blizniak83 Napisano Grudzień 29, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 29, 2009 Witam ponownie. Mam kolejny problem - tym razem to armagedon jakis. Probowalem zrobic upgrade do fedora 12 przy uzyciu preupgrade. Zrobilem aktualizacje systemu , wszystkie update'y pobraly i zaistalowaly sie bezproblemowo. na tym etapie wszystko dzialalo po restarcie, ale jak sie fedora 12 zaczela instalowac - po zainstalowaniu pojawil sie blad Error 17 : Cannot mount selected partition . To jest co mi sie pojawia w terminalu jesli uruchomie live cd z usb: [liveuser@localhost ~]$ su - [root@localhost ~]# fdisk -l Disk /dev/sda: 250.1 GB, 250059350016 bytes 255 heads, 63 sectors/track, 30401 cylinders Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes Disk identifier: 0x7c20a4af Device Boot Start End Blocks Id System /dev/sda1 1 25564 205338624 7 HPFS/NTFS /dev/sda2 * 25565 29388 30716280 83 Linux /dev/sda3 29389 30401 8136922+ 7 HPFS/NTFS Disk /dev/sdb: 2062 MB, 2062548992 bytes 16 heads, 32 sectors/track, 7868 cylinders Units = cylinders of 512 * 512 = 262144 bytes Disk identifier: 0xf970175e Device Boot Start End Blocks Id System /dev/sdb1 * 1 7868 2014192 6 FAT16 Disk /dev/dm-0: 3221 MB, 3221225472 bytes 255 heads, 63 sectors/track, 391 cylinders Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes Disk identifier: 0x00000000 Disk /dev/dm-0 doesn't contain a valid partition table Disk /dev/dm-1: 3221 MB, 3221225472 bytes 255 heads, 63 sectors/track, 391 cylinders Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes Disk identifier: 0x00000000 Disk /dev/dm-1 doesn't contain a valid partition tab [root@localhost ~]# grub Probing devices to guess BIOS drives. This may take a long time. GNU GRUB version 0.97 (640K lower / 3072K upper memory) [ Minimal BASH-like line editing is supported. For the first word, TAB lists possible command completions. Anywhere else TAB lists the possible completions of a device/filename.] grub> find /boot/grub/stage1 find /boot/grub/stage1 (hd0,1) grub> pliki menu.lst oraz grub.conf sa puste - czy tak powinno byc? Najgorsze jest to ze nie moge uruchomic zadnego z systemow, ani widnowsa ani linuksa. prosze o jakies wskazowki czy da sie cos z tym zrobic, chcialbym uratowac ten system bez koniecznosci formatu. mam kilka prac do stracenia. domyslam sie ze chodzi tutaj o instalacje , konfiguracje gruba, probowalem kilku tutoriali ale nic nie pomoglo. http://cagnazzo.name/drupal/fedora10_grub_recover http://wiki.archlinux.org/index.php/Reinst...er_installation Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Grudzień 30, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 30, 2009 Po pierwsze przeedytuj post, bo oba linki, które podałeś prowadzą do hxxp://forum.fedora.pl/index.php?act=findpost&pid=0 (oczywiście na poczatku http a nie hxxp) Jeśli uruchomiłeś livecd to podmontuj partycję /dev/sda2, przejdź do katalogu /boot/grub i utwórz tam plik grub.conf o zawartości: default 0 timeout 10 title Windows rootnoverify (hd0,0) chainloader +1 Takie minimalistyczne menu GRUB powinno pozwolić Ci na uruchomienie Windows. Jeśli to nie wystarczy, to jeszcze uruchom płytę instalacyjną, ale nie livecd czy liveusb tylko normalną instalkę (wystarczy obraz "netinst" - ok.200MB) i wybierz 3. od góry opcję "Rescue installed system". Postępując zgodnie z pokazującymi się na ekranie instrukcjami po wykonaniu "chroot /mnt/sysimage" wydaj polecenie grub-install /dev/sda Możesz oczywiście przy okazji próbować naprawić grub.conf tak, żeby uruchamiał również Fedorę wykonując odpowiednie wpisy title Fedora kernel /vmlinuz-XXX ro root=/dev/sda2 quiet initrd /initrd-XXX Za vmlinuz-XXX i initrd-XXX podstaw nazwy odpowiednich