie ma "opisu" tego procesora no to trzeba cośtam pokombinować (chyba napisać od nowa make =/)

 

Ponury

Jednak takiego Diablo II bez większych problemów odpalisz zarówno na Cedega (płatna) jak i na Wine (bezpłatne) aczkolwiek faktycznie miło by było gdyby pisali nie pod M$ DirectX a pod OpenGL (SDL to też coś podobnego??? Bo coraz częściej spotykam to hasło ) no ale narazie u firm Windows jest ważniejszy i nie przeskoczymy tego, co do Oblivion trzeba by zajrzeć na stronki Cedega i Wine i zobaczyć czy są już jakieś wyniki czy chodzi czy nie chodzi albo jak dobrze/źle chodzi

[Kalashnikov]

[...]takiego Obliviona to aktualne sterowniki pisane na Linuksa raczej nie obsłużą.

 

Nie chcę wszczynać żadnego flamewar, ale taki Oblivion jest oficjalnie wspierany przez Cedega, i powinien działać na Wine.

[Ponury]

Jednak takiego Diablo II bez większych problemów odpalisz zarówno na Cedega (płatna) jak i na Wine (bezpłatne)

 

Miałem na myśli działanie bez cenegi czy wine.

 

A co do Obliviona to strzeliłem, wydawało mi się że ta gra ma wymagania z kosmosu, oczywiście zapoznając się wcześniej tylko ze screenami. Poza tym można grac na minimalnych wymaganiach ale co to za gra...

[Subaru]

Aczkolwiek czasami to Wine wygrywa nad Cedega (np w przypadku RO Wine górą)

Ponury - hmmm ponoć jest Diablo I na PSX, masz bez Cedega xD <żart>

Oblivion...to chyba coś w rodzaju kontynuacji Morrowind jeśli się nie mylę...no cóż może nie jakieś kosmiczne wymagania no ale w miarę dobry sprzęcik pasowałoby mieć mimo wszystko

No ale za 5-10 lat Windows ma znikać z rynku a być zastępywany Linux/Linux podobnym czymś/Virtual Machine jakoś oparty o Linux*

* niepotrzebne skreślić

[gbudny]

Co do gier no cóż trudno jest jakiejś firmie typu EA zrobić super grę i dać ją od tak za free bo przecież się napracowali by to zrobić więc chcieliby mieć z tego jakiś zysk by móc pracować dalej bowiem "life is brutal" podatki trzeba płacić, z drugiej jednak strony

 

Za free? Masz na myśli gry wydawane na licencji Freeware czy gry open source? Czy to jakiś żart? Znam tylko jedną firmę tworzącą gry która udostępnia wersje dla Linuksa na tej licencji i jednocześnie pobiera opłaty za wersje gier dla systemu Windows. Jednak Viewizard nie jest żadną poważna firmą i ma niewiele do zaoferowania.

Po prostu na grach producent musi zarabiać i tutaj nie ma znaczenia czy jest to Linux, Windows, Mac OS X, Amiga os itp.

Dlatego większość producentów tworzących komercyjne gry dla systemu Linux bezpośrednio zarabia na wersjach dla systemu Linux nie udostępniając nawet instalatorów linuksowych do wersji dla systemu Windows. Po prostu wersja pudełkowa lub za opłatą do pobrania ze strony producenta i innych opcji nie ma. Zakup tego typu wersji gier jest jedynym wyjściem aby producenci wydawali więcej gier dla systemu Linux.

 

..hmmm, myślę, że mogliby robić część tytułów na Windows płatne, a część na Linux za darmo, jednak ten sam tytuł raczej nie mógłby być na Windows płatny a na Linux darmowy bowiem mogłyby z tego wyniknąć problemy prawne

 

Problemy prawne? W przypadku EA Games zapomnij o tego typu praktykach. Jeśli kiedykolwiek zdecyduję się na wydanie wersji gier dla Linuksa to zapłacisz oddzielnie za wersję Linuksową i nie będzie mowy o żadnych Linuksowych instalatorach do wersji dla systemu Windows. Poza tym EA games będzie wydawcą gry Rage firmy id software co jest bardzo niepokojące jeśli chodzi o wydanie wersji dla systemu Linux. Niby jest wypowiedz John Carmack 'a:

 

"ohn Carmack told Slashdot in 2007 that there is a Linux port under development, even if it's not yet ready for testing.[6] However, as with earlier games from the company, the Linux version will be offered as a separate download which requires the Windows disk's maps and game data to run.

