Fr3on Napisano Marzec 9, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 9, 2009 Tak jak w temacie, z więkrzszością programów mam ten sam problem: "... nie jest prawidłową aplikacją systemu Win32" da się coś z tym zrobić czy muszę zmienić emulator ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Marzec 9, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 9, 2009 (edytowane) A kilka słów więcej? Fedora 8, 9, 10? 32 czy 64-bit? Jeśli 64-bit to czy VirtualBox 32- czy 64-bitowy? Jaki Windows zainstalowany 95, 98, 2000, XP, Vista? 32- czy 64-bitowy? Jaki program chcesz uruchomić? Reszta nieważna a problem swoją drogą raczej na forum Windows Nie sądzę, żeby to był problem z VBox. [EDIT] W sumie żeby uniknąć nieporozumień uname -a rpm -qa VirtualBox Edytowane Marzec 9, 2009 przez WalDo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fr3on Napisano Marzec 10, 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano Marzec 10, 2009 Fedora 10 , 32-bitowa, VirtualBox 32-bitowy, Windows XP 32-bitowy. Chcę zainstalować Delphi 7 i Microsoft Office. [root@Ice ~]# uname -a Linux Ice 2.6.27.19-170.2.35.fc10.i686 #1 SMP Mon Feb 23 13:21:22 EST 2009 i686 i686 i386 GNU/Linux [root@Ice ~]# rpm -qa VirtualBox VirtualBox-2.1.4_42893_fedora9-1.i386 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Marzec 10, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 10, 2009 A próbowałeś może instalować te programy na normalnym tzn.niewirtualnym systemie? Bo z tego co piszesz to wszystko powinno do siebie ładnie pasować i działać bez problemu. Ja jakiś czase temu pod VBox instalowałem beta wersję Win7, doinstalowałem domowa edycję Office (2007 chyba?) i ruszyło bez problemów. Jak z Delphi to nie wiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xdarkflame Napisano Marzec 10, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 10, 2009 U mnie Delphi bez problemu się instalowało na win XP na virtulaboksie na fedorze ;] Office'a nie próbowałem (bo nie pozsiadam) Z jakiego nośnika próbujesz dokonać instalacji ? Pamiętam, że miałem jakieś problem z instalowaniem programów, których pliki instalacyjne zładowały się w współdzielonych folderach. Ale skopiowaniu na wirtualną maszynę działały bez problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fr3on Napisano Marzec 10, 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano Marzec 10, 2009 na normalnym systemie, na tym samym kompie działały bez problemu. Próbowałem instalować z płyty i po skopjowaniu do wirtualnej maszyny w obu przypadkach efekt ten sam. Poza tym pod Vistą miałem VMware z XP i tam wszystko działało prawidłowo. Sprawdzę jeszcze jak to będzie działać na VMware... EDIT Zainstalowałem VMware-server wszystko jest niby ok ale nie mogę go włączyć, nie ma go w menu programy, VB od razu był. :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
FC4B Napisano Marzec 13, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 13, 2009 wpisz w konsoli jako zwykły użytkownik: /usr/bin/vmware wtedy odpali się vmware, a ikonka po jakimś czasie zazwyczaj sama się pojawia (nie wiem od czego to jest zależne) i domyślnie umieszczona jest w Programy->inne, jeśli tak się nie stanie to stwórz własny aktywator na panelu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
morsik Napisano Marzec 13, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 13, 2009 Jest chyba w Aplikacje → System → VMware Server Console VMware Server jest uruchamiany jako usługa systemowa zdaje się, bo w końcu po 1. to wersja serwerowa, po 2. po zamknięciu okna i tak systemy dalej są uruchomione. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
h4ck3r Napisano Marzec 13, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 13, 2009 Domyślam się, że odpowiedzią na pytanie z pierwszego tematu jest: zainstaluj ponownie windowsa przy wyłączonej sieci na wirtualnym komputerze. System bez antywirusa ma wirusa po niecałej minucie od podłączenia do sieci(jeśli chodzi o WinXP), jeśli nie szybciej. Też miałem z tym problem i instalacja antywirusa przed podłączeniem do sieci powinna pomóc.. No chyba że będziesz go teraz usuwał ręcznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
