Skocz do zawartości

Jaki Kontroler Sata Raid ?


JaG

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam pytanie w kwestii kontrolera SATA RAID

 

Jaki kontroler byście polecili, ważne by był w miarę tani bo będzie stosowany w serwerze "domowym"

 

Ważne by miał bios, i z poziomu bios'a była możliwość konfiguracji RAID

i działał na PCI, dodatkowo obsługujący dyski do 1 TB, wystarczy żeby był 2xsata

więcej nie potrzebuje :)

 

a może ktoś z Was ma akurat na zbyciu tego typu kontroler ?:)

 

Pozdrawiam

JaG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyt dużego wyboru nie masz - albo kupujesz kontroler zwykły za 30zł (o ile nie masz portów SATA w komputerze), ale to to samo jakbyś zrobił software raid w Linuksie , albo kupujesz taki za 1000zł i masz w pełni sprzętowy raid, ale to drugie opłaca się tylko do raid5 (zysk jest zbyt mały inaczej pomiędzy software`owym a sprzętowym Raidem . Poza tego softwarowego raidu jest bardzo uzależniona od widzimisię twórców mdmraid w danym momencie.

Np. taki:

http://www.komputronik.pl/index.php/produc...SATA-II%29.html

 

Ja mam na zbyciu do sprzedania kontroler za Adaptec`a za 1500 do dysków SAS bo kupiłem kiedyś przez pomyłkę i leży w szafie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbyt dużego wyboru nie masz - albo kupujesz kontroler zwykły za 30zł (o ile nie masz portów SATA w komputerze), ale to to samo jakbyś zrobił software raid w Linuksie , albo kupujesz taki za 1000zł i masz w pełni sprzętowy raid, ale to drugie opłaca się tylko do raid5 (zysk jest zbyt mały inaczej pomiędzy software`owym a sprzętowym Raidem . Poza tego softwarowego raidu jest bardzo uzależniona od widzimisię twórców mdmraid w danym momencie.

Np. taki:

http://www.komputronik.pl/index.php/produc...SATA-II%29.html

 

Ja mam na zbyciu do sprzedania kontroler za Adaptec`a za 1500 do dysków SAS bo kupiłem kiedyś przez pomyłkę i leży w szafie :)

 

 

hmmm a nie ma czegoś tańszego jak chodzi o raid sprzętowy sata ? niestety nie mam portów na płycie sata (maszynka to ibm x330) a zależy mi na raid sprzętowym jakoś w software'owy nie wierze

 

pzd

 

Edit:

 

ps.

 

a taki kontroler http://www.allegro.pl/item710719231_adapte...omputronik.html ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LOL qmic rozwaliles mnie :) a nie mozna bylo go oddac ?

 

Nie można, taki sprzęt ktoś kupuje raz na ruski rok i u nich by leżał.

 

Zresztą o czym my mówimy, do serwera domowego to żal kasę wyrzucać na coś takiego, za 30zł będzie śmigał jak marzenie, od kilku lat ponad 10 serwerów działa mi z softwarewym raidem i nigdy nie było żadnego problemu. Wiem że marketing i indoktrynacja korporacyjna robi swoje i ciężko Ci będzie uwierzyć że coś za 30zł będzie działało bez zarzutu, ale mówię Ci że nie ma żadnych problemów, zresztą od tego jest raid aby w razie problemów nie było problemów czy jakoś tak :). Jak nie potrzebujesz RAID5 to wystarczy zwykły software`owy. Procesor w takim domowym serwerze i tak nie ma co robić tak więc może się zająć rozmieszczaniem slice`ów na dyskach :).

 

Co więcej w przypadku software raidu masz większą kontrolę nad raidem, możesz sobie ustawić powiadomienie mailem jak coś będzie nie tak itp, w przypadku sprzętowego i Linuksa taka funkcjonalność nie zawsze musi być zaimplementowana, i nawet możesz nie wiedzieć że Ci się macież rozjechała.