plików które znajdziesz wykonując polecenie (wciąż trybrescue z chrootem na /mnt/sysimage) ls /boot Na początek powinno wystarczyć a potem można dalej kombinować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blizniak83 Napisano Grudzień 30, 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 30, 2009 probowalem tej opcji "Rescue" z normalnej plyty instalacyjnej, postepujac zgodnie ze wskazowkami, teraz mam sytuacje ze Fedora sie nie odpala, natomiast jak wybiore windows to mam uruchamianie windows ale - System Recovery sie uruchamia a nie system. Wiec troche lipa jest. Mam mase danych na dysku z windows i nie chce tego stracic, dlatego nie robilem formatu, system tam ciagle jest ale z tego co sie orientuje cos z boot'owaniem pomieszalem, i teraz ta partycja nie jest rozpoznawana. Jak sie windows uruchamia to zauwazylem ze uruchamia sie on z dysku X:\windows\system32 a nie jak to mialo miejsce na poczatku z dysku C gdzie jest ta przekleta Vista. Nic nie formatowalem , nie usuwalem, wiec jak jest jakas opcja przywrocenia tego to prosze o wskazowki. Wyjscie awaryjne jest takie - choc nie wiem czy to by zadzialalo, moge zainstalowac Fedore - wiem ze bedzie dzialac - bo sama dzialala, i teraz nie wiem czy istnieja jakies urzadzenia do odzyskiwania danych - poprostu zalezy mi na tych plikach ktore sie znajduja na tym dysku ktory z poziomu Fedory nie jest juz dostepny w ten sam sposob jak to mialo przed Upgradem gdzie moglem w Fedorze korzystac z plikow na dysku C. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Grudzień 30, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 30, 2009 Musiałeś coś ostro namieszać przy instalacji, bo z tego co piszesz wnioskuję, że zniszczyłeś partycję z Windows. Widać zresztą dość egzotyczną konfigurację dysku: partycja NTFS, potem Linux, potem znowu NTFS. Piszesz niezmiernie chaotycznie więc nie całkiem jestem pewien co działa a co nie, nie piszesz również jakie wpisy zrobiłeś w grub.conf - czy tylko ten, który podałem mający na celu uruchomienie Windows, czy również ten, który powinien uruchomić Fedorę (chociaż podejrzewam, że nie dokończyłeś instalacji Fedory i stąd problemy). Jeśli dobrze rozumiem, to daje się uruchomić tryb odzyskiwania Windows (stąd chyba ten dysk systemowy X:\ ale na windach to ja się nie znam), więc mozna chyba powalczyć o odzyskanie bootsectora Windows i jego poprawne uruchomienie ewentualnie spróbować odzyskania MBR. Jeszcze jeden pomysł to taki, że być może należy spróbować wystartować Windows z partycji sda3 a nie z sda1 jak początkowo założyłem ( to już Ty powinieneś wiedzieć). Wówczas stosowny wpis w grub.conf musiałbyś zmienić nieco z rootnoverify (hd0,0) na rootnoverify (hd0,2) Żebyśmy się dobrze rozumieli w przykładowym wpisie do grub.conf dla Fedory użyłem "vmlinuz-XXX" pisząc, że XXX należy odpowiednią wersją jądra. Masz coś w ogóle w /boot pod Fedorą? Myślę oczywiście o "widoczności" po chrootowaniu. Powinieneś mieć m.in. plik vmlinuz-2.6.31.5-127.fc12.i686 lub coś podobnego oraz plik initrd z identyczna numeracja po myślniku. I jeszcze jedno - jeśli partycja NTFS jest nieuszkodzona, to możesz ją podmontować po uruchomieniu Fedory ze swojego LiveUSB i przekopiować dane na inny nośnik (drugi dysk twardy, dysk USB, płyty DVD itp) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blizniak83 Napisano Grudzień 30, 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 30, 2009 Wykonalem raz jeszcze kroki ktore mi zaleciles, tzn rescue, chroot i grub-install. Owszem laptop uruchamia sie domyslnie z Vista ale ta dalej jest "martwa" - recovery sie wlacza. Troche jednak sie zmienilo bo Fedora 12 sie pieknie uruchomila gdy wybralem Fedora 12 przy starcie. Wiec