Update Fc 3 -> Fc 8

[artpi]

Tak, tak, mam tak prehistoryczny system jak FC3. W dodatku, jest to serwer od którego sporo zależy.

Więc:

Yuma sobie na pewno daruję. Ale myślicie że z płytkami Fedory dałoby radę? Anakonda pociągnie?

[@WalDo]

Zapomnij. Może etapami 3 na 4, 4 na 5 itd, ale to kompletnie bez sensu. Lepiej zorganizować jakiś sprzęcik z boku, postawić serwer od nowa, dopieścić a potem przenieść system na właściwą maszynę.

[adios]

Niewykonalne głównie ze względu na nowości takie jak PolicyKit i ConsoleKit. Nawet etapami z fc4 -> fc5 itp. nie dało by rady. A Anaconda nie pociągnie chociażby ze względu na nowy sterownik ATA, który nie korzysta już z nazewnictwa /dev/hda, tylko /dev/sda.

[exbros]

Niewykonalne głównie ze względu na nowości takie jak PolicyKit i ConsoleKit. Nawet etapami z fc4 -> fc5 itp. ...

No, niestety tu musze sie nie zgodzic - do niedawna siedzialem na F8test2 pochodzacej w prostej linii wlasnie od FC4 (FC4 -> FC5 -> FC6 -> F7test2 - >F7 -> F8test2 mozliwe, ze cos po drodze pominalem, ale te glowne etapy pamietam i zaliczylem na pewno). Wszystkie upgradey yumem.

 

Inna sprawa, ze zabawy bylo co niemiara a i system nie byl stabilny (w domysle: tak jak powinien), wiec po tym wszystkim, w koncu poleciala czysta instalka F8.

 

Mimo, ze taki krokowy upgrade moze sie udac - stanowczo nie polecam...

Pozdro