Problem Z Hibernacją W Fedora 11 X86_64

[krzychn]

Witam,

 

mam problem z hibernacją w fedora 11 x86_64, po zamknięciu notebooka lub po włączeniu fn + f4 (opcja w moim notebooku do hibernacji) pokazywany jest proces hibernacji w formie tekstowej, wszystko wygląda jakby przebiegało prawidłowo, ale po ponownym uruchomieniu dzieje się coś dziwnego tzn. - fc11 uruchamia się dość długo, gdy dysk przestanie pracować na ekranie pojawiają się poziome linie oraz ruchome plamy kolorów – i tyle? Co się dzieje czy ktoś kiedyś miał taki przypadek. Jak to naprawić aby hibernacja była prawidłowa, aby uruchamiać fc11 po hibernacji bez problemów.

 

Pozdrawiam

[thof]

fc11 uruchamia się dość długo, gdy dysk przestanie pracować na ekranie pojawiają się poziome linie oraz ruchome plamy kolorów

To znaczy ile? Może w /var/log/messages znajdziesz informację na czym stoi dłużej. Jaką masz kartę graficzną? U mnie na ati x1200 podobnie się zachowuje po wybudzeniu.

 

[krzychn]

Jaką masz kartę graficzną?

 

mam g-force 5700 fx go, ok. 2 min czekalem, az sie uruchomi i nic..... nie rozumiem tego.

 

pozdr.

[8xxa_FC]

w 2009 też problem istniał.

obecnie szukam jak rozwiązać podobny problem na eePC (ION), F11X86_64 - różnica jest taka, że u mnie, podczas podnoszenia z hibernacji/wstrzymania, mieli dyskiem, (po hibernacji w tekstowym nawet coś widać), ale (prawdopodobnie) podczas podnoszenia Xów robi się black screen i pozostaje switch off

jakby ktoś miał gotowca - chętnie skorzystam. a na razie zacząłem szperać...