uruchomilem Fedore i tam uruchomilem aplikacje Logical Volume Management. Oto co zobaczylem: Natepnie wpisalem fdisk -l w terminalu i otrzymalem to: [root@localhost ~]# fdisk -l Disk /dev/sda: 250.1 GB, 250059350016 bytes 255 heads, 63 sectors/track, 30401 cylinders Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes Disk identifier: 0x7c20a4af Device Boot Start End Blocks Id System /dev/sda1 1 25564 205338624 7 HPFS/NTFS /dev/sda2 * 25564 25589 204800 83 Linux /dev/sda3 29389 30401 8136922+ 7 HPFS/NTFS /dev/sda4 25590 29388 30515467+ 5 Extended /dev/sda5 25590 29388 30515200 8e Linux LVM Partition table entries are not in disk order Disk /dev/dm-0: 27.1 GB, 27149729792 bytes 255 heads, 63 sectors/track, 3300 cylinders Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes Disk identifier: 0x00000000 Disk /dev/dm-0 doesn't contain a valid partition table Disk /dev/dm-1: 4093 MB, 4093640704 bytes 255 heads, 63 sectors/track, 497 cylinders Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes Disk identifier: 0x00000000 Disk /dev/dm-1 doesn't contain a valid partition table [root@localhost ~]# Zawartosc pliku grub.conf: # grub.conf generated by anaconda # # Note that you do not have to rerun grub after making changes to this file # NOTICE: You have a /boot partition. This means that # all kernel and initrd paths are relative to /boot/, eg. # root (hd0,1) # kernel /vmlinuz-version ro root=/dev/mapper/VolGroup-lv_root # initrd /initrd-[generic-]version.img #boot=/dev/sda default=1 timeout=5 splashimage=(hd0,1)/grub/splash.xpm.gz hiddenmenu title Fedora (2.6.31.5-127.fc12.i686.PAE) root (hd0,1) kernel /vmlinuz-2.6.31.5-127.fc12.i686.PAE ro root=/dev/mapper/VolGroup-lv_root LANG=en_US.UTF-8 SYSFONT=latarcyrheb-sun16 KEYBOARDTYPE=pc KEYTABLE=uk rhgb quiet initrd /initramfs-2.6.31.5-127.fc12.i686.PAE.img title Other rootnoverify (hd0,2) chainloader +1 Troche namieszalem nie da sie tego ukryc. Da sie jeszcze w ogóle cos z ta nieszczesna Vista zrobic? Najbardziej mi chodzi o pliki - bo i tak mialem zamiar sie jej pozbyc. Jesli moglbym miec dostep do katalogow na tym dysku C, to by mi w zupelnosci wystarczylo. Bym zgral wtedy wszystko a Vista niech sie przywraca czy co ona tam chce ze soba robic. Teraz kiedy juz mam Fedore wlaczona - moge z poziomu fedory - w terminalu wpisac jakies komendy by cos jeszcze naprawic? jestem otwarty na wszelkie rady. Jeszcze jedno pytanie - wspominales o tym i z ciekawosci zaczalem czytac troche na ten temat - jak zamontowac te partycje z Vista w celu przegladania plikow i skopiowania ich na dvd np. znalazlem cos takiego http://jakilinux.org/pierwsze-kroki/system...rtycje-i-dyski/ lecz nie bardzo pomoglo - nie chce juz nic wiecej popsuc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Grudzień 30, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 30, 2009 Tak jak wspomniałem - jeśli chodzi o Windows, to nie pomogę. Zakładam, że wpis "rootnoverify (hd0,2)" powstał jako wynik mojego poprzedniego postu i wcześniej było (hd0,0). Możesz ewentualnie ściągnąć jakiś LiveCD z Windowsem (niezbyt to legalne chyba, ale jeśli masz legalny Windows, to myślę, że można przymknąć oko) i z poziomu tego systemu uruchomić chkdsk /f na dyskach/partycjach z NTFS. