Grey Napisano Styczeń 6, 2008 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 6, 2008 Witam. Po wbraniu nowszego jadra w Grub'ie , wylacza sie kompletnie obraz i jest czarno, przy czym nic sie nie laduje bo dysk nie pracuje , czy jest mozliwosc przywrocenia do ''wczesniejszego stanu' ? Starsze jajko dziala wlacza sie bez problemow . Nie wiem w czym tkwi problem bo tak naprawde stalo sie to nagle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
borzole Napisano Styczeń 6, 2008 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 6, 2008 Ja tak miałem gdy zrobiłem update jądra bez updatu sterowników do nvidia. Miodzio Jeśli możesz się zalogować w trybie tekstowym na to nowsze jąderko to może mam racje. Rozwiązanie: pracować na starym jąderku a po paru dniach będzie update do grafiki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grey Napisano Styczeń 6, 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 6, 2008 na starym jajku nie da sie pracowac , mase rzeczy nie dziala , a co do update , to poprostu robie zpoziomu dzialajacego jajka a aktualizuje sie do najnowszego jadra tak ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
borzole Napisano Styczeń 6, 2008 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 6, 2008 no właśnie tego nie wiem ja zrobiłem update na nowym jądrze ale z poziomu tekstowego. Tryb tekstowy włączasz przy starcie grub: wybierasz jądro, naciskasz 'a' by dodać parametr "3" na końcu linii. Jeśli chcesz mieć w trybie tekstowym mniejsze literki to dopisz też parametr "vga=791" lub inny jeśli wiesz o co chodzi. Jakoś tak powinno to wyglądać ...rhgb quiet vga=791 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grey Napisano Styczeń 6, 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 6, 2008 No poki co jak nie ma aktualizacjio to nic nie zrobie , bo chyba nie ma innej opcji aby ''cos'' cofnac ? [---- łączenie postów ----] No poki co jak nie ma aktualizacjio to nic nie zrobie , bo chyba nie ma innej opcji aby ''cos'' cofnac ? Po ostatniej aktualizacji juz dziala , ale z drugiej strony glupia sprawa , 1 update i po systemie... Strach teraz cokolwiek robic. ---------- Nie ma to jak odpowiedziec na własny post Na przyszłość korzystaj z przycisku "EDYTUJ", chyba nietrudno się domyślic do czego służy? Nie pisz postów pod własnymi. WalDo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
borzole Napisano Styczeń 8, 2008 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 8, 2008 Z mojego krótkiego doświadczenia wynika, że zdarza się to bardzo rzadko. Właściwie jak dotąd nowe jądro ciągnęło ze sobą nowe sterowniki i tylko raz się tak nie zdarzyło powodując błędy. Zazwyczaj wszystko gra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grey Napisano Styczeń 8, 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 8, 2008 No zobaczymy jak to bedzie , poki co zniesmaczylem sie strasznie prze to co sie stalo... Staram sie zrobic wsyztsko zeby wywalic winde a tu nagle czesc witam i linux potrafi zawiesc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zajec00 Napisano Styczeń 9, 2008 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 9, 2008 ja aby uniknac takich sytuacji (bo mialem tak kilka razy) mam zainstalowane sterowniki kmod-nvidia ze standardowych repo i kmod-nvidia z repo livny (te sterowniki to te same co producenta tyle ze w rpm i przygotowane pod f8 )... jak mi sie jajko zaktualizuje i nie ma aktualizacji sterownikow z livny to automatucznie przelacza sie na standardowe sterowniki kmod-nvidia... i wszystko dziala... a jak sie pojawi aktualizacja z livny, to po ponownym uruchomieniu kompa spowrotem wraca na te sterowniki z livny nie wiem tylko czemu ow aktualizaje ostatnio pobral automatycznie, zainstalowal i nawet nie wyswietlil zadnego komunikatu :| dopiero na drugi dzien jak kompa odpalilem to zorientowalem sie ze spowrotem dziala na sterach z livny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Styczeń 9, 2008 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 9, 2008 [...] a tu nagle czesc witam i linux potrafi zawiesc.Nikt nigdy nie mówił, że linux jest niezawodny Prawdą natomiast jest, że czas dostarczenia poprawki błędu w linuksie jest nieporównywalnie krótszy od czasu dostarczenia poprawki przez MS. Twoje problemy z obecnie najnowszym kernelem znikną zapewne w ciągu kilku dni, a na razie spokojnie możesz pracować na starszym (co takiego miało pojawić się w tym nowym, że bardzo chciałbyś z niego korzystać?). Czasem zdarzaja się pomyłki, ale to chyba nie problem jeśli yum pozostawia stare jajko do wyboru? Jeśli boisz się, że najnowsze i poprzednie jajko to za mało i zginie Ci to dobre, to zmień parametr w /etc/yum.conf z 2 na coś więcej. Dodatkowo zainstaluj sobie wtyczkę "allowdowngrade", dzięki której powinieneś mieć możliwość wycofania się ze zmianami pozostałego oprogramowania do poprzedniej wersji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grey Napisano Styczeń 9, 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 9, 2008 Fakt , racja , czasz oczekiwania jest krotczy. A co do pracy na nizszym jadrze to byl problem , poniewaz po zaladowaniu starego jadra bylo mase problemow , okna programow i folderow byly wyswietlane bez mozliwosci zamkniecia , zminimalizowania , aplety z paska nie dzialaly typu ''pokaz pulpit '' i inne.... Ogolnie duzo tego bylo i komfort pracy byl 0 na nim a moja wiedza taka saa zeby sie uporac z tym. A co do nowego jadra , to poprostu zrobilem update , czytam forum , szukam odpowiedzi , zeby nie zasmiecac glupimi pytaniami , a z mojego doswiadczenia chociaz mam bardzo male , zanim zacznie ktos cokolwiek robic na wiezym systemie , a dopiero zaczyna przygode , powinien zrobic update. W wiekszosci przypadkow pomaga. Wiec idac ta mysla co jakis czas sprawdzam aktualizacje zeby wprowadzic jakies poprawki , poniewaz na tym pozomie nie potrafie sobie sam poradzic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Styczeń 9, 2008 Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 9, 2008 A co do pracy na nizszym jadrze to byl problem[...]mhm, bo zrozumiałem, że problemy pojawiły się po aktualizacji. Tak czy inaczej, jeśli to dla Ciebie ważne to zwiększ liczbę pozostawianych na systemie starych kerneli. W razie czego zawsze możesz usunąć "nadmiarowe" jajka ręcznie lub korzystając z programów wchodzących w skład pakietu yum-utils. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grey Napisano Styczeń 9, 2008 Autor Zgłoszenie Share Napisano Styczeń 9, 2008 Tak. Po aktualizacji nie mialem dostepu do nowego jadra , lecz wczesniej bylo wszystko dobrze , zaktualizowaly sie pakiety x11 , cos takiego , naprawde nie pamietam doladnie ale bylo tego bardzo malo i po tym padl system. Juz zwiekszylem liczbe kerneli wrazie w. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się