[Rozwiązany] Gnome3 - "często Używane" - Co Steruje Dobieranymi Aplikacjami?

[Jusko]

Hej!

 

Zastanawiam się, czy ktoś wie może, jakie algorytmy rządzą dodawaniem aplikacji do "Często używane" w Aktywnościach Gnome-Shell?

 

Obserwuję tę zakładkę od jakiegoś czasu i mam wrażenie, że środowisko kompletnie losowo i z czapki dobiera przedstawiane tam aplikacje - niektóre uruchomię raz i nigdy więcej a pojawiają się tam, z kolei inne włączam dość często (do paru razy dziennie) i nie widać po nich śladu.

 

Nie wadzi mi to jakoś szczególnie, ale czasem nie chce mi się wpisywać nazwy aplikacji, której często używam - wygodniej byłoby włączyć ją kliknięciem z poziomu "Często używane" - tyle, że środowisko usilnie nie chce jej tam dodać (może mogę ustawić sobie to z palca, jednak nie wiem gdzie szukać).

 

Czy ktoś orientuje się na ten temat? G3 to specyficzne środowisko, które czasem ma własne życie, dlatego może być to ciężkie pytanie. Niestety G3 dla mnie to taka szorstka sprawa - lubię te środowisko i nie potrafię przeskoczyć na coś innego za bardzo, ale równie mocno mnie irytuje momentami

 

Pozdrawiam

[SeeM]

Hej!

 

Zastanawiam się, czy ktoś wie może, jakie algorytmy rządzą dodawaniem aplikacji do "Często używane" w Aktywnościach Gnome-Shell?

 

Obserwuję tę zakładkę od jakiegoś czasu i mam wrażenie, że środowisko kompletnie losowo i z czapki dobiera przedstawiane tam aplikacje - niektóre uruchomię raz i nigdy więcej a pojawiają się tam, z kolei inne włączam dość często (do paru razy dziennie) i nie widać po nich śladu.

 

Nie wadzi mi to jakoś szczególnie, ale czasem nie chce mi się wpisywać nazwy aplikacji, której często używam - wygodniej byłoby włączyć ją kliknięciem z poziomu "Często używane" - tyle, że środowisko usilnie nie chce jej tam dodać (może mogę ustawić sobie to z palca, jednak nie wiem gdzie szukać).

 

Czy ktoś orientuje się na ten temat? G3 to specyficzne środowisko, które czasem ma własne życie, dlatego może być to ciężkie pytanie. Niestety G3 dla mnie to taka szorstka sprawa - lubię te środowisko i nie potrafię przeskoczyć na coś innego za bardzo, ale równie mocno mnie irytuje momentami

 

Pozdrawiam

 

Włącz i wyłącz okno programu 20 razy. Będzie na pierwszym miejscu. Ja często używane kliknąłem może ze dwa razy przez pomyłkę, za bardzo schowane by było uzyteczne.

[Jusko]

Dzięki - sprawdzę Ja z kolei mam tę zakładkę ustawioną jako domyślną - nie chce mi się przebijać w dół przez 3 ekrany zainstalowanych aplikacji, aż znajdę tę właściwą. Z kolei XYZ razy wpisywać początek aplikacji w Podglądzie aby ją wyszukać, to też się nie chce momentam. Za to dostanie się do "Często używane" to kwestia 1 kliknięcia (klawisz super aby włączyć Podgląd, klik na Wyświetl programy i domyślnie mam właśnie Często używane). Szukałem po internecie metody na zresetowanie zakładki, ale w zasadzie nic skutecznego.

 

Mam oczywiście dodatek Frippery panel favorities, ale on wyciąga aplikacje z lewego paska aplikacji w Podglądzie, a ten wydaje się nieco limitowany (twórcy jeszcze nie pomyśleli o tym, że przy wielu aplikacjach dodanych jako ulubione pasek zamiast robić się malutki, to powinien móc się przewijać niczym launcher w Ubuntowym Unity).

 

EDIT: W 3.10 miała być już możliwość swobodnego pakowania aplikacji w kategorie, ale nie za bardzo widzę tę możliwość. Oczywiście trikami się da, ale domyślnie nie widzę, pewnie nie ma: http://www.gauthampdas.com/blog/tech/linux/enabling-categories-in-gnome-3-8-shell-application-menu

 

Przyśpieszyłoby to też szukanie aplikacji i zniwelowało problem, bo przebijać się przez parę ekranów w dół, szukając konkretnego programu - trwa za długo, a wpisywanie nazwy z palca staje się męczące ;P

[SeeM]

EDIT: W 3.10 miała być już możliwość swobodnego pakowania aplikacji w kategorie, ale nie za bardzo widzę tę możliwość. Oczywiście trikami się da, ale domyślnie nie widzę, pewnie nie ma: http://www.gauthampdas.com/blog/tech/linux/enabling-categories-in-gnome-3-8-shell-application-menu

 

Żadnymi trikami, tylko dconf-editorem: org -> gnome -> shell -> app-folder-categories. W Gnome 3.12 można to sobie wyklikać w ichnim Software Center. Dla mnie najwygodniej wpisywać nazwy, ale to pewnie przez to, że pracuję na lapku i klawiaturę mam zawsze pod ręką.

[Jusko]

No właśnie, dconfem, czyli "trikiem" nieco pod maską (posiłkowałem się tym w G3.8) Od 3.10 opcja taka miała być w systemie, jednak bez dconfa - po prostu do wyklikania.  Czekałem na nią od 3.8, celowo nie chciałem mieszać sobie w dconf i widzę, że muszę poczekać do 3.12 (jest niby jakieś repo dla Fedory z 3.12, ale nie chcę mieszać w systemie - spokojnie poczekam do F21).

 

Też pracuję na laptopie, ale irytuje mnie chwilowo każdorazowe wpisywanie z palca. Chcesz GIMPA - wpisujesz, chcesz Inkscape - wpisujesz, chcesz Writera - wpisujesz, Chcesz VirtualBox - wpisujesz, chcesz FileZille, chcesz IDE - wpisujesz, chcesz Steama - wpisujesz itd, aż do bólu opuszków ;-P Można klikać i wskoczyć do wszystkich aplikacji, ale ręczne szukanie aplikacji trwa dłużej niż wpisanie. Dlatego wyciągnąłem dodatkiem Ulubione na górny panel, bo korzystam często z wielu aplikacji w kolejności dowolnej i wpisywanie z palca było już uciążliwe.

 

Cóż - dziękuję za informacje Może faktycznie znów wskoczę do dconf i potworzę te kategorie aplikacji. Nie wiem co twórcy Gnome-Shell chcieli osiągnąć wywaleniem tego (podobno chcieli dać dowolnośc użytkownikowi w kategoryzacji i zwolnić z tego obowiązku paczkujących, ale jak wywala się coś i planuje reorganizację przerzucić na usera, to trzeba chyba przy okazji udostępnić wygodne narzędzia dla użytkownika, prawda? ).