 

Poza tym nie opłaca się do domu zainwestować w coś mniej prądożernego niż x330? Przecież to ciągnie niesamowite ilości prądu.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie można, taki sprzęt ktoś kupuje raz na ruski rok i u nich by leżał.

 

Zresztą o czym my mówimy, do serwera domowego to żal kasę wyrzucać na coś takiego, za 30zł będzie śmigał jak marzenie, od kilku lat ponad 10 serwerów działa mi z softwarewym raidem i nigdy nie było żadnego problemu. Wiem że marketing i indoktrynacja korporacyjna robi swoje i ciężko Ci będzie uwierzyć że coś za 30zł będzie działało bez zarzutu, ale mówię Ci że nie ma żadnych problemów, zresztą od tego jest raid aby w razie problemów nie było problemów czy jakoś tak :). Jak nie potrzebujesz RAID5 to wystarczy zwykły software`owy. Procesor w takim domowym serwerze i tak nie ma co robić tak więc może się zająć rozmieszczaniem slice`ów na dyskach :).

 

Co więcej w przypadku software raidu masz większą kontrolę nad raidem, możesz sobie ustawić powiadomienie mailem jak coś będzie nie tak itp, w przypadku sprzętowego i Linuksa taka funkcjonalność nie zawsze musi być zaimplementowana, i nawet możesz nie wiedzieć że Ci się macież rozjechała.

 

Poza tym nie opłaca się do domu zainwestować w coś mniej prądożernego niż x330? Przecież to ciągnie niesamowite ilości prądu.

 

 

Hej wiec tak

u mnie server ma co robić wiec nie chce dodatkowo go obciążać raidem :)

dlatego szukam narazie hardwareowego raida, pozatym te kontrolery po 30 zł jakoś mnie nie przekonują

 

x330 mam juz wiec w nie nie inwestuje :)

a do tej pory działałem na x200 i infinity 5000 :( (zwłasza ten ostatni to jest prądożerny :D ) wiec dwa x330 to szczyt ekonomi :D

 

powiedz mi tylko czy ten kontroler http://www.adaptec.com/en-US/products/Cont...try/AAR-1420SA/ da rade ? jest w "miarę" tani :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiedz mi tylko czy ten kontroler http://www.adaptec.com/en-US/products/Cont...try/AAR-1420SA/ da rade ? jest w "miarę" tani :)

 

Tak, może być jeśli koniecznie chcesz wydać 400zł :),

 

Zobacz porównanie karty za 1500zł z Raidem Software`owym

http://www.chemistry.wustl.edu/~gelb/castle_raid.html

Różnica jest minimalna. Zresztą tu nawet przy RAID 5 są małe różnice. Większe mogą być odczuwalne przy większej ilości dysków twardych.

W przypadku RAID1 wątpliwe aby była jakakolwiek :).

 

Karta za 30zł to nic innego jak zwykły kontroler SATA, produkowany często na tym samym chipsecie co bywa wlutowany w płytę główną tak więc tu nie może być różnicy :), RAIDEM i tak zajmuje się Linux (lub sterownik do karty w przypadku Windowsa)

 

Weźmiesz kartę za 1000 zł za 40 czy za 400 nie ma różnicy praktycznie, większy wpływ cena będzie miała na Twoje samopoczucie niż wydajność w takiej skali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, może być jeśli koniecznie chcesz wydać 400zł :),

 

Zobacz porównanie karty za 1500zł z Raidem Software`owym

http://www.chemistry.wustl.edu/~gelb/castle_raid.html

Różnica jest minimalna. Zresztą tu nawet przy RAID 5 są małe różnice. Większe mogą być odczuwalne przy większej ilości dysków twardych.

W przypadku RAID1 wątpliwe aby była jakakolwiek :).

