Jądro 2.4 W Fc3

[gwiazdor_online]

Dwa miesiące temu przerzuciłem się z RH9 na FC3. Długo się wahałem, bo mam Celeron 400MHz i 192 MB RAM, ale ponieważ miom znjomym na lepszych maszynach FC3 lepiej chodziła niż RH9, więc i ja sie przestawiłem.

Fedora spodobała mi się i postanowiłem nie wracać już do RedHata. Jednak już zaczęło mnie drażnić długie uruchamianie się programów, więc postanowiłem wrócić... ale jedynie do jądra 2.4. Jedakże mam problemy z insralacją pod FC3 (wyrzuca coś tam, że kernel < 2.6 gryzie sie z udev).

 

Mam zatem pytanie, czy są dla mnie szanse i jak po krótce mam postąpić.

 

Pozdrawiam.

[Raven]

Nie wiem jak z tym jądrem, ale co do długiego uruchamiania się programów... Zaktualizowałeś system?

[wuja]

...(wyrzuca coś tam, że kernel < 2.6 gryzie sie z udev)....

Możesz użyć do tej operacji apt-a - faktycznie 'udev' zostanie zastąpiony przez 'dev', wyciachany powinien być też chyba 'hal', no i wróci 'kudzu'. Bedziesz miał taką "przejściówkę" FC2/FC3.

Ale szczerze Ci powiem - wątpię, żeby zastąpienie kernela 2.6 kernelem 2.4 przyspieszyło system. Stosuje się takie operacje raczej w przypadku specyficznych urządzeń, nie obsługiwanych przez jądra serii 2.6.

Niemniej możesz spróbować i zawsze możesz wrócić do 2.6.

[gwiazdor_online]

D Ravena:

 

Tak w zasadzie to nie wiem, xo może oznaczać "zaktualizować system" Jeśli Cię to zadowali, to kompilowałem kernel 2.6.10 (ten z artykułu) i poprawy zero.

 

Do wuja

 

Dzieki za solucje. Ale jeśli uważasz, że przerzucenie się na 2.4 nic nie da (choć RH3 śmigał i podobnie smiga Knoppix z płyty), to co mogę zrobić, żeby skrócić te pół minuty oczekiwania na zwykły XTerm do choćby 10 sek?

 

Pozdrawiam

[wuja]

... Ale jeśli uważasz, że przerzucenie się na 2.4 nic nie da (choć RH3 śmigał i podobnie smiga Knoppix z płyty), ...

Ale głowy pod topór nie podłożę

Bezpośrednie porównanie można zrobić na konkretnym sprzęcie w konkretnej konfiguracji systemu.

Ja nie widzę specjalnej rożnicy w Knoppiksie 3.6 - na ogół odpalam z parametrem 'linux26', ale zdarza mi się nie zdążyć i jest wtedy domyślny kernel 2.4 - bij zabij nie wiem czy jest jakakolwiek różnica. Ciekawostka: nie mogłem odpalić Knoppixa z jądrem 2.6 na całkiem świerzym sprzęcie z PIV 3Ghz z HT, a na kernelu 2.4 chodzi.

[gajownik]

Tak w zasadzie to nie wiem, xo może oznaczać "zaktualizować system" Jeśli Cię to zadowali, to kompilowałem kernel 2.6.10 (ten z artykułu) i poprawy zero.

Sam kernel Ci nie da za wiele poprawy. Powinieneś zaktualizować CAŁY system (w chwili obecnej ponad kilkaset MB aktualizacji). Zainteresuj sie yumem albo aptem.

 

http://80.55.221.90/~gajownik/linux/fedora...installsoftware

 

PS jeśli robiłeś tak jak jest w tym artykule to i kernel masz dziurawy

[gwiazdor_online]

No cóż. Przeinstalowałem system metodą "yum update" i poprawę szybkości odpalania programów zauważyłby nawet Stępień z "13 Posterunku". Nie jest to jeszcze marzenie, ale wytrzymam jeszcze kilka miesięcy na tym przetarzałym sprzęcie i już nie będę się bawił jądrem

 

Dwie rzeczy mnie jednak niepokoją.

1. Podczas instalacji wyrzuciło mi błąd, że Monitor Sieci Gnome potrzebuje 122 MB wolnej pamięci dyskowej, podczas gdy mam prawie 700 MB. Nie wiem teraz, czy tylko ten program się nie zainstalował (jakoś bym to zniósł ) czy wszystkie, które miały być instalowane po nim.

2. Przed aktualizają oprogramowania miałem 1,3 GB wolnego miejsca. teraz ma te 700 MB. Nie mam dużego dysku więc szanuję każdy megabajt, a wątpię, żeby update pewnych programów niósł ze sobą aż tak duże potrzeby. Czy istnieje jakiś "make mrproper" na moją przypadłość?

 

Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie porady.

[gajownik]

Nie jest to jeszcze marzenie, ale wytrzymam jeszcze kilka miesięcy na tym przetarzałym sprzęcie i już nie będę się bawił jądrem

To używaj mniej wymagającego menedżera okien/środowiska graficznego. Polecam XFCE albo Fluxbox (jest w Fedora Extras).

Dwie rzeczy mnie jednak niepokoją.

1. Podczas instalacji wyrzuciło mi błąd, że Monitor Sieci Gnome potrzebuje 122 MB wolnej pamięci dyskowej, podczas gdy mam prawie 700 MB. Nie wiem teraz, czy tylko ten program się nie zainstalował (jakoś bym to zniósł ) czy wszystkie, które miały być instalowane po nim.

Nie wiem, nie używam Gnome

Czy istnieje jakiś "make mrproper" na moją przypadłość?

yum clean all

albo

yum clean packages

Yum tak na wszelki wypadek trzyma wszystkie ściągnięte paczki na dysku. A na przyszłość man yum ;-)