Skocz do zawartości

Instalator Ubuntu 11.04 Vs Fedora 15


Ilmarinen

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

 

Nie chciałbym rozpoczynać jakiegoś flame war, ale muszę to napisać.

 

Dziś instalowałem Linuksa na komputerze znajomego. Ostatnio mam dobre doświadczenia z Fedorą, ale znajomy chciał Ubuntu.

Jednakże, chciał mieć wszystko "zaszyfrowane". No to Ubuntu-alternative i jedziemy.

Pierwsze zaskoczenie - brak obsługi Luks, tylko dm-crypt. Chciałem zrobić zwykłego LVM i na nim zaszyfrowane partycję.

Musiałem za każdym razem (a chcieliśmy zrobić 5 partycji szyfrowanych) wprowadzać hasło, w Fedorze wystarczy podać hasło raz, jeśli używamy tego samego hasła to wszystko ładnie działa.

W Ubuntu -> 5x wbijanie tego samego hasła (po 2x) dla każdej partycji. Śmialiśmy się, że jak będzie system po instalacji pytał 5x o to samo hasło, to instalujemy Fedorę ;-)

Instalator Ubuntu (a w zasadzie w wersji alternative to Debian installer) jest ok, ale obsługa jakiejś bardziej "fancy" konfiguracji to całkiem niezły koszmarek.

No ale udało się, system się zainstalował.. prawie.. aż na końcu wypluł, że coś się nie powiodło. Ręczna próba naprawy, instalacja Gruba, ok.. jakoś się udało..

... niestety system zaraz po starcie restartuje komputer...

Ja rozumiem, że Ubuntu głównie pracuje nad instalatorem dla laików, ale ichnia wersja instalatora zaawansowanego to po prostu żenada. Jeśli już program partycjonujący przechodzi "partycjonowanie"

to wręcz jako użytkownik wymagam, żeby wszystko po partycjonowaniu poszło 'ok'. No ale niestety.

Zakończyło się wszystko na tym, że znajomy zainstalował Fedorę właśnie z Luksem, nie było żadnych problemów.

No i podsumowując -> wiadomo, praca z systemem to co innego niż instalacja, ale dla mnie osobiście instalator Ubuntu jest lata za murzynami, jeśli porównać go do defaultowego (!) instalatora Fedory :)

 

Long life Fedora :)

 

pozdr,

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wcześniej miałem podejrzenia, że Ubuntu nie lubi LVM. Szyfrowanie bez wyboru LVM idzie całkiem znośnie.

 

Na marginesie: moje próby instalacji Ubuntu 11.10 Oneiric Ocelot Alpha ( zarówno na VMWare jak i VB) skończyły się fiaskiem. (Chciałem porównać funkcjonalność Gnome 3.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche o tym mówilem tutaj , podoba mi sie w Ubuntu sposób updatowywania, ale to wszyscy wiedza. Unity, dla mnie, przegrywa z gnome-shell, jest ciezkie, malo ergonomiczne. Wszystkie dodatki (tradycyjne) i nowe, te wciskane na panel Unity (s)koncza sie podwyzszonymi wymaganiami wobec sprzetu. Swietnie opisal to Howard Fosdick. (patrz tutaj)

 

Podsumowujac wygrywa Fedora, mimo wieku dorastania. :)

Edytowane przez takori
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...