exbros Napisano Marzec 14, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 14, 2009 ... zainstaluj ponownie windowsa przy wyłączonej sieci na wirtualnym komputerze. System bez antywirusa ma wirusa po niecałej minucie od podłączenia do sieci(jeśli chodzi o WinXP), jeśli nie szybciej... A to co za brednie? Chcac nie chcac instalowalem WinXP kilkaset !! razy (a moze 2543 razy - ale tylko glupi by to liczyl...) i nigdy z czyms takim nie mialem do czynienia Prawdopodobnie Twoja piracka plytka instalacyjna zostala odpowiednio spreparowana (jest zakazona) albo uzyles w czasie instalacji slabego (lub w ogole) hasla Administratora i/lub jedyny utworzony user z prawami Administratora nie mial hasla a pierwsza strona ktora odwiedziles po instalacji byl portal xxx / warez / p2p, bo w normalnych warunkach to sie nie zdarza. Kazdy system operacyjny jest w najlepszym wypadku tak dobry jak jego administrator. Ale oczywiscie potwierdzam, ze pierwsza aplikacja zainstalowana po instalacji jakiegokolwiek systemu od M$ (zwlaszcza podlaczonego do sieci) powinien byc dobry antywirus. BTW - to nie zaden zaczynek do dyskusji - prosze nie polemizowac z tym co napisalem bez konkretow i faktow a post ten mial tylko zwrocic uwage na bezsens wczesniej cytowanego stwierdzenia... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
h4ck3r Napisano Marzec 14, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 14, 2009 Nie naskakuj na mnie exbros. Instaluje jedynie oryginalne systemy! Nie chwal się ile razy instalowałeś Windowsa, bo tak to ważne jak pytanie ile razy zaglądasz na te swoje strony "xxx / warez / p2p", których ja nie musze używać. Wręcz jedyna rzecz, do której użyłem p2p jest udostępnienie fedory 9 i 10 w dniach, kiedy transfer jest słaby. Administrator rzeczywiście ze mnie słaby, ponieważ do każdego instalowanego systemu, kiedy woła o podanie hasła Administratora podaje conajmniej 7-znakowe hasło składające się z liter, cyfr i znaków.. Wiesz ile luk jest w windowsie od razu po instalacji, a przynajmniej powinieneś wiedzieć że dużo.. A dla windowsa jest o wiele więcej wirusów niż dla Linuksa. Ja nie mówie, że każdy musi być najlepszy(ja jestem niezbyt dobry, ale się uczę). A to co podałem i Ty zawarłeś w cytacie to informacja ze źródeł, no i z własnych przekonań.. Tylko raz jeden miałem przypadek kiedy instalowałem windowsa i podłaczyłem go do sieci przed instalacją antywirusa - wtedy kiedy nie miałem możliwości instalacji żadnej kopii żadnego antywirusa. Swoją drogą po instalacji windowsa powinna Ci się aktualizacja uruchomić z programem w stylu "Windows Malware Cleaner" czy jakoś tak i to też powinno pomóc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Marzec 14, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Marzec 14, 2009 A to co podałem i Ty zawarłeś w cytacie to informacja ze źródeł, no i z własnych przekonań..Myślę, że nie ma co się obrażać. "Źródła" faktycznie tak mówią, ale o systemach niewirtualnych. Pamiętaj, że wejście do sieci na virtualnej maszynie odbywa się m.in. przez firewall Fedory. Nie znaczy, że jest to zupełnie nietykalny system, ale czasu na instalcję AV mamy na pewno więcej niż minutę. Oczywiście pod warunkiem, że nie odwiedzamy stron "xxx/warez/p2p" Tak więc myślę, że Twój komentarz jest niezbyt przystający do maszyny wirtualnej. Z drugiej strony nie instalowalem tylu Windwosów co exbros, ale na tych dwóch, które instalowałem w domu jest czysto i spokojnie pomimo, że na "dzień dobry" oparłem się na firewallu Windwos XP a AV ściągnąłem po ładnych kilkunastu minutach. Zgodzę się więc, że ta "1 minuta" to mit krążący po sieci, z czasów, kiedy Windows częściej się kradło niż kupowało, więc był on często "dziedzicznie obciążony" przez osoby udostępniające Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi