Samba Sie Nie Uruchamia

[Gość]

Chociaż jak mówiłem tam może być mnóstwo rzeczy zupełnie niezrozumiałych dla większości społeczeństwa :]

 

Czyli łatwiej było by przeinstalować system. Jednak chciałbym się dowiedzieć i zrozumieć co i dlaczego tak się stało, ale chyba porywam się się z motyką na księżyc :/

Pliki core mają się tak , to tak w skrócie bo jest ich tam więcej .

 

[root@Fedora10 Pulpit]# cd /var/log/samba/nmb
[root@Fedora10 nmbd]# ls
core.14395  core.1692   core.2293   core.26973  core.27075  core.7529..........
[root@Fedora10 smbd]# ls
core.10459  core.2156   core.31183  core.31325  core.4695  core.7882.........
[root@Fedora10 winbindd]# ls
core.10475

 

a

 

[root@Fedora10 nmbd]# more core.14395

******** core.14395: Not a text file ********

[root@Fedora10 nmbd]#

 

czy do konfiguracji samby używałeś SWAT'a ?

 

 

Po instalacji systemu wyedytowalem smb.conf i pomagalem sobie narzędziem w Gnome. wszystko dzialalo jak trzeba .Jak doinstalowalem KDE to jeszcze kofigurowalem tam w System options bodajże i od tamtej pory samba nie dziala :. Nie wspomagalem sie wiecej żadnymi programami do konfiguracji samby.

 

---------------

Nie pisz postów pod własnymi - korzystaj z przycisku [EDYTUJ]

Edytowane Lipiec 2, 2009 przez Gość

[@WalDo]

O ile wiem do wyciągania informacji z core dump potrzebny jest program dbg (przynajmniej na systemach takich jak AIX czy Tru64 z tym się spotkałem) oraz... spora wiedza. Czym przeglądać pod linuksem nie wiem. Może "okienkowym" kdbg?

 

[EDIT]

W Fedorze F11 bez problemu zainstalował mi się dbg. Czyżby w F10 go nie było? Albo jakąś literówkę zrobiłem przy próbie instalacji.

[Gość]

Już działa, zrobiłem. Jednak coś jest nie tak z configiem, Aktualny wywaliłem i dałem inny z innej maszyny w tej samej sieci która działa prawidłowo smb się uruchomiła z [OK] nmb tak samo. Wychodzi na to, po raz kolejny, że nie warto używać automatów do tworzenia konfigów.

Pozdrawiam.