Asus Wifi-instalacja Sterowników I Konfiguracja

[zwierzu85]

Witam!

 

Na początku zaznaczę, że przygodę z linuxem niedawno zacząłem.

 

Nie moge nigdzie znaleźć jak uruchomić wifi, mój sprzęt to asus a9rp, posiadam kartę:

 

 

lsusb:
Bus 001 Device 003: ID 0b05:171b ASUSTek Computer, Inc. A9T wireless

 

Prosiłbym o poprowadzenie w konfiguracji. O ile mi wiadomo są to sterowniki zd1211rw, które są w jądrze.

 

pozdrawiam

[@WalDo]

Prosiłbym o poprowadzenie w konfiguracji.

Nie słyszałeś, że przedszkola zamykają? Trochę samodzielności → http://www.google.com/search?client=opera&...-8&oe=utf-8

 

A po zakończeniu lektury jak Ci nic nie wyjdzie z prób, to napisz na czym się zaciąłeś. Na pewno ktoś pomoże.

[zwierzu85]

Wiem do czego google służą!!

Okazało się, że wszystko mam poprawnie skonfigurowane, po prostu na tych sterownikach sieć ma mniejszy sygnał i dlatego nic mi nie wykrywało, chociaż na win sieć chodziła.

 

 

[@WalDo]

Czyli sprawa rozwiązana.

Przy okazji: mój szacunek za samodzielność.

[morsik]

Problem jest znany i jest napisane o nim na stronie sterownika, z każdym wydaniem sterownika zasięg się ciut poprawia, jednak nie jest to dalej używalne...

[zwierzu85]

Ap stoi w pokoju obok także da sie pracować

A z zasięgiem jest różnie, raz 100%, raz 20%,,,

[morsik]

Już wyjaśniłem, co jeszcze chcesz wiedzieć? Jeśli chcesz lepszy zasięg to zmień sieciówkę, nic innego nie da rady.

[zwierzu85]

Nic nie chce, napisałeś, że nie jest uzywalne, a moim zdaniem da sie pracować na tym i tyle!

I to, że jesteś zaawansowanym użytkownikiem nie upoważnia Ci do traktowania zwykłych poczatkijacych ja głupków. Każdy kiedys zaczynał.

Dla Twojej wiadomości, potrafię czytać ze zrozumieniem.

[morsik]

A wy nie mając co robić szukacie tylko dziwnych podtekstów w moich wypowiedziach. Dlaczego bezsensowne? Pozatym, nie uważam się za jakiegoś super hakiera, poprostu mam ten sterownik, przeleciałem google wszerz i wzdłuż i nie ma rady na ten sterownik. Na oficjalnej stronie sterownika pisze że jest taki problem i że nic z tym się nie da zrobić.

Pracować się da, ale z dużym ograniczeniem.

Nie uważam nikogo za głupiego. Możliwe, że pomyślałem, że mogłeś niedoczytać, bo to się zdarza każdemu, więc jeszcze raz napisałem to samo.

[dj_oko]

Wystarczy, nie bijcie się ;P

 

Zauważyłem, że ktoś tu ma częste tendencje do bycia nadinterpretowanym