Coś Sknociłem Przy Partycjonowaniu:(

[@WalDo]

Z tego co widać to imo ewidentna wina poknocenia się wpisów w grubie.

Raczej jednak w fstab. Przeinstalowanie GRUBa chyba na to nie pomoże.

 

@Jasiek_M - chyba już widzisz co jest nie tak?

/dev/hda5 w fstab jest zadeklarowana do montowania jako NTFS w /media/DANE a fdisk pokazuje, że masz na tym urządzeniu partycję linuksową ext3 i to bootujacą

Po "chrootowaniu" proponuję wyedytować /etc/fstab, zakomentować (wstawić znak "#" na początku linii) wpisy zaczynajace się od:

• LABEL=/1 ....
• /dev/hda5 /media/DANE .....
• /dev/hda1 /media/Windows

oraz dodać linię:

• /dev/hda5<TAB>/<TAB>ext3<TAB>defaults<TAB>1<SPACJA>1

Oczywiście w miejscu <TAB> i <SPACJA> wciśnij odpowiedni klawisz a nie wpisuj

Jak ruszy to będziemy myśleć co dalej.

Niestety potrzebna znajomość podstawowych komend vi. Chyba, że ktoś zna jakiś bardziej przyjazny, prostszy w obsłudze edytor działający w trybie ratunkowym?

Dodatkowo jak już wykonasz "chroot" to daj:

e2label /dev/hda5
e2label /dev/hda6
cat /boot/grub/grub.conf

To się może za chwilę przydać.

 

[Adi1981]

Nie w grubie, ale też niezupełnie w fstabie, tylko przede wszystkim w złej tablicy partycji Dopiero jak drugi raz zerknąłem na screena to zauważyłem błąd /dev/hda5 zaczyna się w sektorze 7777 ikończy się na sektorze 9919, a /dev/hda6 zaczyna się w sektorze...1658 a kończy w 7776

[exbros]

/dev/hda5 zaczyna się w sektorze 7777 ikończy się na sektorze 9919, a /dev/hda6 zaczyna się w sektorze...1658 a kończy w 7776

No, tak wlasnie jest...

 

Ale co to za problem?

Partycje nie musza byc w kolejnosci

 

Pozdro

[@WalDo]

Partycje nie musza byc w kolejnosci

Dokładnie. Ważne, że się nie "zazębiają"

 

[EDIT]Off Topic - Tak spojrzałem, że chyba czas na serwerze forum jest nieco "do przodu. Na kompie mam 17:24 a ten wpis ma czas zapisu 17:56

[Jasiek_M]

Faktycznie:) Ja tymczasem wykonałem polecenie twoje:

I nadal się nie chce włączyć, co dalej? Nie sądzicie że lepiej by było sformatować dysk z Windą i z Fedorą 6 i wgrać na to F7?

[@WalDo]

I nadal się nie chce włączyć, co dalej? Nie sądzicie że lepiej by było sformatować dysk z Windą i z Fedorą 6 i wgrać na to F7?

Na pewno prościej i łatwiej, ale czy się czegoś przy tym nauczysz?

Jak masz zacięcię, to jeszcze raz odpal "linux rescue" i w grub.conf zmień wszystkie "hd(0,5)" na "hd(0,4)" i już powinno ruszyć. W tej chwili system próbuje odpalić z partycji 6. na pierwszym dysku - hd(0,5), czyli /dev/hda6 a tymczasem powinien ruszać z /dev/hda5, hd(0,4), bo to na niej jest zainstalowany system (główna partycja, "/").

I wykonaj jeszcze te 2 polecenia e2label które podałem powyżej, to będzie wiadomo co zrobić z partycją /dev/hda6 - może tam miałeś parycję /home? W trybie rescue możesz ją podmontować i obejrzeć co na niej jest

mkdir /mnt/hda6
mount /dev/hda6 /mnt/hda6
ls -l /mnt/hda6

[EDIT]Oczywiście wszystkie polecenia po wykonaniu chroot /mnt/sysimage.

[Jasiek_M]

Babrać się lubię w komputerach, czas mam i zacięcie też Tylko nie chce żeby ktoś był zły że mu czas zabieram. Nadal nie działa... Oto błąd jaki wyskakuje zamiast Gruba(tak jak pisałem loguję się przez tego dorzuconego do GTparted):

Jako że to ma służyć mojej nauce proszę o wyjaśnienie pytania jakie nurtuję mnie od początku tylko boję się go zadać bo pewnie głupie jest. Mianowicie czemu uważacie że to nie jest po prostu to(ten błąd) że pierwszy raz w trybie "Linux rescue" nacisnąłem Enter zanim wpisałem "Linux resue" i przez to przeszedłem do instalacji(którą kontynuowałem ile się dało), która zabrała resztę miejsca na dysku(bo wcześniej było go mało, koło 150mb i dla tego w środę chcę wyrzucić Windę a jej miejsce dołożyć do głównej partycji (_linuxa_ → Linuksa) ORT) i po prostu Linux nie chodzi bo nie ma miejsca, i teraz powinno się wyrzucić te pliki po niedokończonej instalacji lub całego Linxa(i potem wgrać od nowa) i innego wyjścia nie ma?

[@WalDo]

No teraz to ja zwątpiłem. Czy to znaczy, że Fedora nigdy nie była przez Ciebie uruchomiona? Sądziłem, że coś działało i przestało po akcji usunięcia partycji NTFS?