 

Karta za 30zł to nic innego jak zwykły kontroler SATA, produkowany często na tym samym chipsecie co bywa wlutowany w płytę główną tak więc tu nie może być różnicy :), RAIDEM i tak zajmuje się Linux (lub sterownik do karty w przypadku Windowsa)

 

Weźmiesz kartę za 1000 zł za 40 czy za 400 nie ma różnicy praktycznie, większy wpływ cena będzie miała na Twoje samopoczucie niż wydajność w takiej skali.

 

A więc kupiłem sobie noname za 65 zł z biosem i raidem :) (taka za 30 zł ale z raidem :) ) jutro będę testował czy się sprawdzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc kupiłem sobie noname za 65 zł z biosem i raidem :) (taka za 30 zł ale z raidem :) ) jutro będę testował czy się sprawdzi :)

 

Gratuluję wyboru :)

Mały hint - lepiej używać raidu z poziomu (_linuxa_ → Linuksa) ORT niż z poziomu karty (czyli potraktuj to jako zwykły kontroler SATA), łatwiej tym zarządzać,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... lepiej używać raidu z poziomu (_linuxa_ ? Linuksa) ORT niż z poziomu karty ...

Oj, widze qmic ze strasznie, ale to strasznie zrazony jestes nie wiedziec czemu do kontrolerow sprzetowych ;)

 

W kwestii tematu: IMHO latwiej zarzadza sie RAIDem sprzetowym - cale zarzadzanie sprowadza sie do jednorazowego wejscia do jego BIOSu, kofiguracji macierzy, aktywacji dyskow ... i finito, zapomniec :)

 

Ja preferuje kontrolery sprzetowe bo na nich sie jakos nigdy nie zawiodlem (mowie oczywiscie o kontrolerach sprzetowych a nie jakichs sprzetowych fake-raid ...) - moje podstawowe trzy argumenty za to [a] fakt ze spojnosc danych i ich dostepnosc na RAIDach softwareowych jest mocno zagrozona w przypadku powaznej awarii systemu (sprzetowe sa na pady systemu praktycznie odporne w 100%), 0% obciazenia procesora nawet przy intensywnych operacjach zapisu/odczytu i last but not least [c] pokaz mi RAID softwareowy ktory pozwoli Ci zapisywac dane z predkoscia prawie 2 x predkosc nominalna dyskow ;) (przyzwoity, sprzetowy RAID0 to potrafi - dodam tylko, ze wiem z jakim niebezpieczenstwem wiaze sie uzywanie RAID0, ale uzywam i nie pekam bo mam podstawy sie nie bac ;) ... system plikow zfs)

 

Jednym zdaniem - dla kazdego cos innego albo co kto lubi ... a preferencje i tak zmieniaja sie po pierwszej powaznej awarii i utracie waznych danych ;)

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, widze qmic ze strasznie, ale to strasznie zrazony jestes nie wiedziec czemu do kontrolerow sprzetowych ;)

 

W kwestii tematu: IMHO latwiej zarzadza sie RAIDem sprzetowym - cale zarzadzanie sprowadza sie do jednorazowego wejscia do jego BIOSu, kofiguracji macierzy, aktywacji dyskow ... i finito, zapomniec :)

 

Ja preferuje kontrolery sprzetowe bo na nich sie jakos nigdy nie zawiodlem (mowie oczywiscie o kontrolerach sprzetowych a nie jakichs sprzetowych fake-raid ...) - moje podstawowe trzy argumenty za to [a] fakt ze spojnosc danych i ich dostepnosc na RAIDach softwareowych jest mocno zagrozona w przypadku powaznej awarii systemu (sprzetowe sa na pady systemu praktycznie odporne w 100%), 0% obciazenia procesora nawet przy intensywnych operacjach zapisu/odczytu i last but not least [c] pokaz mi RAID softwareowy ktory pozwoli Ci zapisywac dane z predkoscia prawie 2 x predkosc nominalna dyskow ;) (przyzwoity, sprzetowy RAID0 to potrafi - dodam tylko, ze wiem z jakim niebezpieczenstwem wiaze sie uzywanie RAID0, ale uzywam i nie pekam bo mam podstawy sie nie bac ;) ... system plikow zfs)