 

On July 14, 2008, id announced its decision to partner with Electronic Arts for publication of Rage.[7] Regarding the status of the Linux port after this announcement, John Carmack said "It isn't a launch platform for us, but an executable may still show up." [8]"

 

Niestety gdy wydawcą/producentem gry zostaje EA games lub Microsoft (Gears of War firmy Epic games) to szanse na wydanie wersji gier dla systemu Linux są mniejsze. Przy okazji chciałbym wspomnieć że dziś firma Runesoft wydała znakomita grę Jack KeanePoza tym za kilka dni mają zostać wydane przez LGP linuksowe wersje gier Sacred: Gold Edition oraz X3: Reunion - Special Edition. Przeglądałem jakie gry zostały wydane rok lub dwa lata temu i jeśli wszystko sprawnie pójdzie to w tym roku zostaną wydane najbardziej ciekawe wersje gier dla systemu Linux oraz w największej ilości w porównaniu do lat poprzednich.

 

Jednak jest to już zależne od dobrej woli producenta. Tak się dzieje w przypadku id Software, który daje możliwość natywnego odpalenia swych gier,

 

Niestety sposób w jaki ta firma traktuje użytkowników Linuksa nie jest moim zdaniem zbyt zadowalający. Po pierwsze ta firma nie jest w ogóle zainteresowana wydawaniem pudełkowych wersji swoich gier dla systemu Linux (pomijając nieoficjalne wersje wydawane przez sklepy takie jak tux games). Kolejny problem to totalnie im nie zależy żeby jakiś linuksowy instalator pojawił się na cd z wersją dla Windows - cały czas wymówki. Jeśli nie spojrzałbym na stronę producenta to raczej byłbym przekonany że te gry nie posiadają wersji dla systemu Linux. Jeśli spojrzymy na pudełĸą z grą to nawet nie ma słowa o możliwości uruchomienia gry pod Linuksem - totalne zero informacji. Kolejny problem to brak komercyjnego wsparcia np

 

"PLEASE NOTE: The Linux version of Quake 4 is NOT supported by Activision Customer Support."

 

Instalacja niektórych gier tej firmy też do zbyt przyjaznych nie należy. Chciałbym być optymistą w tym wypadku, ale niestety nie potrafię.

 

jednak tacy jak np LucasArts, Bioware i Blizzard już takiej opcji nie dają.

 

Nie stawiał bym Bioware w tym samym rzędzie co Blizzard oraz LucasArts.

Prawdę mówiąc to Bioware wydało Neverwinter Nights dla Linuksa oraz dwa dodatki do gry i co najważniejsze nadal wydaje patche do linuksowej wersji gry. To tak dla przypomnienia. Niestety w przypadku tej gry uwagi mam podobne w jak w stylu gier firmy id software.

Niezbyt miła wiadomością jest że druga część nie będzie miała wersji dla systemu Linux.

Co ciekawe dla Mac OS X jest planowane wydanie drugiej części gry.

 

 

Poza tym za obecny stan odpowiadają także producenci sprzętu którzy olewają pisanie dobrych sterowników na platformy uniksowe/linuksowe, bo takiego Obliviona to aktualne sterowniki pisane na Linuksa raczej nie obsłużą.

 

jeśli mówimy o grach to raczej na myśli mamy tylko trzy systemy operacyjne Windows/Linux/Mac OS X. Nvidia tworzy w miarę przyzwoite sterowniki. Niestety ATI powaznie zaszkodziło temu systemowi i raczej prędko sytuacja się nie zmieni. Nie wiem jak w przypadku Obliviona ponieważ nie ma wersji dla systemu Linux - więc po co dyskutować na ten temat?

[Subaru]

Hmmm dobra sprawa kupowania gier dla Linux myślę, że jednak może spokojnie pozostać na stanie - kupno

Tia jeśli nawet uwierzę, że EA Games może zrobić coś dla Linux to M$ nigdy przenigdy przecież to nasz wróg społeczny #1 xD

Co by tu jeszcze dodać...

Może wydaje im się, że Okienka są bardziej popularne a robienie gier dla Linux pracochłonne czy coś??? o_o no ja naprawdę nie widzę przyczyny, już olać wsparcie techniczne ale niech to będzie no...

nVidia tak tworzy bardzo dobre stery (kmod-nvidia for the win) jedyne co wnerwiało to długa przerwa dla Fedora Core 9 zanim wydali takowe sterowniki ale wreszcie już są ba ostatnio ściągałem Yum'em kolejny update do tego o_O