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blizniak83 Napisano Grudzień 30, 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 30, 2009 Jest jakas opcja by zamontowac ten dysk C - tak bym mogl z niego tylko pliki odzyskac? Mam oryginalnego windows'a wiec moge sprobowac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Grudzień 30, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 30, 2009 http://wiki.fedora.pl/wiki/Poradnik#Obs.C5...a_partycji_NTFS Polecam zresztą cały nasz Poradnik i inne artykuły na wiki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blizniak83 Napisano Grudzień 30, 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 30, 2009 sproboje jeszcze tego. moze nie zaszkodzi. Dziekuje za pomoc - Fedora chociaz dziala - mam prace do napisania wiec sie przyda. skorzystalem z poradnika - udalo mi sie "zamontowac" partycje z HP_recovery - to juz cos, ale nie udalo mi sie nic z ta glowna partycja z vista. nie wiem co tu mam zaznaczyc: [root@localhost ~]# gedit /etc/fstab [root@localhost ~]# su -c "mkdir /media/win" [root@localhost ~]# gedit /etc/fstab [root@localhost ~]# su -c "mount -a" Unexpected clusters per mft record (-1). Failed to mount '/dev/sda1': Invalid argument The device '/dev/sda1' doesn't seem to have a valid NTFS. Maybe the wrong device is used? Or the whole disk instead of a partition (e.g. /dev/sda, not /dev/sda1)? Or the other way around? [root@localhost ~]# a tu jest plik /etc/fstab z ostatnia linijka zmodyfikowana przeze mnie: # /etc/fstab: static file system information. # # <file system> <mount point> <type> <options> <dump> <pass> tmpfs /dev/shm tmpfs defaults 0 0 devpts /dev/pts devpts gid=5,mode=620 0 0 sysfs /sys sysfs defaults 0 0 proc /proc proc defaults 0 0 #Entry for /dev/dm-0 : UUID=74364136-0b81-4500-94a0-948d9e4c66bd / ext4 defaults 1 1 #Entry for /dev/sda2 : UUID=f6308d30-33c1-491d-8a72-88806300f5e8 /boot ext4 defaults 1 2 #Entry for /dev/sda3 : UUID=2C88743C8874071C /media/HP_RECOVERY ntfs defaults,nls=utf8,umask=0222 0 0 #Entry for /dev/dm-1 : UUID=7f7b41e1-e73b-47bd-bd56-7c04c9ff7eec swap swap defaults 0 0 /dev/sda1 /media/win ntfs-3g defaults 0 0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@WalDo Napisano Grudzień 30, 2009 Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 30, 2009 (edytowane) Spróbuj z takimi parametrami jak /media/HP_RECOVERY - wprawdzie będzie tylko odczyt, ale do wykonania backupu powinno wystarczyć. [EDIT] Problemy z montowaniem NTFS mogą też wystąpić jeśli ostatnie zamknięcie Windows nie było do poprawne. W takim przypadku to nie wiem co robić. Pozostaje chyba tylko ten tryb odzyskiwania systemu i wykonanie chkdsk C: /f /r (chyba, że na /dev/sda1 był jakiś inny dysk niż C:\, ale w końcu liter w alfabecie jest 26 tylko ) Z poziomu Fedory możesz jeszcze wypróbować program testdisk yum install testdisk Daje niezłe efekty przy odzyskiwaniu tablicy alokacji plików. Edytowane Grudzień 30, 2009 przez WalDo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blizniak83 Napisano Grudzień 30, 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 30, 2009 Znalazlem cos takiego: Hiren's BootCD podobno ma mase roznych narzedzi ktore moze beda mi w stanie pomoc. Nic pobieram to wlasnie, sproboje z tym cos powalczyc. Oczywiscie testdisk tez sprawdze. moze w koncu cos pomoze. nie bardzo to rozumiem Spróbuj z takimi parametrami jak /media/HP_RECOVERY - wprawdzie będzie tylko odczyt, ale do wykonania backupu powinno wystarczyć. Testdisk dziala, ale nie wiem do konca co wybrac by cos znalazl. Wybralem moj dysk twardy, nastepnie Intel, i zaczal szukac partycji Visty ale nic nie znalazl. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blizniak83 Napisano Grudzień 31, 2009 Autor Zgłoszenie Share Napisano Grudzień 31, 2009 Wreszcie udalo mi sie uruchomic partycje z windows - ale tylko na tyle by skopiowac foldery ktore byly mi potrzebne. Zainstalowalem Win 7 a obok Fedora 12. Narazie wszystko dziala bez uwag - moze Nowy Rok uda mi sie przywitac z dzialajacym systemem...haha Dzieki za pomoc raz jeszcze - i wszystkim zycze Szczesliwego Nowego Roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się