Skocz do zawartości

Brak Fstab


Ajlo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

ma taki mały problem: po jednym updacie nie chciał mi się załączyć system. szukając rozwiązania dotarłem do: http://forums.fedoraforum.org/showthread.php?t=206071 i zrobiłem co zalecili.

Później jeszcze:

 

touch /var/lib/misc/prelink.force && /etc/cron.daily/prelink

no i teraz przy bootowaniu dostaje:

 

mount: error mounting /dev/root on sysroot as ext3: invalid argument

 

no to wziąłem się za ratowanie bo podobno fsck miało pomóc, a tu...

 

$ e2fsck /dev/sda6
e2fsck 1.41.3 (12-Oct-2008)
e2fsck: Urządzenie lub zasoby zajęte while trying to open /dev/sda6
Filesystem mounted or opened exclusively by another program?

 

no a na to już mi się nic sensownego nie udało znaleźć. no i tak bez pomysłu i nadziei wklepałem:

 

mount /dev/sda6

 

a dostałem między innymi

 

mount: can't find /dev/sda6 in /etc/fstab or /etc/mtab

 

no i rzeczywiście fstab nie ma a mtab jest pusty. znalazłem jednego gościa który miał podobny problem i zakończył sprawę formatem.

no i teraz pytanie czy przed formatowaniem da się odzyskać jeszcze część danych? z windowsa nie mogę wejść na ten dysk żadnym z dostępnych sposobów. nie wiem czy knoppix może tu coś pomóc? (jeszcze nie miałem okazji go używać więc nie znam jego możliwości).

 

no i jeszcze prośba: jeśli ktoś miałby może jakiś inny pomysł niż format to prosiłbym o szczegółowe instrukcje bo przygodę z linuxem dopiero zaczynam:)

 

PS czy to tylko u mnie te codeboxy takie duże czy coś źle zrobiłem :blink:

Edytowane przez WalDo
Rozważ i zauważ różnicę między znacznikami [code] i [codebox] - z góry dzięki za właściwe stosowanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z płytki instalacyjnej w trybie ratunkowym, ale nie było to LiveCD.

 

mount /dev/sda6

No więc to wykonałeś z CD, a na CD nie ma fstaba. Bo niby skąd miałby być?

 

Musisz podać:

mount /dev/sda6 /mnt/root

EDIT$

Nie możesz zrobić fsck, bo /dev/sda6 jest zamontowany do /mnt/sysroot czy czegoś takiego. Root Fedorowy jest automatycznie montowany do tego katalogu na CD. Musisz go odmontować

umount /dev/sda6

I dopiero teraz możesz zrobić fsck

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie sęk w tym że nie sda6 nie jest zamontowany:

 

 umount: /dev/sda6: not mounted

 

df tez go nie pokazuje. fsck daje mi:

 

 fsck 1.41.3. (12-Oct-2008)
WARNING: couldn't open /etc/fstab: nie ma takiego pliku ani katalogu
fsck: fsck.lvm2pv: not found
fsck: Error 2 while executing fsck.lvm2pv for /dev/sda6

 

Ale teraz tak: sprawdziłem sda5 i teraz przy startowaniu dostaję:

 

Kernel panic - not syncing: Attempted to kill init!

 

wyczytałem że to najprawdopodobniej jest od pamięci. kiedyś już mi wyskakiwał błąd dostępu szyny (albo coś podobnego), ale sprawdzałem ramy i nic nie wyskoczyło. Nic to - sprawdzę jeszcze raz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z płytki instalacyjnej w trybie ratunkowym
Jeśli w trybie ratunkowym, to przed wykonaniem fsck odmontuj wszystkie partycje. Domyślnie montowane są w /mnt/sysimage. Oczywiście żeby to zrobić nie wykonuj "chroot /mnt/sysimage".

Potem spróbuj wykonać fsck z wymuszeniem sprawdzania

fsck -f /dev/sda5
fsck -f /dev/sda6

Jeśli masz system zainstalowany na partycjach ext3 a nie na LVM, to jeszcze lepiej użyć fsck.ext3 z tą samą opcją.

 

[EDIT]

Teraz zauważyłem, że fsck poszukuje fsck.lvm2pv, więc pewnie masz domyślną instalację na LVM.

I jeszcze jedno. Jeśli katalogi /mnt/sysimage nie będą chciały się odmontować, to możesz wykonać sprawdzanie również na partycjach zamontowanych. UWAGA! Możesz tak zrobić wyłącznie w trybie ratunkowym, kiedy partcje nie są używane a jedynie podmontowane. Nigdy nie rób tego na działającym systemie!

 

Innym sposobem - chyba bezpieczniejszym - może być uruchomienie systemu z płyty LiveCD. Wtedy partycje na dysku twardym nie zostaną chyba podmontowane automatycznie, a nawet jeśli tak, to będziesz mógł je odmontować.

 

BTW. Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby update systemu spowodował uszkodzenie filesystemu, więc tak naprawdę należałoby się zająć problemem pierwotnym, czyli dlaczego system nie chciał się włączyć.

Edytowane przez WalDo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpaliłem z LiveCD ale z tym fsck nadal coś nie działało. Udało się jednak zamontować to /dev/sda6 przez system-config-lvm i pozgrywać to co potrzebne.

Dzięki wielkie ze pomoc i czas :)

 

BTW. Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby update systemu spowodował uszkodzenie filesystemu, więc tak naprawdę należałoby się zająć problemem pierwotnym, czyli dlaczego system nie chciał się włączyć.

 

No mi też się to wydaje dziwne.

Aha! z tego co pamiętam to miałem jeszcze jeden problem. Chciałem załączyć taki program "mpb" z MIT-u, no i oczywiście trzeba było powgrywać trochę pakietów. Niestety jednym z nich był Guile, który jak się okazało już miałem a ponowne jego wgranie miało powodować jakieś problemy. no i wtedy mniej więcej zacząłem robić te wszystkie rzeczy co w pierwszym poscie. dwa razy włączył mi się fsck przy bootowaniu no i później padł...

Nie wiem czy Guile mógł być tego powodem? No i pewnie jakieś rozsądne rozwiązanie się szybko nie znajdzie, a już trochę czasu nad tym posiedziałem :/ Format chyba wydaje się najlepszym rozwiązaniem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jakby to kogoś jeszcze interesowało to źródło problemu już znam (chyba...). Po kolejnej instalce na długo się nie poprawiło, no bo po prostu dysk siada :(

Ale nie ma strachu bo jeszcze na gwarancji ;)

Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...