Oh, LOL. Czy ja próbuje ratować coś czego nie ma? :D

 

BTW. Jak już musisz wrzucać obrazki, to zmniejsz je trochę. Wystarczy w zupełności jakieś 640x480 albo i mniejsze a nie całe 3Mpx walić.

[Jasiek_M]

Powiadam wam, nie wątpcie bracia:) A tak na serio, to już od kilku miesięcy chodziła tylko po zmianie partycji powiedziałeś mi bym uruchomił w trybie rescue a ja inteligentnie nacisnąłem F5 i po wyświetleniu ekranu o trybie Rescue wcisnąłem Enter przez co zacząłem ją instalować, a myśląc że o to chodzi kontynuowałem(tylko kliknąłem w instalacji by naprawiło/aktualizowało wersję na dysku) dopóki nie wyskoczył błąd o braku miejsca...

 

Jak się już nie da zrobić to doradźcie mi czy lepiej ściągnąć F7 czy testowe f8, jaką wersję i czy ten program będzie na niej działał: http://forum.fedora.pl/index.php?showtopic=12431

[@WalDo]

[...]wcisnąłem Enter przez co zacząłem ją instalować

No to jak tak, to już "po herbacie"

Jak się już nie da zrobić to doradźcie mi czy lepiej ściągnąć F7 czy testowe f8

Jak chcesz instalować już teraz, to raczej F7. Testową wersję i tak trzeba usunąć i potem od nowa instalować stabilną. Z F7 można próbować upgrade'u, chociaż ja przeinstalowuję system - /home na osobnej partycji powoduje, że dane zostają wraz z większością indywidualnych ustawień użytkownika.

 

[Jasiek_M]

Dzięki, już przystępuję do instalacji;]

ftp://ftp.ps.pl/pub/Linux/fedora-linux/releases/7/Fedora

Rozumiem że mam ściągnąć i386?

 

P.S Ile miejsca dać na główną partycję, ile na home a ile na swap czy jaka jest ta 3 potrzebna, no i czy robić jakąś dla swoich plików czy je wrzucać na home?;]? Partycje moje doskonale znacie, i jak zapewne się domyślacie mogę poświęcić unallocated(2.6Giga), linux-swap(1.49giga),ext3(10.9Giga) i jeszcze jedno ext3(46,87Giga).

[@WalDo]

Rozumiem że mam ściągnąć i386?

 

P.S Ile miejsca dać na [...]

Poszukaj - było już setki razy.

 

[Adi1981]

No, tak wlasnie jest...

 

Ale co to za problem?

Partycje nie musza byc w kolejnosci

 

Pozdro

 

Najwidoczniej dla procesu bootowania to jest problem. Skoro dane nie zostaly usuniete z partycji, grub caly czas jest na swoim miejscu, nie ma zadnych problemow z dyskiem, to problem musi byc przy procesie bootowania. Ale cos go musi powodowac, i jest to najpewniej to, co zostalo opisane w powyzszym artykule. Jak widac u autora to MIALO znaczenie. Szkoda ze jasiek wolal przeinstalowac system zamiast sprobowac kilku prostych czynnosci napraczych...

[Jasiek_M]

Jeszcze nic nie odinstalowywałem, myślałem że nie ma innego wyjścia, bo nie wiem jak chcecie rozróżnić które pliki kiedy były instalowane(2 dystrybucje na jednym dysku) Proszę o wskazówki jak naprawić to FC6

Pozdrawiam

Jasiek

 

[@WalDo]

Jeszcze nic nie odinstalowywałem,

To się zdecyduj w końcu We wcześniejszym poście pisałeś, że puściłeś instalkę i jechałeś z nią dopóki nie zabrakło miejsca. Tzn. że partycją została nadpisana danymi z nowej instalacji a poprzednia instalacja Fedory usunięta.

@Adi1981 w podanym przez Ciebie linku problem wyniknął niemal dokładnie z tego samego powodu co ten tutaj opisany. Gość usunął partycje logiczną hda5 w wyniku czego zmieniła się numeracja. Jednak kolejność partycji wg mnie nie ma znaczenia. Sam tak miałem jeszcze w FC6 albo w FC5 (przy F7 zrobiłem z tym porządki) i nie było z tym najmniejszych problemów. Poza brzydkim warningiem w fdisk. Chodzi raczej o to, że partycje w trakcie manewrów, które wykonał Jasiek_M (jak również ten gość z linku) zamieniły się nazwami: hda5 stała się hda6 a hda6 - hda5. I możliwości masz dwie: albo zmieniasz ich kolejność w tablicy partycji na dysku (bardziej elegancko, ale wymaga trochę pracy jeśli masz na nich dane - backup, zmiana partycji, restore) albo wpisy w fstab - lekko, łatwo i przyjemnie.

Problem, który opisał Jasiek_M wyniknął (zgaduję, ale stawiam 1000 do 1, że mam rację) - ze zmiany kolejności partycji w momencie usunięcia partycji NTFS i jej zamiany na partycję ext3. Gdyby nie nadpisał swojej partycji "/" nową instalacją, to opisane przeze mnie kroki (znów mam wysoki wpółczynnik pewności ) umożliwiłyby jej odzyskanie.