Problem Z Partycja Fat32

[Radarek]

Cos mi dysk pada czy co . Mam dwa fizyczne dyski, 80BG i 120GB. Ten 120GB jest podzielony na 2 partycje i jedna cos sie zrabala:/. Ani pod windwsem ani pod linuxem nie moge jej odczytac:-/. Pod windowsem kiedy probuje wejsc na ta partycje wyskakuje mi zapytanie czy sformatowac dysk bo nie jest sformatowany... straszne .. A mam (oby nie mialem:() na nim najwazniejsze dane. Co najwazniejsze nic nie robilem z tym dyskiem... Wlasciewie to caly dzien pisalem program pod linuxem... wiec partycji fatowskiej nie ruszalem. Jest jakis sposob na odzyskanie danych? Jakis program moze? Dzieki za pomoc...

[@WalDo]

A próbowałeś podmontować ten dysk/partycję na linuksie?

 

Pozdr,

W.

[Radarek]

Tak.. podczas uruchamiana (_linuxa_ → Linuksa) ORT wyskakuje jakis blad (nie pamietam jaki a nie chce mi sie teraz sprawdzac). A jak wejde na ta partycje to nie ma zandego pliku. Ta 2 partycje widac dobrze... :-/

[@WalDo]

Oooops Chyba masz problem. Jeśli nie sformatowałes sobie przypadkiem dysku, to co najmniej uszkodziłeś tablice FAT.

Wiem, że na www.ontrack.com można znaleźć porządny software do odzyskiwania danych ze sformatowanych lub uszkodzonych dysków. Jest też www.winternals.com. Zdecydowanie bardziej znany jest Ontrack (polska filia odzyskiwała chyba skasowane dane ze słynnego dysku Jakubowskiej).

 

Wszystkie takie programy są niestety piekielnie drogie, a korzystanie z softu, który można ściągnąć np. przez Kazaa jest oczywiście przestępstwem przeciw prawom autorskim.

 

Aha, to sa programy pod Windows. Może ktoś zna inne dla linuksa.

 

Pozdr,

W.

[Radarek]

A jakies darmowe programy? Norton disc doctor nie pomogl (wyskakuje blad ze na dysku znajduje sie nierozpoznawalny system plikow). Uruchomienie "chkdsk /r f:" powoduje wyswietlenie nastepujacego komunikatu: "

> chkdsk /R f:

Typ systemu plików to RAW.

CHKDSK nie jest dostępne dla stacji RAW."

 

Pomocy

 

ps: sciagnalem wlasnie easyrecovery... (nielegalnie ale za duzo moge stracic by postawic na uczciwosc ) ... mam nadzieje ze bedzie dobrze...