 

Jednym zdaniem - dla kazdego cos innego albo co kto lubi ... a preferencje i tak zmieniaja sie po pierwszej powaznej awarii i utracie waznych danych ;)

 

Pozdro

 

Mylisz się, ja sprzętowe raidy ubóstwiam ale nie w domu proszę Cię, nie do takich zastosowań :),

 

Łatwiej się zarządza sprzętowym? To ustaw mi powiadomienie sms o awarii, Czy też wymień dysk bez dostępu do narzędzi które zazwyczaj są robione pod Windowsy, albo sprawdź stan.

 

Sama instalacja RAIDU softwarowego pod Linuxem to też bajki, sprowadza się do 3 komend i masz gotowy. Zresztą pod Windows Serverem tak samo, no może 30 kliknięć, nie ma takiego narzędzia do konfiguracji RAIDU którego obsługa by zajmowała więcej niż 5 minut :P

 

Używałem RAID0 softwarowego nawet wtedy kiedy po włączeniu czajnika i pralki naraz wywalało korki w całym mieszkaniu, co się działo codziennie a nie miałem UPS`a, i pomimo takich awarii czego bym nie robił na dysku nie miałem żadnego błędu (nigdy nawet mi się datablock jeden nawet nie zgubił), a to tylko ext3. Natomiast jak Ci się raid rozwali, albo ktoś Ci schowa jeden z dysków to Ci ZFS nawet nie pomoże :P

 

W przypadku serwerów większość operacji powinna się odbywać i tak bazując na pamięci RAM (raczej mielenie dysków na 100% cały czas nie wchodzi w grę), tak więc strata rzędu 5% jest pomijalna, a awaryjność jest zerowa, prędzej dystrybucje się kończą lub zmieniają nazwy niż takie macierze rozwalają :).

 

Na wydajność kiedyś jedynie narzekałem przy gorszych dyskach twardych.

 

Najważniejsze pytanie, na jakiej podstawie stwierdzasz że w przypadku powaznej awarii systemu RAID software`owy gorzej sobie poradzi od sprzętowego?

:P

FUD siejesz i tyle. RAID tylko pośredniczy w przesyłaniu danych jak mu program każe zapisać głupoty to zapisze głupoty choćby się kernel zesrał:P

Ma sam w sobie mechanizmy kontrolne które go zabiją jeśli poukłada slice`y nie tak jak trzeba i tu nie ma różnicy czy soft czy hard.

 

Poza tym RAID0 nadaje się tylko do domowego użytku, w profesjonalnych zastosowaniach nikt go już nie stosuje.

 

Na koniec: w informatyce nie ma preferencji, działa ściśle określony algorytm i że jeden algorytm jest taki sam jak drugi algorytm to wyniki muszą dać te same co nie ?

 

Poza tym dziwi mnie że używasz Linuksa i tak trudno Cię jest przekonać że niekoniecznie coś za co płacisz 1500zł musi być warte tych 1500zł :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok to teraz pytanie jak zrobić raida softwareowego pod F11 w trakcie instalacji systemu przy założeniu że mamy tylko dwa dyski

??

 

próbuje takiego zrobić i za kija nie chce się zrobić :(

 

powiem tak odpalam instalacje jak dochodzi do akcji z dyskami tworze po dwie partycje software raid jedna 200 mb na boota + reszta dysku na LVM

 

tworze dwa "md" na jednym partycje boot ext3 na drugim lvm

ustawiam partycje lvm klikam dalej i błąd nawet nie formatuje dysków ??

 

co robię źle ?? bo przyznam się że robię to pierwszy raz i zaczynam się zastanawiać czy przypadkiem problem z instalacją F11 (f10 zresztą też) nie leży w raid sprzętowy ( w końcu czego można się spodziewać po nowym kontrolerze za 65 zł :D )

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...