Sanczo Napisano Sierpień 15, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 15, 2005 perl co do konwersji to jedyny problem z ktorym sie spotkalem przenoszac pliki MS Worda do Witera OOo, to "Autoksztalty", natomiast tabele oraz grafika i zdjecia przenosily mi sie bez problemow U mnie takie zabiegi kończyły się nakładaniem jednego obiektu na drugi, musiałem rozmieszczać wszystko od początku. Natomiast wielkość obiektów była ok. Jak coś to procedure przeprowadzałem następująco (standard): Pisałem treść dokumentu w standardowym pliku .sxw, potem zapisuje go jako .doc i wszystko puki co jest ok. Zamykam i otwieram OO no i dostaje pomieszanie z poplątaniem. gajownik To nie będzie trudne z każdym plikiem .doc który nie zawiera "gołego" tekstu tak miałem Kiedy musze już otwierać .doc'a pod Linuxem a nie chce mi sie poprawiać strony po stronie i zapisywać wszystkiego jako .sxw to poporstu biore Abiword. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@perl Napisano Sierpień 15, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 15, 2005 U mnie takie zabiegi kończyły się nakładaniem jednego obiektu na drugi, musiałem rozmieszczać wszystko od początku. Natomiast wielkość obiektów była ok. Jak coś to procedure przeprowadzałem następująco (standard): Pisałem treść dokumentu w standardowym pliku .sxw, potem zapisuje go jako .doc i wszystko puki co jest ok. Zamykam i otwieram OO no i dostaje pomieszanie z poplątaniem. w jakis sposob formatowales rysunki i je osadzales w dokumencie? poprobuj ze zmiana osadzenia i oplywania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sanczo Napisano Sierpień 16, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 16, 2005 perl To były gif'y. Z tym to jeszcze można było sobie poradzić, (_gożej_ → gorzej) ORT jak zrobi się jakieś schematy ze strzałkami kreskami itd, rozjeżdzają się zupełnie w nikontrolowany sposób Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
@perl Napisano Sierpień 16, 2005 Zgłoszenie Share Napisano Sierpień 16, 2005 perl To były gif'y. Z tym to jeszcze można było sobie poradzić, (_gożej_ → gorzej) ORT jak zrobi się jakieś schematy ze strzałkami kreskami itd, rozjeżdzają się zupełnie w nikontrolowany sposób no wlanie o tym mowilem, te schematy, strzalki itp Worda nazywaja sie Autoksztaltami i rzeczywiscie sobie z tym nie moglem poradzic (to jedno zupelnie niepoprawnie przenosilo mi sie do do Writera :/ ) natomiast obrazki czy to gify czy jpg wystarczylo dobrac odpowiednie oplywanie i zakotwiczenie i dokument wygladal tak samo w OOo i MS Office Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi